28-11-2016
Warka 53 Belgian Blond Ale z imbirem
21,5 litra / 15,5 blg
Zasyp :
Słód Pilzneński Strzegom - 5 kg
Płatki pszeniczne - 0,6 kg
Słód Karmelowy 30 Strzegom - 0,25 kg
Do gara wlałem 18 litrów wody, wsypane wszystkie słody.
Zacieranie:
60 minut - 64-62 stopnie
5 minut - 72 stopnie
Filtracja na wężyku z oplotu.
Gotowanie 60 minut.
Chmielenie:
60 minut - 20 g Chinook
10 minut - 80 g krojony w plastry imbir, 300 g cukru
5 minut - 30 g Cascade
Drożdże - Gęstwa MJ M47.
Brzeczka przed warzeniem 13 blg.
Edit 05-12-2016 - Piwo zeszło do 5 blg. W smaku typowy WEIZEN!!!
Edit 14-12-2016 - Piwo zlane do drugiego fermentora. Dodałem stołową łyżkę żelatyny rozpuszczonej w 150 ml wrzątku. Piwo przeniesione na taras do temp. około 0 stopni.
Edit 20-12-2016 - Piwo zabutelkowane z dodatkiem 110 g cukru. Smak próbki bardzo fajny. Weizenowo - belgijski. Imbir daleko w tle. Zeszło do 1 blg (minimalnie ponad)
Edit 18-01-2017 - DEGUSTACJA
Wygląd: Piwo jasne jak lager, bardzo klarowne, przejrzyste.
Piana : Po nalaniu wysoka, średniopęcherzykowa, biała, jednak po kilku chwilach opada do obwódki. Na końcu picia nie po niej śladu.
Aromat: Na pierwszy plan wychodzą fenole - nuty pieprzu, przypraw, nuty szampańskie, kojarzy mi się lekko z piwem świątecznym. Dalej alkohol, lekkie owoce i nutka słodowa. O dziwo nie czuje imbiru.
Smak : Owocowo-belgijsko. Całkiem nieźle. Czuć przyprawowość zmieszaną z owocami, coś jak banan i smakiem chmielu nowofalowego. Dalej w tle guma balonowa i lekko rozgrzewający alkohol i posmak słodowy, (karmelowy?)
Goryczka : niska, czysta, krótka
Nagazowanie : średnio wysokie, przyjemne.
Ogólne wrażenia : Piwo całkiem udane, fajne w odbiorze. Zdziwiłem się, że nie czuć imbiru. Nie czuć tej wytrawności, piwo wydaje się w miarę pełne. Gasi pragnienie, mimo prawie 8 % alkoholu. Piwko o dziwo sesyjne. Mam zastrzeżenia co do belgijskości, szczep charakterystyczny, nie piłem nigdy piwa o takim profilu. Taka mieszanka belgii z nutą niemieckiej pszenicy... Bardzo duży plus za klarowność - wręcz lagerowa. Co mógłbym zmienić? - niższa temp. fermentacji (czuć chyba fuzle alkoholowe i ta guma..), zacieranie pół na pół, żeby piwo miało więcej ciała i dodałbym więcej imbiru. Poza tym piwo mi odpowiada. Zdrowie.