To też nie jest, nomen omen, normalne.
Polska "państwem prawa", w którym za dostęp do prawa obowiązującego trzeba zapłacić i znać języki obce.
Teoretycznie od 1 stycznia 2003 r. nowa ustawa o normalizacji zniosła obligatoryjność norm i stosowanie Polskich Norm jest już całkowicie dobrowolne. W praktyce wiele przepisów (np ustaw, rozporządzeń) powołuje się na nie (bez ich cytowania) i zmusza do stosowania. (Np. prawo budowlane).
Normy wydawane przez Polski Komitet Normalizacyjny dzięki odpowiednim zapisom we “własnej" ustawie są sprzedawane za niemałe pieniądze (komplet norm np z budownictwa to kilka tysięcy złotych.
Co prawda PKN łaskawie informuje, że bezpłatnie można z norm skorzystać w Czytelniach PKN w Warszawie, Katowicach i Łodzi. Ale już skopiować nie można:
Cyt:Zgodnie z art. 5 ust. 5 ustawy z dnia 12 września 2002 r. o normalizacji (Dz. U. Nr 169 poz.1386), która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2003 r., Polskie Normy korzystają z ochrony jak utwory literackie, a autorskie prawa majątkowe do nich przysługują krajowej jednostce normalizacyjnej, jaką jest Polski Komitet Normalizacyjny.
Dlatego reprodukcja Polskich Norm może odbywać się jedynie za oficjalną zgodą PKN i tylko w odniesieniu do konkretnych fragmentów Polskich Norm (tabele, rysunki itp.), które nie mogą przekraczać 30% objętości normy.
Zabronione jest wykonywanie kopii norm, niezależnie od celu przeznaczenia, ponieważ legalnymi normami są tylko ich oryginały, posiadające co najmniej jedno z niżej wymienionych zabezpieczeń przed kopiowaniem:
hologram z opalizującym logo PKNi symbolem znaku zgodności z PN na stronicy tytułowej
znak wodny drukowany na lewym marginesie każdej strony o treści “Polski Komitet Normalizacyjny (rok)"
znak wodny w nagłówku każdej strony w przypadku sprzedaży formy elektronicznej
Publikowanie i rozpowszechnianie Polskich Norm nieposiadających powyższego oznaczenia jest niezgodne z aktualnie obowiązującym stanem prawnym i stanowi naruszenie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, co wiąże się z nałożeniem sankcji karnych.
Dodatkowo ponieważ polskie normy (PN) są zastępowane normami europejskimi (EN) coraz częściej można się spotkać z sytuacją gdy obowiązujące normy nie są dostępne w języku polskim
Cyt: Ustawa o normalizacji dopuszcza publikowanie Polskich Norm w języku oryginału. Takie normy mają w Katalogu oznaczenie "oryg." po tytule, co wskazuje, że norma nie jest przetłumaczona na język polski.
Normy takie dostępne są w języku angielskim, niemieckim lub francuskim.