Jeśli ktoś ma wypróbowane pomysły na karpika to wklejajcie.
Wczoraj znalazłem takie propozycje ale żadnego jeszcze nie próbowałem:
http://kobieta.interia.pl/archiwum/news-29-najlepszych-przepisow-na-karpia,nId,412493
Natomiast przepis mojego taty to:
Karpik pokrojony w dzwonki, 12 do 16 godzin wcześniej doprawiamy solą, pieprzem, mogą być inne przyprawy oraz obkładamy cebulką pokrojoną w talarki.
Przed pieczeniem ściągamy cebulkę a karpika obtaczamy w mące z dodatkiem bułki tartej i na patelnię z rozgrzanym olejem.
Smażymy i smacznego.