IPA 14 Blg i drożdże LalBrew Nottingham

[Reters]

O właśnie. Dokładnie tak. Może w książce Palmera by było o tym🙂

[Raf78]

Czyli nie ma co czekać, w kanał i po sprawie. Raczej otwierać każdą i filtrować, to zły pomysł. 

[ciezkicoswybrac]

Godzinę temu, Raf78 napisał(a):

Czyli nie ma co czekać, w kanał i po sprawie.

Po co? Schłodzić przed otwarciem i otwierać mając przygotowany kufel. 

[Reters]

Tak. Wylać to zawsze zdążysz. Nawet dla doświadczenia i wyciągnięcia wniosków na przyszłość sobie zostaw. W butelki i przed otwarciem schłodzić.

 

Dzisiaj nastawiałem piwko ala pszeniczne i chmieliłem 30 gr cascade na parzeniu około 70 stopni 30 min. I sito nawet najdrobniejsze pyłki z chmielu zbiera. Specjalnie dzisiaj się temu przyjrzałem. Płyn słodowy(bo robiłem mini zacieranie do brewkita 62 stopnie - 60 min , 72 stopnie - 20min i 10 min wygrzew 78stopni 1,1 kg słodu pszenica niesłodowana, pilzneński, czasy z receptury Wiziego) pięknie "czysty" bez jakiś farfocli i drobinek słodu czy chmielu. Jednym słowem rewelacja jak na takie moje pseudo warzenie piwa😁

Edytowane 19 Grudnia 2023 przez Reters

[Raf78]

Myślę, że to świetny sposób warzenia w kotle.

 

Filtracja przy użyciu filtra nylonowego 150 micron. Zamówiłem takie na techniczny24.pl  wziąłem do sprawdzenia 100 125 i 150 mikronów

 

Autor prezentuje różne gatunki piwa. Usunął bazukę. Filtruje gorącą brzeczkę. Zastanawiam się czy gorąca brzeczka nie filtruje się lepiej...

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Raf78

[wizi]

Też tak kiedyś filtrowałem jak jeszcze warzyłem w garze. Wiaderko z kranikiem, na nim obejma zrobiona z pokrywki, która trzymała tetre złożoną na kilka razy. Do kranika podłączona chłodnica przeciwbieżna. Równoczesna filtracja i schładzanie.

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez wizi

[zasada]

56 minut temu, Raf78 napisał(a):

Autor prezentuje...

Obejrzalem schwarzbiera i zasubskrybowalem. Ciekawy brak chlodzenia w tym filmie.

[Raf78]

Dla testu dokonałem otwarcia jednej butelki i próby przefiltrowania tego piwa zlewałem bez wzruszenia dna. Okazało się że na filtrze nie zostają osady chmielowe, piwo to jest po przefiltrowaniu nadal nie klarowne mętne. Oczywiście ma bardzo przyjemny chmielowy zapach. Oczywiście nie próbowałem, bo zbyt krótki czas. Zastanawiam się jednak co było powodem tego zmętnienia po chmieleniu na zimno, gdzieś na forum czytałem o tak zwanym przełomie nie strącaniu białek... 

Edytowane 21 Grudnia 2023 przez Raf78

[wizi]

Jest wiele powodów zmętnienia. Drożdże, zmętnienie na zimno, zmętnienie na ciepło, zasyp, osad chmielowy itd. Każdy ma inny sposób eliminacji. Poszukaj i będziesz na przyszłość wiedział. Albo się nie przejmuj, jeśli nie ma gushingu. Z czasem może się wyklarować w butelce.

Edytowane 21 Grudnia 2023 przez wizi

[Raf78]

Trochę poczytałem, ale też konsultowałem się ze specjalistą z mojego ulubionego sklepu, w którym się zaopatruję. Potwierdzają się ustalone tezy, że mętność piwa pewnie spowodowała chemiczna reakcja chmielu. Jest to defekt wizualny, ale nie wpływa na smak piwa. Potwierdzam żadnych efektów gushingu nie ma jak na razie, świetny zapach. Powraca  do mnie nadzieja 😀

Edytowane 22 Grudnia 2023 przez Raf78

[wizi]

Ogólnie jak nie robisz piwa na konkurs, jest smaczne i nie wychodzi z butelki to mętnością lub jej brakiem nie ma co się przejmować. To tylko efekt wizualny.

[Raf78]

18 dni po zabutelkowaniu, próba testowa jednej butelki. Gushingu nie ma. Mętność jest. Aromat chmielowy z chmieli citra i mosaic świetny 🙂

Edytowane 5 Stycznia przez Raf78

[Pingwinho]

On 12/23/2023 at 10:08 AM, wizi said:

Ogólnie jak nie robisz piwa na konkurs, jest smaczne i nie wychodzi z butelki to mętnością lub jej brakiem nie ma co się przejmować. To tylko efekt wizualny.

