Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 679
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. Też tak miałem Rozwaliłem manometr od ciśnienia na butli, wsadziłem butlę z wkręconym reduktorem do auta i jak otwierałem klapę wypadła mi idealnie na manometr. Typowe uszkodzenie mechaniczne. Ogólnie manometr można sam wymienić koszt 10-12 zł +taśma teflonowa na połączenie żeby gaz nie uciekał bokiem. Ja tego nie robiłem bo do niczego mi to potrzebne nie było. Manometr nie rozerwie tak od ciśnienia z butli, bo uwaga! Przecież przy reduktorze jest zawór bezpieczeństwa, który przy nadmiernym ciśnieniu wypuszcza gaz i nie ma szans uszkodzić manometrów. Ktoś musiał ją upuścić i tyle
  2. Po pierwsze czemu temat capslockiem pisany? Po drugie nie istnieje nic takiego jak fermentacja cicha -to sztuczny podział stworzony przez piwowarów, bardzo szkodliwy często. Temat poruszany na forum tyle razy, że aż wyszukiwarka jęknęła "Dlaczego mnie nie użyłeś?" Znaków zapytania nie widzę więc nie wiem na co zbytnio mam odpowiedzieć. Ty masz 10 lat, że wysłowić się nie potrafisz? Drugi temat i nie wiadomo o co chodzi... Ale spróbuje odpowiedzieć: Nijak się ma. Drożdże to nie komputery nie są zaprogramowane konkretne szczepy czasowo by w danym momencie i temp. dać piwowarowi do zrozumienia "To czas na cichą Panie przelej nas" Tyle ile potrzeba i sobie piwowar wymyśli. Bardzo ładnie i prawidłowo. Sprecyzuj o co Ci chodzi.
  3. Czemu piszesz tematy capslockiem? Druga sprawa dalej nie rozumiem o co Ci chodzi...
  4. Piłem krieka w 5 miesiecy zrobionego na Roeselare i dawał radę więc chyba wybór oczywisty U mnie niestety ten szczep bardzo ale to bardzo się leni pomimo 25C - 4 miesiące, a dopiero delikatnie się klaruje.
  5. Do warki 251.1 Wiśniowe dodałem wiśnie - 2 kg oraz jeszcze porcję 750 ml soku wiśniowego. Próbek nie pobrałem blg nie mierzyłem.
  6. Ja dałem około 70 ml tak by zakryły kakowca - który i tak cały rum wypił
  7. Undeath

    Chmiele z Ukrainy

    Powielanie mitów Wbrew pozorom wokół Czarnobyla nie ma ogromnego promieniowania. Tak są pewne strefy i miejsca mocno napromieniowane, ale właściwie po większości okolicy można poruszać się swobodnie. Drugą sprawą jest to, że to strefa militarna obecnie, wokół której narosło wiele historii i teraz bije się siano na wycieczkach do Prypeci W większości strefy przyroda zabrała co swoje, wcale nie mutując, jak to filmach postapo widać - jest to teraz właśnie obiektem badań wielu osób i ciekawym punktem turystycznym. Jak poszukasz Jurek w internecie jest wiele relacji z takich wyjazdów, zdjęć i filmików na Youtube.
