Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dalsze problemy z moim stoutem. Minelo wlasnie 8 dni od zamkniecia szczelnie w fementorze z rurka iiii tak od 3-4 dni piwo w ogole nie reaguje tzn. rurka sie nie odzywa, a takze myslalem ze utworzy sie piana az do wieka fermentora natomiast widze zaledwie 2cm piany ponad piwem (w sumie moze to drozdze?). Nie przejmowac sie i zostawic w spokoju moja warke do 15 dnia a potem dopiero zmierzyc BLG i ewentualnie reagowac czy juz teraz powinienem zareagowac zeby nie tracic czasu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebuję rady i będę za nią bardzo zobowiązany. Otóż zrobiłem piwo miodowe BLG brzeczki około 16, drożdże SafAle S-04, po 2 tygodniach BLG zeszło do 2 i stanęło, więc dodałem 150g glukozy i 500g ksylitolu (żeby piwo było słodkawe, grzybki nie ruszają ksylitolu) na 27 litrów i rozlałem do butelek. Tą glukozę i ksylitol oczywiście rozpuściłem w litrze wody, długo mieszałem żeby się rozpuściło. Po ostygnięciu wlałem to do wiadra i zlałem do niego piwo. Nie mieszałem już tego, żeby nie napowietrzyć, zlewałem wężykiem i w wiadrze był wir w jedną stronę. 

Przy zlewaniu ostatniej butelki, zauważyłem że jednak na dnie wiadra pozostało trochę nierozpuszczonego słodziwa. Od butelkowania minęło 10 dni i otworzyłem jedno na próbę, a tu lipa, piwo jest minimalnie nagazowane, żeby nie powiedzieć wcale nie nagazowane. Całe szczęście zabutelkowane jest w butelkach z drucianym otwarciem, więc łatwo można je otworzyć i ponownie zamknąć.

Co robić, czekać jeszcze, czy może dodać do butelek po te 2, 3g glukozy, a może glukozę rozmieszać z sucharami do miodów pitnych, które akurat mam i dopiero wtedy dodać do butelek? Za wszelkie rady będę wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje Waszej pomocy. Czy przy zasypie:

0,7 kg monachijski typ 1

0,7 kg monachijski typ 2

0,7 kg caramunich typ 1

0,6 kg caraaroma 

80g czekoladowy pszeniczny

0,65 kg płatków jęczmiennych blyskawicznych

Mogę mieć problem z zatarciem, filtracja? Chodzi o udział płatków. 

Schemat zacierania:

55 stopni przez 5 min

62 stopnie przez 50 min

72 stopni przez 30 min

76 stopni przez 10 min dodanie carafa III 50g. Podczas gotowania chce podbić blg ekstraktem który mi zalega. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, kris2682 napisał:

Mogę mieć problem z zatarciem, filtracja? Chodzi o udział płatków. 

Będą problemy z zatarciem, filtracją i wypiciem (38% karmeli)

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, wizi napisał:

Będą problemy z zatarciem, filtracją i wypiciem (38% karmeli)

Do gotowania pójdzie 3,4kg ekstraktu pale all Bruntal. 

Więc wypić się da tylko martwi mnie czy się zatrze bo monachijski i dużo płatków.  Co zrobić? Chce wykorzystać te ekstrakty bo deko po terminie są. 

Może inaczej. Ma to być przerobiona receptura na Porter Bałtycki (Porter Chorzowski II), Jan Krysiak (wena). Wywaliłem z receptury slod pale ale. Chcę blg ekstraktami podbić. Resztę zmniejszyłem bo mogę max warkę 18l zrobić. Ale coś mnie tknęło żeby zapytać bo o sile diastatycznej monachijski ego czytałem. Jak to ugryźć? 

Edytowane przez kris2682
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kiwitom napisał:

Panowie potrzebuję rady i będę za nią bardzo zobowiązany. Otóż zrobiłem piwo miodowe BLG brzeczki około 16, drożdże SafAle S-04, po 2 tygodniach BLG zeszło do 2 i stanęło, więc dodałem 150g glukozy i 500g ksylitolu (żeby piwo było słodkawe, grzybki nie ruszają ksylitolu) na 27 litrów i rozlałem do butelek. Tą glukozę i ksylitol oczywiście rozpuściłem w litrze wody, długo mieszałem żeby się rozpuściło. Po ostygnięciu wlałem to do wiadra i zlałem do niego piwo. Nie mieszałem już tego, żeby nie napowietrzyć, zlewałem wężykiem i w wiadrze był wir w jedną stronę. 

