Skocz do zawartości

wizi

Members
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    1 772

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez wizi

  1. wizi
    Cicha sobie odpusc. Rurke traktuj tylko jako zaworek. Nie sugeruj się bulgotaniem. Nie ma potrzeby zmniejszać temperatury. Czasami robi się to, aby piwo się lepiej wyklarowalo. Przy brewkicie pewnie i tak uzyskasz klarowne piwo.
  2. wizi
    zmierz blg. Inaczej nie dowiesz się czy piwo dofermentowalo i czy przestało już pracowac
  3. wizi
    to aby wyjaśnić temat do końca, odpowiem na pytanie po co jest wpisywane początkowe i końcowe blg w programach obliczających ilość surowca do refermentacji. Jest to podawane przede wszystkim aby obliczyć konieczna ilość rezerwy brzeczki potrzebnej do refermentacji. Przy cukrze pomaga też dokładniej obliczyć jego ilość. Po prostu bazujemy na faktycznych danych co do możliwości drożdży, a nie na zakładanym poziomie odfermentowania.
  4. wizi
    Cukier czy glukoza to bez znaczenia przy takich ilościach. Do refermentacji użyj 2,5g cukru na butelkę. I teraz: - jeśli masz 2 fermentory: przygotuj roztwór cukru z wodą i wlej do pustego fermentora. Na to zdekantuj piwo znad drożdży, tak, aby wymieszało się z roztworem cukru - jeśli masz 1 fermentor: odmierz odpowiednią ilość cukru na butelkę. Na przyszłość ilość surowca do refermantacji obliczaj za pomocą tego programu: http://www.piwo.org/...-refermentacji/
  5. wizi