  8. Proszę Cię bardzo: https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1H53727tGMjmaVg_8KJO9Mm63JJ8&hl=en_US&ll=52.054440862781306%2C19.16399195000008&z=6 Piwny informator prowadzi taką mapę: https://www.facebook.com/MapyPiwne?__xt__=33.%7B%22logging_data%22%3A%7B%22event_type%22%3A%22clicked_open_url_action%22%2C%22impression_info%22%3A%22eyJmIjp7InN0eWxlIjoiMzgiLCJpdGVtX2NvdW50IjoiMCJ9fQ%22%2C%22surface%22%3A%22www_page_about_tab%22%2C%22interacted_story_type%22%3A%22718520444955922%22%2C%22session_id%22%3A%22907d9cb79ec499b36560c662456f971b%22%7D%7D Powodzenia w wycieczkach
  9. 1. Pomocz też w jakimś alkoholu możesz razem z kakowcem przecież Tylko nie przesadź, żeby alkohol nie wychodził potem w aromacie 2. Zrezygnuj z jodowej, jak będziesz zacierał minimum 1 h to nie ma szans na to by jakaś nieprzerobiona skrobia została. Możesz wydłużyć zacieranie dla pewności do 90 minut, ale nie ma to sensu U mnie czasem po 30 minutach próba jodowa w piwach z sporą ilościa surowców niesłodowanych była negatywna. Ja bym sypał wszystkie słody od razu da to lepszy efekt moim zdaniem, w końcu będzie to coś w kształcie Stouta. O wiele lepiej wygląda receptura. Tylko po co ten pilzneński? Daj jednego słodu albo pale ale albo pilzneński ;P no chyba że taki masz po prostu. Już lepszy byłby wiedeński albo monachijski jakbyś chciał uzupełnić tak recepturę.
  10. Ad.1. Tak. Ad.2. Wrzątek nic nie da - on nie dezynfekuje, nie zabija bakterii. Ogólnie przed ścieraniem skórki warto owoce sparzyć - skórka łatwiej wtedy odchodzi i pozbywasz się resztek chemii zabezpieczających owoce na czas transportu. Polecam skórki obtoczyć z tydzień w cukrze wyciągną bardzo ładnie aromat. Robiłem nie raz tak do Saisona i Witbiera, efekty były bardzo dobre. Ad.3. Tak, ja ostatnio robiłem Cocoa Stouta: http://www.piwo.org/topic/6887-browar-undeath-czyli-warzone-na-uboczu-w-bytomiu-odrzanskim/page-77?do=findComment&comment=419075Kakaowca zgniotłem i przetrzymałem 2 tygodnie w rumie, potem dodałem na cichą. Ad.4. Nie rozwalą, pianę miałem bardzo ładną w tym piwie Trwała i lekko kremową. Co do samego przepisu - wszystkie słody wrzuciłbym od samego początku, a nie specjalne na wygrzew. Karmelu moim zdaniem jest za dużo zmniejszyłbym do maks 300 g. Czekoladowego też spora ilość - jeżeli chcesz spore posmaki czekoladowe z niego to też zastanowiłbym się nad mniejszym EBC z niego. Ten co podałeś 1200 jest dość palony i daje w piwie więcej kawy i spalenizny niż czekolady. Z powodzeniem stosowałem z Castlemalting czekoladowy 800EBC dałbym go 0,5 kg. Do przepisu samego dodałbym z 200g jakiegoś barwiącego w zamian, żeby barwa się zgadzała.(spójrz do przepisu w punkcie 3 co podałem, piwo jest w sam raz palone, a od słodu idą posmaki czekoladowe i kawowe). Dalej goryczkę też bym ciut zmniejszył - 45 IBU będzie to mocna goryczka, która będzie przysłaniała czekoladowe posmaki. Nie dawaj Challengera na goryczkę i powinno być okej. Skórki wrzuć na 5', przy 15' możesz odparować olejki aromatyczne z skórki i nic z niej nie przejdzie do piwa. I najważniejsze fermentacje poprowadź w 18C. S-04 lubią dawać czasem aldehyd, a jest ich trochę za mało na 20 litrów 14 blg, zastanowiłbym się nad drugą saszetką, albo jakimiś płynnymi (np. FM13 Irlandzkie ciemności z lekkim starterkiem), a jak nie chcesz się bawić w płynne to minimum dwie saszetki S-04. Kakaowca po cichej filtruj przez pończochę. Ja zrobiłem ten błąd, że kakaowiec niby opadł na dno po cichej, ale sporo go pływało w piwie. Po zlaniu do butelek miałem w niektórych gushing - a w jeden co pech chciał, że koledze ją wysłałem nawet jakieś zakażenie.
