Skocz do zawartości

smola

Members
  • Postów

    896
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez smola

  1. Zadaję w 12 i taką trzymam otoczenia, one sobie podnoszą do 14/15, a jak temp brzeczki zaczyna spadać, przenoszę do pokojowej. Robię tak z dwóch powodów. Brzeczki mogę wlac do wiadra do 25l oraz stres drożdży. Piwo jest bardzo aromatyczne i smaczne, nie czuć alkoholu.
  2. Może komuś się przyda witryna chłodnicza https://www.olx.pl/oferta/lodowka-chlodziarka-szafa-chlodnicza-duza-do-piwa-CID99-IDJoYkG.html
  3. smola

    FERMZILLA 27L GEN2

    Tylko tak wydaje mi się, że ścianki fermentora są dosyć cienkie i chłodziwo będzie musiało być cały czas lub często w obiegu. Ale jak kto chce. BTW też się zastanawiam czy na lato nie zrobić kilku chłodnic miedzianych do wiader i podłączyć do nich chłodziarkę do piwa.
  4. smola

    FERMZILLA 27L GEN2

    Zaizolowałbym nawet jakąś starą kołdrą/kocem, zawsze to mniej energii zużyjesz.
  5. Potrzebuję zwiększyć wybicie. Obecnie jednorazowo mogę uwarzyć 56l warkę, a potrzebowałbym o 20 litrów większą. Zacieram w kegu 50l i gotuję w 70l garnku. W kegu zatrę maksymalnie 12 -13 kg słodu przy stosunku 3:1. Jak wpłynie na proces zacierania lub na całą warkę zmiana stosunku wody do ziarna na 2,3:1 przy 15,5kg słodu? Mocno to uciążliwe będzie, czy trzeba korygować czas zacierania w takiej ilości wody? Garnek do gotowania 100l sobie ogarnę, w 70l grzałbym wodę do wysładzania. Warka 12 - 12,5 BLG. Wydajność zacierania trzymam na poziomie 83%.
  6. Jeśli masz taką możliwość, to poczekaj.
  7. Jeśli fermentacja dobiegnie końca przed butelkowaniem, to nie. Jak masz oxi to przepłucz butelki, zalej kranówą i do zamrażarki aby mocno się schłodziły. Tudzież użyj mineralnej ze sklepu zmrożonej w butelkach. Garnek masz za mały, przydałby się taki 12 - 15 litrów, bo przy ośmiu litrach wody i jednym ekstrakcie wyjdzie Ci na styk, a przy intensywnym gotowaniu wykipi. Nalej 5 litrów wody i daj pół ekstraktu i to gotuj z chmielem. Resztę ekstraktów w opakowaniu włóż do garnka z gorącą wodą aby zrobiły się rzadsze, będzie lepiej przelać do fermentora, zalej gotowaną brzeczką i dobrze wymieszaj, uzupełnij wodą. Po schłodzeniu napowietrz brzeczkę i dodaj drożdże.
  8. Nie wydaje mi się, aby to był najlepszy sposób, Po pierwsze cicha w weizenie jest nie potrzebna (piwo nie powinno być klarowne), po drugie narażasz kilkukrotnie na utlenienie. Ja bym całość fermentacji prowadził w fermentorze bez kranika. Po zakończonej, syrop cukrowy do tego z kranikiem, na to zdekantował wężykiem piwo z fermentora i do butelek. Chmielem, aż tak bardzo bym się nie przejmował, w tym stylu za wiele go nie ma, a i po gotowaniu możesz szybko schłodzić brzeczkę w garnku wstawiając do większego pojemnika z zimną wodą, następnie zamieszać by wytworzyć wir, odczekać kilka minut na utworzenie się stożka z chmielin i białek i zdekantować z nad osadów przy ściance garnka do fermentora i uzupełnić zimną wodą.
  9. Tylko do wiadra lej nie więcej jak 20l, bo przy takiej ilości, w temp zalecanej wychodzą na spacer. Jeśli chcesz więcej niż 20l, to musisz je zadać w temp niższej niż zalecana. Jak zlewam do wiadra 25l to startuje w 12°C i nie przekraczam 15°C przez pierwsze trzy dni.
  10. Używam gar revolution 70 litrowy z taboretem 10,5kW, sprawuje się znakomicie.