Na konkurs też bym się specjalnie nie przejmował. Przy starszych metryczkach wygląd to jedynie 6/50 pkt., a obejmuje to barwę i przejrzystość piwa oraz strukturę i trwałość piany. Trzeba by zrobić naprawdę błotniste piwo, żeby uciąć więcej niż 2 pkt.
W systemie BAPowskim, na którym przeszły już niemalże wszystkie KPD w Polsce wygląd to zaledwie 3 pkt. Do tego dochodzi 10 pkt. oceny sędziowskiej (suma nadal 50). Podobnie jak na metryczkach PSPD trzeba by się naprawdę postarać żeby zgubić 3 pkt. za nieodpowiedni poziom klarowności. 

[anteks]

35 minut temu, Pingwinho napisał(a):

Na konkurs też bym się specjalnie nie przejmował. Przy starszych metryczkach wygląd to jedynie 6/50 pkt., a obejmuje to barwę i przejrzystość piwa oraz strukturę i trwałość piany. Trzeba by zrobić naprawdę błotniste piwo, żeby uciąć więcej niż 2 pkt.
W systemie BAPowskim, na którym przeszły już niemalże wszystkie KPD w Polsce wygląd to zaledwie 3 pkt. Do tego dochodzi 10 pkt. oceny sędziowskiej (suma nadal 50). Podobnie jak na metryczkach PSPD trzeba by się naprawdę postarać żeby zgubić 3 pkt. za nieodpowiedni poziom klarowności. 

No chyba że odpadnie w eliminacjach bo zbyt błotniste

[Pingwinho]

@anteks na całe szczęście fantazja piwowarów domowych prowadzi do uzyskania znacznie bardziej oczywistych powodów do odrzucenia piwa: aldehyd, estry, siarka.

[Raf78]

Otwarta butelka po 32 dniach leżakowania. Zadowalające nagazowanie, nie ma gushingu. Świetny aromat chmielu Citra i Mosaic. 

 

Edytowane 24 Stycznia przez Raf78

[ciezkicoswybrac]

Wygląda na utlenione, musisz popracować nad techniką rozlewu. Generalnie mocno chmielone piwa są bardzo czułe na tlen, a jasne NEIPA to już w ogóle. Tu dałem kilka tipów co można zrobić:

W domu nie zrobisz beztlenowego rozlewu bez kegów/fermzilli/nalewarki przeciwciśnieniowej, ale można minimalizować wpływ tlenu na piwo. 

[Raf78]

A po czym poznajesz, że utlenione?

Birofilia podaje o utlenieniu "Jeden z procesów odpowiedzialnych za starzenie się piwa, efektem tego procesu jest często występująca wada piw domowych, objawiająca się aromatami i posmakami kojarzącymi się z mokrym kartonem".

 W moim piwie niczego takiego nie ma. Jak pisałem: odpowiednio nagazowanie, świetne aromat chmieli. Rozlewam przy użyciu rurki z zaworkiem. Minimalizuje napowietrzanie.

Edytowane 20 Stycznia przez Raf78

[Ununul]

No właśnie, dobre pytanie. Przecież ściemnienie może wynika z reakcji Mailarda albo częściowego "przypalenia". Wygląda ładnie, jak klasyczna, angielska IPA

[Raf78]

A to piwo od początku było stosunkowo ciemne 

[ciezkicoswybrac]

Godzinę temu, Raf78 napisał(a):

A po czym poznajesz, że utlenione?

 

Właśnie po kolorze, ale jeśli twierdzisz że nie ma miodu i kartonu, to na zdrowie Polecam mimo wszystko zainteresować się witaminą C, bo w moim przypadku robi zauważalną różnicę. 

 

[Raf78]

7 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

Właśnie po kolorze, ale jeśli twierdzisz że nie ma miodu i kartonu, to na zdrowie Polecam mimo wszystko zainteresować się witaminą C, bo w moim przypadku robi zauważalną różnicę. 

 

W niniejszym temacie zamieściłem zdjęcia piwa przed rozlewaniem, a także kilka dni po butelkowaniu. Kolor był identycznie ciemny, jest to wynik użytych słodów.

[ciezkicoswybrac]

17 minut temu, Raf78 napisał(a):

W niniejszym temacie zamieściłem zdjęcia piwa przed rozlewaniem, a także kilka dni po butelkowaniu.

Ciężko spamiętać wszystkie posty z forum, nie zwróciłem uwagi. Jak uważasz że jest w porządku, to nic mi do tego, przecież nie piłem tego piwa. Napisałem tylko o moich wnioskach po tym jednym zdjęciu. Mimo wszystko poradę o witaminie C nadal uważam za pożyteczną, bo nie tylko pomaga przy ultenieniu po pierwszych tygodniach, ale też wydłuża żywotność piwa. 

[Raf78]

Oczywiście poczytam o tej witaminie C. Jaką ilość stosujesz?

[korzen16]

Temat poświęcony temu zagadnieniu