  11. 21.02.2017 warka 253 Wędzony Ale (receptura własna) SKŁAD: Wysłodziny po warce 250 Rauch Dopplebock - 5 litrów Wysłodziny po warce 252 Rauch Dopplebock - 9 litrów Lubelski swoja szyszka - 25 g Drożdże US-05 po Owsianym Stoutcie około 4 łyżek. GOTOWANIE: 70' Lubelski 25g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 11l o gęstości 14 blg przy wydajności ??% oraz IBU ?? Odczyt z refraktometru: 14,5 Brix SG: OG - 1.057 FG - 1.015 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 15 minut około 50 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 16C - 4 dni 20C - 22 dni [EDIT] 18.03.2017 Zlałem do butelek warkę 253 Wędzony Ale wyszło 22*0,5l przy 3,7 blg - 1,015 FG. Wyszło fajnie, dość mocno wędzone szynkowe, ogniskowe trochę torfowe, w smaku ciut za duża goryczka, ale jest dobrze. Będzie fajne na lato do grilla i ogniska. DEGUSTACJA: Jak to z piwami tego typu przesadziłem z goryczką. Ogólnie wyszło fajnie, średnio wędzone, dość wodniste jak to wysłodziny, aromat ogniskowo-oscypkowy i trochę wędzonego boczku. Wyszły też delikatne estry i lekka chlebkowa słodowość. Goryczka tak jak napisałem za wysoka i delikatnie zalegająca. Jako wysłodzinowe piwo całkiem niezłe.
  12. 21.02.2017 warka 252 Rauch Dopplebock v 2.0 (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Wędzony bukiem - 4 kg Strzegom "Vikingmalts" Monachijski II - 3,3 kg Steinbach Wędzony bukiem - 1 kg Wyermann Caraaroma -0,3 kg Wyermann Carabelge -0,2 kg Strzegom Karmelowy pszeniczny 150 - 0,2 kg Marynka 2016 10,5 - 25 g Tradition Swoja szycha ??% -20 g Lubelski Swoja szycha ??% -20 g Drożdże: FM30 Bohemska Rapsodia - prosto z fermentora po Hoppy Pils. Śrutowanie: 9 kg w kilka minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 30l 67-64C - 50' 10' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 9+9+10= około 28 litrów korekta pH 8 ml. GOTOWANIE 75': 60' Marynka 25g 10' Tradition swój 25 g i Lubelski swój 15 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 21l o gęstości 20,4 blg przy wydajności ??% oraz IBU 27 Odczyt z refraktometru: 21,2 Brix SG: OG - 1.086 FG - 1.018 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 12C w 15 minut około 100 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 9-13C - 36 dni [EDIT] 05.04.2017 Zlałem przed chwilą do butelek warkę nr 252 Rauch Dopplebock v 2.0 wyszło 39*0,5l i 1*0,33l przy 4,7 blg - 1,018FG. Pachnie delikatnie wędzonką, jest koźlakowe i czyste w profilu, czyli wyszło nieźle. Więcej nie czuje bo mam przytkany nos. - Czas pracy 6,5 h DEGUSTACJA: Czekam na recenzje od ludzi jeszcze. Moja wygląda tak: Piwo jest klarowne i brązowe wpadające w miedź. W aromacie głównie słodka wędzonka - bukowa, lekko oscypkowa i ogniskowa, do tego spora nuta słodowa i niestety średni alkohol. W smaku piwo jest oblapiająco słodkie za słodowe, ale znowu nie melanoidowe idzie w stronę chlebową. Wysycenie dobre, natomiast wychodzi rozgrzewająca alkoholowość. Goryczka idealna. Mogę być zadowolony z tego piwa, choć przyciężkawe jest - idealne na zakończenie ogniska
  13. Zlałem warkę 249.1 Hoppy Pils na cichą przy 3,3 blg - 1.013 wyszło 22,5l z dodatkiem 20 g Simcoe, 30 g Citry i 30 g Amarillo. Posiedzi z tydzień w 10C.
