Skocz do zawartości

x1d

Members
  • Postów

    1 556
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez x1d

  1. x1d

    Butelki

    Butelek nie stosowałem, ale petkegi już tak. Co do mycia sklepowych - poza rzemieślniczymi, które stosują folię, reszta odmywa się sama, wanna, miska, zmywarka, nawet balkon w deszczowy dzień
  2. To zależy jakie to pszeniczne piwo i co chcesz osiągnąć, np amerykańską pszenicę spoko można pochmielić, a takiego weizena czy wita już niekoniecznie.
  3. x1d

    Butelki

    Jak nie przegazujesz piwa nie będzie granatów. Do 2,5 wytrzymają raczej wszystkie.
  4. Zajrzyj tu: https://wiki.piwo.org/Warka_z_procesem_zacierania_słodu
  5. W ok 20 st dadzą czystszy profil, ale ta temperatura nie jest dla niech problemem. Im cieplej, tym owocowiej, teoretycznie w stronę cytrusową powinno to iść.
  6. Też można. Chociaż drożdże lubią oblepiać wszystko co znajdzie się w środku...
  7. Nie, bo skoro były objawy fermentacji, to prawdopodobnie drożdże przejadły już cukier, a jeżeli na skutek niekomfortowych warunków (ilość drożdży, temperatura) naprodukowały niechcianych substancji to dodanie następnych tego nie zmieni i jest bezcelowe. Wstrzymaj się z tym co najmniej tydzień-dwa. Jeżeli chcesz inwestować w browar polecam ispindla, możesz sprawdzać wtedy postępy fermentacji od pierwszego dnia.
  8. x1d

    INFEKCJE

    Infekcja. Co do postępowania odsyłam jak zwykle tu: http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/
  9. No ale oprócz tego że w ogóle ruszą chodzi jeszcze by zrobiły dobre piwo. Underpitching stresuje drożdże, uwodnienie też trochę za długie, stąd pewnie długi lag i fermentacja. Odwrotna sytuacja też nie jest korzystna, choć pokazuje jak dolniaki potrafią zasuwać: Dałem ok. dwa razy za dużo gęstwy WLP800 niż wynikało z kalkulatora, no bo była, bo lepiej za dużo niż za mało etc. W efekcie z 12 do 6 zeszło w kilka godzin w 12 st (fermentowanie 2 piwa, sonda była na innym fermentorze, a to się grzało), resztę w dwa dni. Piwo jak najbardziej do wypicia, choć od lagera wymagałbym większej czystości. No ale to klon korony, więc ujdzie Swoją drogą lodówka na balkonie daje radę?
  10. Mi się wydaje, że nawet niezbędne jest do tego odkręcenie, więc wszystkie te gadżety są trochę bez sensu. No chyba że faktycznie
  11. Dolniaki, z zwłaszcza mocne, długo dojrzewają, więc pils akurat będzie na lato, a porter na następną zimę.
  12. Lepsza jest ta obecna kolejność, mocniejsze piwo osłabia gęstwę, porter może też pozostawić palone posmaki.
  13. Strzegom, Bruntal, ale i Malteurop przerabiałem jeśli chodzi o podstawowe. Ale nie jest to klarowność zamierzona, to znaczy nie zabijam się o nią, i zgadzam się, że w domowym piwie nie jest niezbędna.
  14. A, jak masz dwie rób całą. Nibywarką nazywam taką dodatkową na rozpędzenie drożdży; ja zazwyczaj robię z pojedynczych opakowań i mniejsze ilości. Receptura z wiki jest jak najbardziej ok.
  15. Zimą trzymam w temp. 0-10st, nawet witbier był klarowny jak żubr Kwestia też nalania bez osadu i dobrze osiadających drożdży.
  16. Zrób 10l, czyli połowę tej receptury, wysładzaj do max 10-12 blg, no i dałbym więcej na aromat, ale to już kwestia gustu. Jak masz jakieś nieużywane składniki (chmiel, resztki słodów karmelowych etc) świetnie się sprawdzają w takiej "nibywarce".
  17. Każda zmiana temperatury dla drożdży powinna być stopniowa i łagodna. Chyba, że przed lagerowaniem oddzielasz drożdże, wtedy nie ma to znaczenia. To zależy od ilości i gęstości.
  18. Lepiej jak w Breaking Bad Gratulacje!
  19. x1d

    grainfather

    Zrobiłbym jak radzi kolega, a do sprzedawcy wysłał zdjęcia uszkodzonej części z propozycją by podesłał nową.
  20. Mam 2 kilową, a "kegerator" mam na balkonie, więc wystarczy wstawić do mieszkania. Oczywiście obserwacja jest efektem ubocznym
  21. Można też schłodzić butlę a potem przenieść do cieplejszego otoczenia, do poziomu płynnego gazu będzie się rosić. Zastanawia mnie jeszcze (poruszałem to też w innym wątku) jak można obliczyć ciśnienie w kegu w zależności od temperatury, aby nie przesadzić z nagazowaniem w przypadku np petainera, który ma 2,5 bara max.
  22. A potem jak rozumiem, schładzając, gaz znad piwa powinien się znów rozpuścić, choć bez wspomagania zajmie to trochę czasu.
  23. Przenosiłeś, nadmiar gazu uciekł, nie ma co uchodzić rurką. Spadek o 1 stopień raczej nie spowoduje zatrzymania fermentacji, może też po prostu miała się już ku końcowi. Zostaw w tej nieco wyższej temperaturze przez tydzień, aby drożdże dojadły, potem sprawdź blg.
  24. O ile nagazujesz odpowiednio do temperatury wyszynku, nie.
  25. Jeden zegar pokazuje ciśnienie w butli, czyli de facto czy jest gaz, drugi ciśnienie gazowania. Ten drugi ważniejszy. Keg może być położony o ile jest zawór zwrotny na gazie, butla nie, bo zamrozi reduktor.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.