Różnią się przede wszystkim powierzchnią kontaktu z piwem. Płatki mają ją o wiele większą, przez co wnoszą smak szybciej. Są też w miarę równo opalone, przez co jest on przeważnie bardziej jednowymiarowy i łatwiej o nieprzyjemne mało szlachetne posmaki drewnianej klepki, zamiast bardziej złożonej dębiny czy wanilii.
Kostka oddaje aromat wolniej, ale dzięki temu, że piwo penetruje jej kolejne warstwy, smak jest bardziej złożony i ciekawszy.
Ogólnie kostki są moim zdaniem zdecydowanie lepsze od płatków, choć piłem rewelacyjne piwa na płatkach i spartaczone na kostkach, także jakość, stopień opalenia, dawka, czas kontaktu, wszystko ma tu ogromne znaczenie.