    Zadanie

    wizi odpowiedział(a) na korzen16 temat w Hyde Park

    sposób rozwiązania bardziej podchodzi po plastyke niż matematykę.
  6. wizi
    Wytłumacz drożdżom, że mają zjeść tylko tyle ile w "przepisie". Z takim podejściem to zamiast piwa zabutelkujesz granaty.
  7. wizi
    Za 3 dni zmierzyć jeszcze raz Blg i wtedy zdecydować.
  8. wizi
    RIS czy Porter to jeszcze nic, przecież nawet Czesław Dziełak podbijał ekstrakt swojego Grand Championa - IIPA - za pomocą cukru. Sam kiedyś zrobiłem coś a'la IIPA z następujących składników: brewkit IPA Coopersa, Ekstrakt Jasny WES 1,7kg, cukier 1kg. Piwo szybko zeszło. Zero bimbrowych posmaków. Zresztą tak naprawdę niewiele osób je wyczuwa.
  9. wizi
    Spokojnie można zamieszać. Tym bardziej zamknietym fermentorem. Ja zazwyczaj delikatnie mieszam wyparzona lyzka przy okazji pobierania próbki piwa do pomiaru blg. Czasami bez mieszania nie da się pobrać czystej próbki.
  10. wizi
    WiHuRa - Dzięki, w takim razie poczekam jeszcze tydzień. 19Mateusz87 - u mnie od 15 dni w 22°C i jakie widać tym razem nie chce opaść do końca.
  11. wizi
    Po jakim czasie opadła Wam czapa drożdżowa? W piwie uwarzonym 15 dni temu fermentacja się już zatrzymała (zeszło z 16 do 4 Blg), niestety na powierzchni i w toni nadal pływa trochę kłaczków drożdży. Zastanawiam się czy potrzymać piwo jeszcze tydzień, czy może już jutro butelkować, a do dekantacji użyć dodatkowo pończochy?
  12. wizi
    To będzie na kilka starterów
  13. wizi
    1. Nie napowietrzyłeś brzeczki przed zadaniem drożdży. Po zadaniu pewnie też nie. 2. Sugerujesz się rurką. Jak jest piana to jest też fermentacja. Jeśli woda w rurce nie bulka, to masz po prostu nieszczelną pokrywę i CO2 ma inne ujście. Zresztą sam o tym piszesz. Od razu napiszę, że nieszczelna pokrywa to nic strasznego, a raczej norma. 3. Po dodaniu drożdży do wody nie ma potrzeby mieszania. 4. Na przyszłość nie czekaj 3,5h na schłodzenie się brzeczki. Lepiej jest schłodzić brzeczkę w wannie. 5. Kup sobie termometr - bez niego ani rusz 6. Mierz Blg w 20 st. C lub bierz poprawkę na temperaturę.
  14. wizi
    Wziąłeś poprawkę na odparowanie przy chmieleniu? Możesz użyć do startera albo wysładzać dalej i uzyskać po prostu więcej piwa.
  15. wizi
    Wszystko zależy od tego jaką zawartość cukrów w brzeczce chcesz uzyskać. W twoim przypadku będzie to ok. 10 Blg w 20 litrach piwa. Spokojnie wystarczy. Jeśli chcesz uzyskać mocniejsze piwo, to dodaj więcej cukru/ekstraktu.
  16. wizi
    nikt nie podaje ile wody uzyc do wysladzania, bo generalnie wysladza się albo do oporu (tj. do 2 - 3 Blg) albo do objetosci, ktora chcemy uzyskać (uwzględniając odparowanie i stratę brzeczki w chmielinach)
  17. wizi
    Nic się nie stanie. Drożdże opadną na dno i piwo się wyklaruje. Zostaw je w tym samym fermentorze na co najmniej tydzień. Po tygodniu zmierz poziom cukrów. Za kilka kolejnych dni powtórz pomiar. Jeśli Blg nie będzie spadać, zdekantuj piwo znad drożdży i rozlej do butelek. Poza tym, w piwowarstwie domowym nigdy nie pozbędziesz się drożdży. Niewielka ich ilość zawsze utrzymuje się w piwie. Dzięki temu zachodzi potem refermentacja cukru w butelkach i piwo się nagazuje. Potem drożdże opadają na dno butelki i powstaje charakterystyczny dla piwowarstwa domowego osad drożdżowy w butelkach.
  18. wizi
    przelewanie możesz sobie darować. Zostaw dłużej w tym samym fermentorze.
  19. wizi
    Robiłem kiedyś podobne piwo: Coopers India Pale Ale Ekstrakt jasny WES 1,7 kg cukier 1kg Z początkowych 18 Blg na drożdżach Coopersa zeszło w ciągu 6 dni do 3 Blg. Po 4 kolejnych dniach Blg takie samo, więc poszło do butelek. Piwo wyszło niezłe. Co do twojego przypadku, to odpuść sobie cichą. Fermentacja cicha ma na celu wyklarowanie piwa. Przy brewkitach jest to praktycznie zbędny proces. Jak za kilka dni Blg nadal będzie wynosiło 2, to możesz śmiało butelkować. Marynke zostaw sobie do chmielenia na goryczkę.
  20. wizi
    Czysty nadwęglan sodu to to nie jest. Proponowałbym najpierw zrobić test, bo potem może się okazać, że fermentor będzie walił chemią
  21. wizi
    u mnie to był pojedynczy przypadek. Może tak jak ja trafiles na gorszą wodę, np po jakieś przerwie konserwacyjnej lub awarii.
  22. wizi
    jest jeszcze inna możliwość: woda. Mialem podobny przypadek i po wyeliminowaniu innych przyczyn została woda. Na szczęście z czasem to sie ulozylo
  23. wizi
    Cała ta dyskusja o słodach raptem kilkanaście dni po dacie przydatności. Spokojnie na nich zacieraj, nawet jakby były "przeterminowane" pół roku.
  24. wizi
    Jeśli zacierasz dany składnik to tak.
  25. wizi
    Czy to będzie twoje pierwsze zacieranie? Jeśli tak, to do dekokcji przygotuj się porządnie. Jest o wiele bardziej wymagająca i czasochłonna niż zacieranie infuzyjne czy sterowane temperaturowo. Przede wszystkim musisz skupić się na utrzymywaniu porządanej temperatury w 2 garnkach jednocześnie. Poza tym zacznij zacierać wczesnie rano. Wiem o czym mówię, bo sam zaczynałem od dekokcji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.