Przy zlewaniu ostatniej butelki, zauważyłem że jednak na dnie wiadra pozostało trochę nierozpuszczonego słodziwa. Od butelkowania minęło 10 dni i otworzyłem jedno na próbę, a tu lipa, piwo jest minimalnie nagazowane, żeby nie powiedzieć wcale nie nagazowane. Całe szczęście zabutelkowane jest w butelkach z drucianym otwarciem, więc łatwo można je otworzyć i ponownie zamknąć.

Co robić, czekać jeszcze, czy może dodać do butelek po te 2, 3g glukozy, a może glukozę rozmieszać z sucharami do miodów pitnych, które akurat mam i dopiero wtedy dodać do butelek? Za wszelkie rady będę wdzięczny.

Dosyp do jednej czy dwoch i sprawdz po kilku dniach. Sprawdz inne butelki czy tam nie ma za dużo gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebuję rady i będę za nią bardzo zobowiązany. Otóż zrobiłem piwo miodowe BLG brzeczki około 16, drożdże SafAle S-04, po 2 tygodniach BLG zeszło do 2 i stanęło, więc dodałem 150g glukozy i 500g ksylitolu (żeby piwo było słodkawe, grzybki nie ruszają ksylitolu) na 27 litrów i rozlałem do butelek. Tą glukozę i ksylitol oczywiście rozpuściłem w litrze wody, długo mieszałem żeby się rozpuściło. Po ostygnięciu wlałem to do wiadra i zlałem do niego piwo. Nie mieszałem już tego, żeby nie napowietrzyć, zlewałem wężykiem i w wiadrze był wir w jedną stronę. 
Przy zlewaniu ostatniej butelki, zauważyłem że jednak na dnie wiadra pozostało trochę nierozpuszczonego słodziwa. Od butelkowania minęło 10 dni i otworzyłem jedno na próbę, a tu lipa, piwo jest minimalnie nagazowane, żeby nie powiedzieć wcale nie nagazowane. Całe szczęście zabutelkowane jest w butelkach z drucianym otwarciem, więc łatwo można je otworzyć i ponownie zamknąć.
Co robić, czekać jeszcze, czy może dodać do butelek po te 2, 3g glukozy, a może glukozę rozmieszać z sucharami do miodów pitnych, które akurat mam i dopiero wtedy dodać do butelek? Za wszelkie rady będę wdzięczny.
Dałeś na 27l 150g glukozy. To jest nagazowanie w okolicy 2. Temperatura pokojowa refermentacji?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, INTseed napisał:
5 godzin temu, kiwitom napisał:

 

Dałeś na 27l 150g glukozy. To jest nagazowanie w okolicy 2. Temperatura pokojowa refermentacji?

 

Temperatura w granicach 17-18 stopni, wszystkie alkohole trzymam w piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, x1d napisał:

Dosyp do jednej czy dwoch i sprawdz po kilku dniach. Sprawdz inne butelki czy tam nie ma za dużo gazu.

 

Tak właśnie chciałem zrobić, tylko zastanawiałem się czy dawać dodatkowo drożdże do glukozy, czy samą glukozę? Na razie odczekam jeszcze kilka dni, z tym gazowaniem u mnie jest trochę dziwnie. Robiłem kiedyś Hefeweizen, dodawałem po 3 gramy glukozy do każdej butelki i odczekałem 2 tygodnie. Okazało się, że wyszły bardzo słabo nagazowane. Wsadziłem je do lodówki, żeby schłodzić już do spożycia (były w temp. 5°C) i po 2 tygodniach nagle się okazało, że się nagazowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kris2682 napisał:

Co zrobić?

Musisz policzyć średnią siłę diastatyczną zasypu. W teorii 90 WK wystarczy. Ze wzgledu na płatki celowalbym wyżej. Jak Ci zabraknie to dorzuć pale ale lub pilsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, INTseed napisał:
11 godzin temu, kiwitom napisał:
 
Temperatura w granicach 17-18 stopni, wszystkie alkohole trzymam w piwnicy.

To czekaj jak w takiej temperaturze jeszcze z 10 dni. Przenieś kilka do mieszkania i potrzymaj.

 

A jak jednak się nie nagazuje, to dawać suchą mieszankę glukozy z drożdżami, czy samą glukozę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wizi napisał:

Musisz policzyć średnią siłę diastatyczną zasypu. W teorii 90 WK wystarczy. Ze wzgledu na płatki celowalbym wyżej. Jak Ci zabraknie to dorzuć pale ale lub pilsa.

