Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 005
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Odpowiedzi opublikowane przez Oskaliber

  1. Nie da się zatrzeć tak na słodko, żeby drożdże zjadły 2blg. No chyba, że się w ogóle nie zatrze i zostawi skrobię. 

     

    Skoro autor mówi, że piwo smakuje goryczkowo i nie jest słodkie to fermentacja się odbyła i problem leży tylko i wyłącznie w pomiarze. Przecież piwo odfermentowane z 12 do 10blg to jest praktycznie brzeczka, to by zabijało cukrową słodyczą w smaku. 

  2. Pilsner Urquell to jest single hop Saaz jeśli się nic nie zmieniło. Podobnie jak niektóre inne czeskie pilsnery. Goryczka tam jest w porządku. Ja ostatnio chcąc uwarzyć autentycznego czeskiego pilsa dawałem tylko Saaz, na goryczkę też. Ale efektu Ci na razie nie powiem bo jeszcze fermentuje. 

     

    Stosowałem go tez bodajże w jakichś belgach i tez nie mam zastrzeżeń, no ale tam to goryczka jest tylko wspierająca. 

     

    Oczywiście zależy co chcesz nim chmielić. Jak mowa o jakimś IPA na 80 IBU to będziesz musiał go wsypać tyle, że bardzo możliwe, że wyjdzie niefajnie. Ale do pilsa bym sypał śmiało. 

  3.  

    bo zawsze czytałem, że uzupełnienie wodą to dobry pomysł.

    Dodaj do rosołu czy innej zupy która już jest gotowa do podania,  wody? To wtedy się kapniesz o co chodzi.

     

    Analogia byłaby dobra, gdybyśmy mówili o rozcieńczaniu po fermentacji.

     

    Ja również nie widzę żadnych przeciwwskazań do dolania paru litrów wody dla korekty ekstraktu. Czym to się niby różni od wysładzania wysłodzinami mającymi te 1-2Blg? To tez jest już praktycznie woda, tylko z garbnikami i resztkami różnych substancji, z których zdecydowana większość już jest wypłukana. 

  4. Dla bezpiecznego startu powinieneś zrobić 2l starter na mieszadle dla 40l 12°Blg.

    Warto dodać, że chodzi o starter na mieszadle, bo w sumie autor nigdzie nie wspomniał jak chce go zrobić. Dla wstrząsanego wartości będą sporo wyższe.

     

    Mrmalty swoją drogą podaje 2.88 litra i to dla drożdży kilka dni po produkcji. 

  5. Przy wysładzaniu do ekstraktu najlepiej sprawdzać ekstrakt brzeczki a nie wysłodzin. Jak mamy zakładany ekstrakt (oczywiście mniejszy niż docelowy, z korektą na gotowanie), to kończymy wysładzać i tyle. Jak ktoś ma normalną wydajność to praktycznie zawsze następuje to zanim wysłodziny będą miały mniej niż 2Blg. Inna sprawa jak wydajność jest słaba, wtedy faktycznie może się tak zdarzyć i lepiej skończyć wysładzać jak wysłodziny mają te <2Blg i zadowolić się mniejszą ilością piwa. 

     

    Z kolei jak u kogoś brzeczka ma ciągle za wysoki ekstrakt a wysłodziny mają już <2Blg to wychodzi na to, że ma tez tej brzeczki za dużo i sypie za dużo słodu jak na swoją wydajność. Też bym w takim wypadku dolał wody i nie widzę w tym żadnych przeciwwskazań, ale prościej jest po prostu takiego scenariusza unikać. 

  6.  

    Dziś uwarzyłem swoją pierwszą warkę  w garnku elektrycznym hyundai.

    Przebiegało to z problemami, bo utopiła mi się sonda od elektrycznego termometru i wskazywał temp. 80. Napędziło mi to stracha, zanim doszedłem co nie tak i użyłem analogowego.

    Piwo to belgian pale ale z zestawu BA. Przy zacieraniu pojawiły się jakieś białe cząsteczki. Próba jodowa była negatywna, po 70min podniosłem temp i zacząłem wysładzać przez fałszywe dno. Wyszło 22 l brzeczki, ale nie była klarowna. Po nachmieleniu i wystudzeniu zostało 18l, a na dnie ok 2l mułu, którego nie powinno być. Nie wiem czemu, może powinienem filtrator z oplotu zrobić.