  14. Jeszcze nie zdecydowałem, zobaczymy co lepiej wyjdzie. Na pewno zabiorę i jedno i drugie dla spróbowania jak zawsze czy słusznie wybrałem
  15. Ja polecam na forum Tomaszka: http://www.chilihead.pl/memberlist.php?mode=viewprofile&u=728&sid=1f8761f0c543568215ba63553bdfff21 Temat z sprzedażą: http://www.chilihead.pl/viewtopic.php?f=31&t=3702&start=110 Allegro: http://allegro.pl/show_user.php?uid=4456316 Ma dużo odmian z zamówionych nie dawno 4 odmian wszystkie 100% wzeszło i to w ciągu 6 dni Więc jest godny polecenia.
  16. Jeszcze fermentuje. Sok jest pasteryzowany ten co kupiłem więc technicznie nie trzeba odkażać - jedynie butelkę strasanem spryskałem przy wlewaniu. Odradzam też "Hortexa" bo to dosładzany cukrem i słodzikami "napój" sokopodobny. W kauflandzie sprzedają słoneczną tłocznie wiśniową bez dodatków cukru. Ja swój sok dorwałem w EKO też 100%. Wiśnie drylowane mrożone z sklepu. A z wiśniami coś robiłeś? Czy tak po prostu siup do wiadra. Jeszcze nie wsypałem ich do wiadra, planuje to za 2 dni, jak drożdże delikatnie zwolnią. Nie będę odkażał bo wiśnie i tak mają dzikie drożdże, a te mrożone są poddane obróbce też i głębokie mrożenie zabija raczej większość bakterii
  17. Jeszcze fermentuje. Sok jest pasteryzowany ten co kupiłem więc technicznie nie trzeba odkażać - jedynie butelkę strasanem spryskałem przy wlewaniu. Odradzam też "Hortexa" bo to dosładzany cukrem i słodzikami "napój" sokopodobny. W kauflandzie sprzedają słoneczną tłocznie wiśniową bez dodatków cukru. Ja swój sok dorwałem w EKO też 100%. Wiśnie drylowane mrożone z sklepu.
  18. Tak spokojnie możesz podmienić Druga sprawa podniósłbym trochę teraz chmielenie na zimno w tym piwie było za mało intensywne. Tak do 20 g Citry, Cascade (zamiast Ahtanum) i Mosaica 15 g.
  19. Jest ale żeby moderator zareagował należy zgłosić (przycisk przy Cytuj i Odpowiedz) z odpowiednim argumentem. Wtedy moderator rozpatruje sprawę.
  20. To mnie pocieszyłeś... No nic dośrutuje steinbacha najwyżej.
  21. Zlałem właśnie drugie wiadro warki 247 Marcowe do 39*0,5 l i 2*0,33l butelek przy 4,5 blg - 1.016 FG. Śmierdzi jajem niestety... Jak wywietrzeje jest lepiej lagerowo przyjemnie słodowo, z mocniejszą goryczką. No nic nie dało przedłużenie diacetylowej w 16C do tygodnia. Butelki poleżą 2-3 miesiące może jajco zniknie. Drożdże poszły do kibla bo to drugie piwo gdzie dają jajco, a nie chce portera z jajem Muszę teraz zamówić dwie fiolki dolniaków do bujania żeby zrobić Imperial portera, jeszcze sobie to policzę na spokojnie Tymczasem raczę się wiśniowym
  22. Początkowa reakcja tak jest mocna i zachodzi gwałtownie przez co działanie jest szybkie, ale przeczytaj pytanie kolegi, pytał się o roztwór - a przy gotowym roztworze nie ma wpływu na działanie i skuteczność. Oczywiście podstawa chemii im temperatura wyższa tym reakcja zachodzi szybciej więc, na szybkość tak ma wpływ, ale nie to było meritum pytania.
  23. I jak ten Cascade PL w garze?
  24. 3-4% OXI używam do butelek - jest najwygodniejsze i czyści szybko bez inwazyjnie butelki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.