Kurcze grzebie w necie i nie mogę odszukać tych danych. W parametrach slodu nic o sile diastatycznej. Jak to policzyć? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabo googlasz ?

Monach Jasny 72 WK

Monach Ciemny 5 WK

reszta 0 WK

 

Przemnażasz WK przez kilogramy i dodajesz do siebie. Potem wynik dzielisz przez sumę kg całego zasypu.

 

Edit. W swoich zapiskach znalazlem warke 100% monach ciemny z Vikinga. Zatarła się bez problemu. Tak więc nie wierzę w 5 WK, które podaje producent. Pewnie oba monachy sa bliżej 120 WK niż 70.

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, INTseed napisał:
12 godzin temu, kiwitom napisał:
 
A jak jednak się nie nagazuje, to dawać suchą mieszankę glukozy z drożdżami, czy samą glukozę?

Rób nowe a te zostaw jak jest. Coś napewno się jeszcze nagazuje. Nie ma sensu już nic robić.

 

Trochę szkoda byłoby, władowałem tam 5 dużych słoi najlepszego miodu gryczanego po prawie 55 zł za słoik. Odczekam jak radziłeś te 10, może nawet 14 dni i sprawdzę. Piwo jest dość mocne, to wyraźnie czuć, choć z obliczeń wyszło mi coś koło 7-7,5%. Chyba takie stężenie nie ubija drożdży S-04?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, wizi napisał:

Słabo googlasz ?

Monach Jasny 72 WK

Monach Ciemny 5 WK

reszta 0 WK

 

Przemnażasz WK przez kilogramy i dodajesz do siebie. Potem wynik dzielisz przez sumę kg całego zasypu.

 

Edit. W swoich zapiskach znalazlem warke 100% monach ciemny z Vikinga. Zatarła się bez problemu. Tak więc nie wierzę w 5 WK, które podaje producent. Pewnie oba monachy sa bliżej 120 WK niż 70.

To trochę zmienia, może ktoś się jeszcze wypowiedzieć. Już zaczołem się zastanawiać czy jedna puchę ekstraktu wykorzystać, a nie dwie. Żeby WK koło 100wyszlo to musiałbym 2,5 kg pilzneńskigo sypnac a to mi się wszystko w garze nie zmieści. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BeerSmith podaje dla ciemnego monacha z Vikinga 20 Lintnerów czyli ok 60 WK, dla weyermanna podaje 25 Linterów. Jak dasz 10% pilsa to będzie 30 lintnerów czyli ok 90WK.

 

Edytowane przez anatom
Lintnerów a nie Linterów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używając wartości z:

https://beersmith.com/blog/2010/01/04/diastatic-power-and-mashing-your-beer/

 

Mamy:

image.png.3464743e1e894bd568f293598a1a9b23.png

 

Możesz wyjść na min 90 WK z:

 

image.png.b5b342adffdd36292cd571628101e13b.png

 

lub:

image.png.54ec34ec1ed8000b033374135fb25e45.png

 

image.png.b4682180b7391d7571b87970cc3ac312.png

 

Sugeruję jednak dodać ciut więcej, bo nie wierze w 240 WK Monacha Jasnego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Trochę szkoda byłoby, władowałem tam 5 dużych słoi najlepszego miodu gryczanego po prawie 55 zł za słoik. Odczekam jak radziłeś te 10, może nawet 14 dni i sprawdzę. Piwo jest dość mocne, to wyraźnie czuć, choć z obliczeń wyszło mi coś koło 7-7,5%. Chyba takie stężenie nie ubija drożdży S-04?
Ty zrobiłeś piwo z miodem? Te słoki litrowe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, INTseed napisał:
19 godzin temu, kiwitom napisał:
 
Trochę szkoda byłoby, władowałem tam 5 dużych słoi najlepszego miodu gryczanego po prawie 55 zł za słoik. Odczekam jak radziłeś te 10, może nawet 14 dni i sprawdzę. Piwo jest dość mocne, to wyraźnie czuć, choć z obliczeń wyszło mi coś koło 7-7,5%. Chyba takie stężenie nie ubija drożdży S-04?

Ty zrobiłeś piwo z miodem? Te słoki litrowe?

 

Dokładnie, litrowe słoiki i piwo z miodem niesyconym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.