  11. Też jako nowicjusz fermentowałem pierwsze lagery bardzo długo, do czasu. Do czasu przeczytania książki Palmera i od grudnia zeszłego roku robię tak: pierwsze 5 - 6 dni w 8°C w lodówce. Gdy zauważę, że fermentacja spowalnia, a dzieje się tak na ogół w szóstym dniu, wyciągam wiadro z lodówki i zostawiam w piwnicy, w aktualnie panującej temperaturze tj w przedziale od 12 do 18°C przez około tydzień. Następnie sprawdzam BLG czy spadło do określonego poziomu dla danego szczepu drożdży i blg początkowego warki. Coldcrush w lodówce przez kilka dni i rozlew. Średnio piwo w wiadrach stoi około 21 dni. Nie zauważyłem różnicy w smaku z tymi fermentowanymi powyżej miesiąca,
  12. Najtańsze jak używałem, to w browamator.pl, przy zakupie 6 szt, jeden wychodził coś lekko ponad 21 zl
  13. Pamiętaj, że chłodząc pełny fermentor w wannie, zajmie Ci to więcej czasu, niż garnek z gotowaną brzeczką. Mniejszą objętość szybciej schłodzisz, a dolewając lodowatej wody uzyskasz nawet temp. zadania drożdży lagerowych.
  14. Robiłem zawsze tak: jeden ekstrakt gotowałem z chmielem w 11l wody, następnie po wyłączeniu palnika dodawałem drugi. Gotowaną brzeczkę chłodziłem w zlewie, a po przelaniu do fermentora uzupełniałem do zadanej objętości lub oczekiwanego blg lodowatą wodą. Ten sposób bardzo dobrze mi się sprawdzał. Woda w butelkach, przeważnie z marketu 5 litrowa.
  15. Mam garnek 70l i kadź zacierną z kega 50l. Warzę na dwa wiadra po 27 litrów ?
  16. Patentowe używam do piw specjalnych, długo leżakowanych. Normalne, to zwykłe kapsle i stołowa grifo hd, czysta przyjemność z kapslowania.
  17. Do szybkiej dezynfekcji kup jakiś gotowy z atomizerem na bazie alkoholu.
  18. A ja zaproponuję Tobie warzenie z ekstraktów. Do tego nie potrzeba wiele sprzętu, wystarczy garnek około 15l. W nim zagotujesz 11 litrów wody oraz jeden ekstrakt słodowy i nachmielisz. Drugi ekstrakt dodasz na koniec gotowania, po wyłączeniu palnika. Całość do wiadra (po oddzieleniu chmielin), temperaturę zbijesz od razu uzupełniając bardzo zimną wodą do zakładanej objętości lub BLG. Napowietrzysz i zadasz drożdże gdy brzeczka schłodzi się do odpowiedniej temperatury. Polecam Ci zajrzeć do zapisków kolegi @Jancewicz, zaczynając wzorowałem się na jego recepturach i piwa z nich wychodzą wyśmienite, a dodatkowo opisuje jeszcze wrażenia po konsumpcji. Nie będziesz musiał czekać na sprzęt, kuchenka wytrzyma obciążenie i uwiniesz się ze standardową warką o objętości 20 - 23 litry do dwóch godzin. Powodzenia ? PS. Jego weizen z ekstraktów po prostu wymiata, było to pierwsze piwo jakie zrobiłem z ekstraktów, a teraz odwzorowuję je z zacieraniem.
  19. tak; U mnie też tak było, ale teraz, ze względów praktycznych przestałem je stosować. ps. Na przyszłość, nie zakładaj dwóch takich samych tematów w różnych działach.
  20. Będzie dobrze. Od ostatniej warki już nie zakładam pokryw z rurką, tylko pozostawiam lekko rozszczelniony fermentor. Po burzliwej domykam szczelnie i zostawiam do dalszej fermentacji.
  21. Sprawdź dla pewności blg, bo jeśli spada, to nie ma sensu gotowac, tylko zostawić i niech fermentuje. Jeśli jednak z jakiegoś powodu nie będzie spadku, zagotuj dzisiaj i niech do jutra się schładza do odpowiedniej temperatury.
  22. Ma to takie znaczenie, że jak zrobi wg przepisu producenta, to to piwo będzie mało pijalne z posmakami bimbrowymi, nutami rozpuszczalnikowymi, powodujące bóle głowy. A my chcemy, aby nowy się nie zraził, zasmakował w swoim wyrobie i złapał bakcyla.
  23. tu masz arkusz, w którym znajdziesz wiele przydatnych rzeczy PPPP
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.