    Drożdże S-33 trochę nawaliłem bo woda nie zdążyła ostygnąć do drożdży i było ok 27-28 stopni. Może pozdychały w tej temperaturze. W poniedziałek sprawdzę jak nie ruszyły to przygotuję nowe.

    Temperatura fermentacji będzie ok 15-17 stopni.

    Będzie coś z tego?

    Na przyszłość będę robił startery, niestety wysyłka paczkomatem nie wyszła i nie dostałem mieszadła na weekend, pomimo, że kolba i rdzeń już czekają.

    Piwo stoi już 18 dni. Z 12Blg zeszło do 7Blg. Jakieś zdechlate te drożdże S-33. Dziś zlałem na cichą. W smaku bardzo przyjemne, o wiele lepsze od zabutelkowanego American Darc Ale z ekstraktów. Jest różnica między gotowcem, a własnoręcznym zacieraniem. 

    Zmierzyłem też Blg Altbier 12Blg z zestawu HB. Wyszło 9Blg, również drożdże S-33. Stoi już 12 dni. Co z nim zrobić? Da się rozruszać drożdże? Nie słychać aby bulkało. Temperatura otoczenia ok 13-16.

    W sobotę zrobiłem Belgian Pale Ale 13Blg z zestawu HB na starterze "Artefakty trapistów". Tam "burzliwa" była naprawdę burzliwa. Zostało mi jeszcze BrownAle, które będzie na drożdżach "Wichrowe wzgórza". Co mogę uwarzyć na gęstwie po tych 2 rodzajach drożdży?

     

    Rozumiem, że pomiar spławikiem a nie refraktometrem, ewentualnie refraktometrem po korekcie?

     

    Jak piwo wyraźnie nie odfermentowało to się go nie przelewa na cichą. Ja bym im podniósł temperaturę i więcej nie używał S-33. 

     

    Jeszcze pare sprostowań co do poprzedniego posta - 2 litry mułu powinno być, przy gotowaniu wytrącają się białka i jeszcze masz tam chmieliny. Z suchych drożdży nie robi się starterów. 

  7. Dzieki za szybka odpowiedz z tymi gozdzikami to nadal jakos malo przekonany przeciez 1 gram to nic nie wniesie ale ja to sie tam nie znam.

    Bo w Grimbergenie tych goździków raczej nie czuć. Te przyprawy raczej mają się po prostu przyczynić do ogólnego odbioru fenolowości nadanej przez drożdże, a nie być wyczuwalne same w sobie. Obstawiam, że tam chodzi po prostu o 1 sztukę goździka.

     

    A co do receptur - poszukaj sobie po prostu jakieś sprawdzone receptury na blondy, dubble, itd. I tak identycznego piwa jak tamte nie zrobisz. 

  8. Potwierdzam powyższą opinię. Ohyda.  Jeżeli to ma tak wyglądać - do konkursu jest dawane inne piwo, a w sklepach jest coś innego, to zastanawiam się nad sensem takich konkursów. Uważam, że oceniane powinno być takie piwo, jakie trafia do powszechnej sprzedaży. 

    Oczywiście jest też druga możliwość - sędziowie. Chociaż oni są przecież nieomylni ;)

    Nieomylni nie są, ale to, że żaden z czterech nie wyczuł "aldehydu na maxa" jest jednak mocno wątpliwe. Co do pierwszej części to w zupełności się zgadzam, no ale cóż.

  9. Czy prawdą jest to co mówi człowiek w tym filmiku?

    https://youtu.be/3k_nyf_M5gA?t=11m57s

     

    "Jeżeli użyjemy drożdży lagerowych w temperaturze Ale'owej to i tak będziemy mieli mniej estrów niż przy użyciu drożdży górnej fermentacji"

     

    Chodzi oczywiście o temperaturę optymalną do fermentacji piw górnej fermentacji.

     

    Tylko pamiętaj, że ilość estrów a ich jakość to zupełnie osobne sprawy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.