NIe wiem czy bym czekał dłużej. Moim zdaniem jest też opcja, że miałeś za wysoką temperaturę, drożdże szybko zaczęły pracę, temperatura podrosła gwałtownie i jak fermentacja się kończyła to temperatura spadła i drożdże się zatrzymały ( nie lubią spadków, dlatego zazwyczaj podnosimy temp przy końcu). Kolejnym razem, lepiej zacząć w niższej temperaturze i później przenieść fermentor do cieplejszego miejsca, tak by nie było spadku temperatury przy końcu fermentacji. Przy tej warce dodałbym chmiel, zostawił na 3 dni, może cos jeszcze lekko ruszy. Po 3 dniach sprawdził gęstość jeśli wzrasta to poczekał. Jak nie to butelkował.