#53 LIME, LEMON, GINGER & BALM PALE ALE (OG: 12.5, EBC: 9, IBU: 32) Zasyp:
Słód Pale Ale – 4.0kg (100%) [Malteurop]
Zacieranie:
67-66~°C – 60'
71-72°C – 10'
mashout do 76°C
Gotowanie/Chmielenie (75min):
65' – 7g Columbus (16,8% ak)
20' – 4g Mech irlandzki
14' – 25g Centennial (9,4% ak) + 70g świeżego imbiru + 18g zestu z limonki + 14g zestu z cytryny + 8g suszonej melisy
02' – 25g Centennial (9,4% ak) + 70g świeżego imbiru + 18g zestu z limonki + 14g zestu z cytryny + 8g suszonej melisy
01' – około 350ml soku z 6 limonek i 2 cytryn
Schłodzone do 15°C. Do fermentacji trafiło 19 litrów z hakiem. Zest łącznie z 6 limonek i 2 cytryn. Imbir 200g przed obraniem.
Drożdże:
Safale US-05 (1 paczka, uwodnione)
Fermentacja:
Start w około 24h.
Burzliwa (22 dni):
4 dni – temp otoczenia 15°C
3 dni – temp otoczenia 16°C
15 dni – temp otoczenia 18°C
Cicha – brak
Rozlew:
Odfermentowane do 2.5°Blg (przewidywana zawartość alkoholu: 5.4%)
Rozlew (20l) z 121g glukozy (przewidywane nagazowanie: 2.4v/v)
Komentarz:
Czas gotowania planowo miał być 5 minut krótszy i podobnie 5min krócej miały się gotować rzeczy wrzucone w 65, 20 i 14, ale nie nadążyłem z wyciskaniem soków Zest i imbir starty na tarce, co zaznaczam sobie na przyszłość, bo zawsze kroiłem cienko nożykiem, więc powierzchnia teraz jest dużo większa. Brzeczka wyszła strasznie mętna, nie wiem czy to zasługa któregoś z dodatków (zestu i imbiru używałem w przeszłości bez takiego efektu), czy może słodu z Malteurop, którego używałem pierwszy raz.
Update 21.12.2017:
Po próbie przy rozlewie zapowiada się fajnie. Dalej mętne strasznie, ale jak na tak kombinatorskie piwo to wyszło bardzo dobrze zbalansowane.