Undeath

Jeżeli masz sprawdzoną wodą to tak zobacz sobie definicję wody źródlanej: "Woda źródlana: Synonim czystej wody. Woda źródlana pochodzi z wolnych od zanieczyszczeń chemicznych i mikrobiologicznych podziemnych źródeł. Dzięki swojej niskiej mineralizacji, jest ona wodą najbardziej bezpieczną i może być stosowana przez osoby w każdym wieku."

Jest obserwowałem ostatnio parę aukcji i każda kończyła się z przynajmniej jednym sprzedanym głównie te po 120 zł schodzą a za 150 zł nikt nie kupuje!

Nie jest ale jest mniej zanieczyszczona niż kranówa, alternatywą może być przegotowana woda przestudzona. Pamiętajcie przy mineralkach żeby to była nisko mineralizowana bo wysoka może źle wpłynąć na kondycję gęstwy.

Jeżeli rozważałbym takie coś jak ty, to i tak bym brzeczkę wlał do innego fermentatora, a drożdże zadał wlewają z tego zabutelkowanego, albo przeniósł łyżką około 200ml. Unikniesz tym sposobem różnych osadów, a także zanieczyszczeń np. na ściance fermentatora od czapy drożdżowej, chmielin na dnie itp, które wpłyną ci negatywnie na smak piwa. Płukanie gęstwy to dosłownie 5 minut na 6h! i moim zdaniem to lepsze rozwiązanie, pozatym pozwala ci to uzyskać 2 słoiczki zdrowej gęstwy.

Wydaje mi się że tak samo jak inne łuski: http://www.piwo.org/...page__hl__łuska http://www.piwo.org/...__łuska__st__40 Po zacieraniu namocz, ją aż opadnie na dno i broń boże nie śrutuj!

Tak wpływa to na smak w znaczącym stopniu zwłaszcza przekroczenie górnych zakresów temperatur, o czym się przekonałem w moim Dyniowym Ale (26C i zapach rozpuszczalnika). Co do dużych skoków może to powodować nieodferementowanie piwa. Tu masz tematy podobne przykłady: http://www.piwo.org/...atury#entry3217 http://www.piwo.org/...d-5-do-12-st-c/ http://www.piwo.org/...zapach-acetonu/ http://www.piwo.org/...tur#entry168066 http://www.piwo.org/...ice temperatur Ja zalecam jednak trzymanie się dolnych i środkowych zakresów pracy drożdży, niepożądane smaki zależą jeszcze od rodzaju drożdży

No i o taką argumentację chodziło a nie że to nie powinien być festiwal tylko spotkanie! Było to właśnie kiedyś spotkaniem teraz starali się żeby było ogólnie dostępne, niestety nie do końca wszystko wyszło ceny były wysokie i wybór piw mały, dla osób które nie warzą piwa i nie są kolekcjonerami było to zdecydowanie za mało to jest jasne. Na pewno w przyszłym roku lepiej to wyjdzie i nie ma co przekreślać tej imprezy z góry. Koncerty z tego co usłyszałem zostały odwołane bo kapele się wykręciły niestety.

Doczytaj było to wałkowane na forum bierzesz drugi fermentator z kranikiem odkażony i do niego wlewasz rozrobiony cukier z wodą, następnie dekantujesz piwo do tego fermentatora po zakończonej fermentacji i zlewasz do butelek. Osad i drożdże zostają ci w fermentatorze gdzie było fermentowane.

Z tego co widzę to chyba się spodziewałeś panienek w kusych sukienkach z dużym dekoltem niosących hektolitry piwa-oktoberfest już był! Nazwą spotkanie nie wypromujesz takiej imprezy! Po za tym proponuje ci żebyś kiedyś zorganizował taką imprezę i dopilnował wszystkiego, jest to pierwszy festiwal i wiadomo dużo niedociągnieć było a komentarze typu "to nie festiwal" w niczym nie pomagają. Napewno wasze zdanie zostanie wzięte pod uwagę, ale po co jak stwierdziłeś że więcej na takie coś nie przyjdziesz na pewno...

Jak na pierwszy festiwal było w porządku, rozumiem że ceny były związane z wynajęciem hali i może w przyszłym roku będą niższe jak znajdą się sponsorzy. Co do piwowarów domowych, nie przywiozłem za wiele ale co miałem to dałem do próbowania, fakt że mało osób się zadeklarowało szkoda liczyłem na większe grono osób, z piwem domowym. Tym którzy przynieśli wielkie dzięki. Co do ludzi pijący tyskie czy inne takie, zawszę się to zdarza że pewna część przychodzi tylko się nawalić... no to jest nie do uniknięcia. W przyszłym roku na pewno przywiozę coś do degustacji w większej ilości. Proponuje jeszcze o większe nagłośnienie imprezy bo ciężko cokolwiek było się dowiedzieć, i brakowało podstawowych informacji, szkoda że zabrakło także nagłośnienia, ale i tak uważam, że super że się odbyła bo brakuje takich imprez i życzę powodzenia. Pan który krytykuje niech zwiedzi inne festiwale,a później się wypowiada.

Daruj sobie cichą do pszenicznego piwa w ogóle, nic mu się nie stanie. Tylko upewnij się czy na pewno dofermentował!

