dziedzicpruski

Dnia 29.12.2017 o 21:26, dziedzicpruski napisał:

No nic, trudno,

dam do kwasu, zobaczę co wyjdzie.

W końcu zrobiłem, jak dla mnie fajnie, żadne tam tropiki, ale super marmolada, albo taki perfumowy zapach (tak mi się to kojarzy ),w każdym razie dosyć mocny jest.

5 minut temu, Oskaliber napisał:

Lakcid ma 2mld CFU na kapsułkę

To było forte pisze, ze minimum 10mld w kapsułce,

tak czy tak takie zakupy są bez sensu ekonomicznego.

6 minut temu, Jankasper napisał:

To będzie dziwny weizen... aby dobrze dosolony?;)

Ja zawsze robię starter w termosie właśnie po to, żeby widzieć czy bakterii można ufać. 

No ale ja bakterie biorę z ogórków kiszonych...

Technicznie nie jest piwo  tylko kwas, zakwaszam w garze po gotowaniu, do wiadra przelewam po zakwaszaniu.

Z do ogórków, to nie lepiej z jogurtu.

4 minuty temu, Jankasper napisał:

A próbowałeś jak smakuje starter? Na tym etapie powinno już podpaść. 

3 godziny temu, dziedzicpruski napisał:

po 30 godzinach zero zakwaszenia

I to nie jest starter tylko pełny gar brzeczki.

Tylko ten polecany  Lakcid  to jest lek...,  kurwa, to się w głowie nie mieści,

wrzuciłem resztę z paczki, czyli zakwaszanie jednorazowe (o ile w ogóle się uda), będzie mnie kosztowało jakieś 22 zł  .

W życiu nie kupię już żadnego tego rodzaju badziewia w aptece, a wszystko przez lenistwo bo te starterowe kultury których używam regularnie zamawiałem miesiąc, dopiero jak dostałem po dupie to zamówiłem ;).

To czy przejdzie czy nie zależy od odmiany ,chmiele na zimno dużo niechmielonych kwasów i różnie jest,

nie zależy to na pewno od  ilości AA

Dnia 26.03.2017 o 19:50, Jasiu napisał:

Jedyny probiotyk, który zakwaszał bez zarzutu to lek Lakcid

No więc wrzuciłem 4 kapsułki  na 25 l i po 30 godzinach zero zakwaszenia, o kant dupy rozbić te probiotyki,

gadałem właśnie z gościem od którego kupuje bakterie i z tego co mówił to najlepiej zakwasza kompleks, chodzi o to,ze ne współgrają ze sobą,jedne przygotowują drogę innym,

przy tej ilości proszku to kultury starterowe zakwasiłby to 10-15 godz.

Godzinę temu, elninio napisał:

Chmielenie na burzliwej ma sens wtedy, kiedy drożdże ostro pracują i jest dużo CO2, który rozprowadza olejki z chmielu itd

To pewnie według tej teorii z dupy  chmielenie na cichej nie ma najmniejszego sensu...

23 minuty temu, Piotr901004 napisał:

Powiedz mi czy starter z dwóch fiołek tych drożdży wystarczy na 50l?

Pewnie wystarczy i z jednej, byleby był odpowiedniej wielkości,

nie używam kalkulatorów,  jak robię na około 25L to mam mniej wiece 1-1,5  L starter i jest ok.

Nie wczuwałem się tak  w to mocno nigdy w tem., standardowo robię w dolnym przedziale ,

robię dożo pszennych na tych drożdżach i banany (owoce) są zawsze, gorzej z gozdzikami.

28 minut temu, Piotr901004 napisał:

Co sądzicie o tym przepisie? Pozdrawiam Piotrek ?https://brewness.com/pl/recipe/pszeniczne-48/view

Przepis jak przepis (dosyć standardowy, i dobrze), i tak fermentacja najważniejsza.

No to kolejne uzupełnienie; drożdże wylatują  z mojego banku agarowego, piwa są mocno  średnie,  pewnie podobne by były na drożdżach babuni, nie mają żadnego charakteru, jakiegoś wyrafinowania, specyficznej nuty, nawet nie są chamskie w smaku...  ,

są totalnie nijakie, początkowe "germance" uleciały, teraz o piwo nie smakuje  nawet "piwskiem", do tego wylazł mi siarkowodór w kwasie po refermentacji.

5 minut temu, derbo81 napisał:

Wiaderek o takiej pojemności z kranikiem w necie nie widziałem, a do castoramy najbliższej mam z 80 kilmetrów

Jakiekolwiek 10L (czy ile Ci tam trzeba)  wiaderko z atestem do spożywki i zamontować kranik, czyli to powinno być ok.

Za miast tego baniaka ze zdjęcia które nie umyjesz kup sobie w castoramie wiadra 12 l,  będzie wygodniej.

Ja się nie znam, ale zapewne  urosną nowe pędy, 

z dzikiem chmielem dzieje się to pewnie często i jakoś daje rade.

40 minut temu, Undeath napisał:

Strzelił mi kręgosłup i dźwigać nie mogę.

Czas znaleźć dobrego rehabilitanta.

48 minut temu, JanuszMyszyński napisał:

Nie pisałem o infekcji.

To taki przykład był, zresztą teraz to już herbata po obiedzie, wyjdzie co wyjdzie, nie masz wpływu na to.

Jak rurkę oblepiły drożdże to  raczej normalne ,ze ta rura wali teraz drożdżami, nie wczuwaj się tak w te kalkulatory,

zresztą jakie to ma znaczenie jak chcesz dać na zimno 100g chmielu, to nawet infekcje zamaskuje

7 minut temu, Joosto napisał:

Columbus to raczej zupełnie coś innego niż Columbia

No właśnie, myślałem, że zamawiam columbusa ;), ale z opisu  powinien być ok.

17 minut temu, fotohobby napisał:

A czego nie mieli ?

I co masz

Dużo nie zamawiałem, bo i tak bym tego nie ogarną (mam z tamtego roku z akcji dwie odmiany),

w tym zamówiłem 4, comet i willamatte nie było, te które dostałem,to target i columbia (to nie jest columbus).

Mam nadzieję,ze dobrze je posadziłem, bo to w transporcie się trochę zboryćkało (zwykłą koperta bąbelkowa ) i nie miałem pewności gdzie góra a gdzie dół

Dostałem  przesyłkę od IUNG ,czyli wszystko działa, co prawda nie było dwóch odmian, ale  i tak fajnie.

Godzinę temu, korek napisał:

Naprawde lejesz schlodzona wode prosto z butelki? Nie boisz sie, ze moze zawierac bakterie?

Jak brzeczka jest gorąca  to spokojnie można, też tak robię czasem żeby płynu więcej było.

A ja lubię taką co najmniej miesięczną, jak już się ułoży i nie wali młodym piwem,

 do 3 miesięcy wytrzymuje w odpowiedniej temperaturze, dłużej raczej nigdy nie trzymałem.

To jest tak na początku  ,wydaje się, że wyznaczasz nowe  trendy, odkrywasz nowe lądy, a po prostu robisz z dupy piwo,

Twój wybór, ale   ma to zaletę edukacyjną ;).

Ja z gazem to mam inne odczucia, takie lekko gazowane są mniej puste niż  nagazowane w piździec .