Masz wagę? Bo jeżeli tak to sam łatwo sprawdzisz, weź szklankę cukru i szklankę glukozy i zważ! Niestety nie mam glukozy więc nie pomogę ci w tym, ale z tego co pamiętam glukozy trzeba dać objętościowo więcej niż cukru bo jest troszkę lżejsza, polecam też wyszukiwarkę i podłączanie się pod tematy na przyszłość ;D http://www.piwo.org/topic/7956-dodawanie-cukruglukozy/page__hl__glukoza#entry170387 http://www.piwo.org/topic/7649-cukierglukoza/page__hl__glukoza http://www.piwo.org/topic/6833-glukoza/page__hl__glukoza

Dzisiaj zlałem warka 40 Dyniowe Ale-Pumpkin Ale ostatecznie 2,5blg poszło do 41*0,5l butelek, w tle lekki rozpuszczalnik, ale pomimo tego piwo zapowiada się ciekawie i dobrze pożyjemy zobaczymy Oprócz tego Dry stout zmierzony 4 blg dam mu jeszcze z tydzień w temp. 15C, a nie jak wcześniej pisałem 17C, zapowiada się naprawdę dobrze zapach świetny, a smak czekoladowo kawowy

Impreza ciekawa, spotkanie i rozmowa z piwowarami świetna (nowo zelandzka IPA od jozefika inna, a zarazem bardzo dobra w smaku), czekam na przyszły rok, mam nadzieje że będzie bardziej nagłośniony ten festiwal oraz ceny piw będą niższe. Piwka od piwowarów, jak zwykle dobre, dzięki za spotkanie. Jeszcze pytanie do konkursu kiedy będzie można się spodziewać metryczek i w jaki sposób będą wysyłane?

No to trudno piwo pójdzie do szybkiego wypicia, najlepsze to w tym jest że tylko ja ten rozpuszczalnik czułem nikt inny go nie wyczuwa. A to skąd on powstał to dobrze rozumuje to moja wina że za wysoka temperatura była?

Mam sytuacje w warka nr 40 Dyniowe Ale dzisiaj zmierzyłem blg -3 na drożdżach US-05 a tu przepis jakby ktoś chciał i spróbowałem smaku , bardzo ładny zapach przypraw, innych brak, następnie w smaku słodowa, czuć lekko dynie ale przede wszystkim przebija się rozpuszczalnik, aż ze strachu że infekcja zajrzałem do środka i nic nie ma na powierzchni, żadnego kożucha ani bąbli. Prawdopodobnie to przez to że przez noc jak napaliłem w piecu temp. w fermentatorze mogła skoczyć do 26C, rano dopiero zniosłem do piwnicy, a to był 3 dzień fermentacji, i później fermentowałem w 16C, mogło nabyć niechcianego posmaku... szkoda a tak ładnie się zapowiadała, następnym razem będę pilnował bardziej! W poniedziałek zleje do butelek, mam nadzieje że to minie z czasem.... czy to faktycznie jest wina tych "alkoholi wyższych" i czy to faktycznie mija z czasem? jak u was było później bo nie dopisaliście?

No i lipa warka nr 40 Dyniowe Ale dzisiaj zmierzyłem blg -3 i spróbowałem smaku , bardzo ładny zapach przypraw innych brak, następnie w smaku słodowa, czuć lekko dynie ale przedewszystkim przebija się rozpuszczalnik, aż ze strachu że infekcja zajrzałem do środka i nic nie ma na powierzchni, żadnego kożucha ani bąbli. Prawdopodobnie to przez to że przez noc jak napaliłem w piecu temp. w fermentatorze mogła skoczyć do 26C, rano dopiero zniosłem do piwnicy, a to był 3 dzień fermentacji, i później fermentowałem w 16C, mogło nabyć niechcianego posmaku... szkoda a tak ładnie się zapowiadała, następnym razem będę pilnował bardziej! W poniedziałek zleje do butelek, mam nadzieje że to minie z czasem....

Chucka Norrisa ugryzła żmija i po 5 dniach męczarni......... żmija umarła.

No tak ,oprócz tych dwóch przypadków co napisałem powyżej!

A piwo z testu bierzesz znad drożdży czy po wymieszaniu razem z drożdżami? bo raczej testem się nie kołysze... jest on na tyle mały i jak na początku natlenisz to wystarczy.

A po ilu dniach mierzysz test? U mnie jest tak u niektórych drożdże, np.Wb-06 ale z tego co czytałem one są żarłokami i dojadają w trakcie oraz z US-05 od testu schodzą niżej o 0,5Blg. Test mierze po 5 dniach dopiero, wtedy daje najwiarygodniejszy dla mnie wynik, i uważam czy piwo z testu nie zdążyło się zepsuć!

Dział Kuchnia oprócz tego w Tesco i innych super marketach jako durszlak a jak siatkę to spytaj pana w castoramie, ale wydaje mi się że przy zabezpieczaniach elewacji czyli styropianie.

Te termometry nie są warte nawet tyle! Mam jeden na pojemniku i jest tragiczny, ciężko określić temperaturę na nim poza tym zakres to też lipa, gdyby był od 10C to by się do czegoś nadawał, a tak to górny zakres nadaje się tylko do tego czy nie przekroczyliśmy 25C....

Też bym wciągnął taki zestaw, tak to w komisach polecam się rozglądać wszystkie praktycznie szklanki do weizena i kufle kupiłem tam, gorzej z nonic-kiem było kilka ale jak się dorwałem do kartonu to jeden ocalał reszta miazga ;/ ale warto się rozglądać w takich sklepach.

Tak ale należy to zrobić przed fermentacją, dolej sobie do piwa jakiegoś pół szklanki wody i powiedz czy nie będzie wodniste Niech zostawi jak jest będzie też smaczne piwo.