Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez kantor

  1. Jak dla mnie za duże IBU jak na 3,8°Blg, dla takiego piwa to raczej poniżej 30IBU celować. I jak pisał poprzednik zacierał bym tylko powyżej 72°C, a piwo zrobił trochę mocniejsze, tak z 6*lbg, powinieneś mieć odfermentowanie na poziomie max 50% co będzie koło 1,5% alk.
  2. Chmiel powinien pasować, co do zasypu, możesz zrobić po 50% ale jak chcesz mocniej wędzone to zostaw jak jest.
  3. Może piwowar chce piwo o dobrym balansie, a nie mega wędzone? Pytanie było przecież jak oczywiście w zamyśle była mega wędzonka to warto wrzucić chmiel tylko na 60'. Widzę, że jest grupa przeciwników stylu rauchpils
  4. Litości, akurat zadałem sobie ten trud, producent deklaruję, że są to drożdże lagerowe, więc zakładam że są, zresztą do California Commom chyba są używane lagerowe, a nie ale'owe drożdże, nie? Obserwacja objawów fermentacji (a zwłaszcza potem porównanie blg z FFT ) jest według mnie naprawdę niezłą metodą określenia końca fermentacji ale jak już wspomniałem dużo lepszą jest określenia cech sensorycznych młodego piwa, pobieranie piwa codziennie to wg mnie proszenie się o infekcje. Zresztą każdy sobie wybierze metodę jaką chce, ja ze swojej jestem zadowolony Każdy musi znaleźć własną drogę
  5. I jest edit: To nie są amerykańce, to będzie symbolicznie, ja do grodzisza koło 150g niemców sypię i wędzonka na pierwszym planie dalej edit 2.0: I dlaczego chmiel na aromat i smak ma być symbolicznie, może piwowar chce dobrze nachmielonego rauchpilsa na górniakach?
  6. http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html potrzebujesz założone wysycenie, temp piwa i objętość Jak chcesz to butelkuj, ja w zabawie piwowarskiej miałem granaty, nie jednego i nie dwa (jednej warki to chyba z 1/3 poleciało w powietrze), o ilości przegazowanych piw nawet nie wspomnę, każde doświadczenie, a zwłaszcza negatywne, jest kształcące
  7. Nie potrzebujesz OG Jak polecili to rozlewaj, najwyżej nauczysz się odgazowywać piwo albo szybko nalewać piwo przegazowane, przydatne umiejętności
  8. Ja bym olał te cukierki, zrobił normalnie syrop z cukru wg kalkulatora I zostaw to piwo na jeszcze jakiś tydzień w fermentorze, przecież spada blg. Obojętne
  9. Ja też sobie nie wyobrażam bez jakiegoś piwa na amerykańcach od czasu do czasu
  10. Po jakiś pięciu latach, u mnie najczęściej warzone są grodziskie i wariacje, bittery i wariacje (ostatnio dość często wariacje na amerykańcach), mildy, jakieś lekkie, jasne na amerykańcach 10-11°Blg(powiedzmy session IPA ale często bez ekstremalnego chmielenia i na angielskich drożdżach), jakiś lekki pils lub wariacja (ostatnio na górniakach zrobiłem ale estry mniejsze niż w niektórych pilsach ) i jakiś stout/porter powyżej 16-17°Blg niezbyt mocno chmielony. Trochę też na Brettach ostatnio porobiłem, więc i była m. in. wariacja bittera i milda na nich. Lekkie piwa u mnie raczej dominują. W sumie te style to 3/4 mojego warzenia, jak robię coś innego to zazwyczaj żeby zmierzyć się po raz pierwszy ze stylem lub na konkurs, lub najczęściej żeby zmierzyć się ze stylem po raz pierwszy i wysłać ewentualnie na konkurs
  11. Drożdże mogą jakieś pływać na powierzchni po skończonej fermentacji.
  12. kantor

    Red IPA/blend z winem

    Piłem jedno komercyjne i jedno domowe z winem, dla mnie to szału nie robi ale do wypicia spokojnie.
  13. Nie tędy droga, z domową pasteryzacją raczej nic dobrego nie osiągniesz, zadbaj o to by fermentacja poszła do końca i o czystość mikrobiologiczną piwa, a granaty nie będą Ci straszne, nic się wtedy nie "obudzi" po pół roku itp.
  14. Zrobiłem kilka piw ostatnio na 100% Brussels Brett Blend z Yeast Bay, z naprawdę różnym stopniem inokulacji i wszystkie mają jakieś tam cechy funky, z tych co piłem, zarówno domowych jak i komercyjnych to nie kojarzę piwa w którym nie było by żadnych fenoli Brettowych. A jakie piłeś piwa 100% Brett które nie miały fenoli Brettowych?
  15. A w praktyce, jak przy 100% Brett zada 2-3 mld komórek na warkę to jest duża szanse, że w domowych warunkach, coś innego rozpocznie fermentacje Raczej większość 100% Brett (przynajmniej z tych co piłem) raczej nie były "wyjątkowo czyste", fenolowa bretowość (derka itp.) nawet jak nie była jakoś duża to na pewno bez problemu wyczuwalna.
  16. Z mojego doświadczenia odfermentowanie na S-04 jest dość mocno podatne ma schemat zacierania.
  17. Dziwne, bo u mnie przy 20l warce normalnej mocy (powyżej 10°Blg) to chyba zawsze mam powyżej 500ml gęstwy (a taka ilość gęstwy jest już za duża, nawet na Risa).
  18. Kiedyś chyba był taki: http://img.szafa.pl/small-cdn/blog/post-1393599419-836870-dsc02641.jpg W sumie wynika, że jest niski albo ekstremalnie niski Ps W Twojej wersji ma b. duże stężenie wodorowęglanów na pewno nie na AIPA
  19. 0,02 mg/l siarczanów? Eeeee chyba nie
  20. Ja FFT w szklance do piwa robię, z tego co mierzę blg + dopełniam osadami (one później się zbijają)
  21. Piwo jakieś wyjdzie, wątpię trochę w to aby miało lagerowy poziom estrów ale jak najbardziej może być dobre, jednak z brewkita to jakiegoś piwa niszczącego system bym i tak nie oczekiwał
  22. Hehe teraz dopiera zauważyłem te 18°C, ten brodzik pełen lodu mnie zmylił jest to oczywiście temperatura za duża o jakieś 9-10°C. Nigdy nie mierzyłem blg przez x dni (dla mnie to proszenie się o infekcje), tylko obserwowałem objawy fermentacji (również dla Bretów, lambików itp) a potem pobierałem próbkę i porównywałem z FFT, praktycznie zawsze było zgodne (jak robiłem FFT, dla dzikich zazwyczaj nie). Teraz to w ogóle uważam, że przy ogarnięciu sensorycznym pomiary można pominąć, bo fermentacja się skończyła jak próbka piwa nie ma aldehydu (i diacetylu dla lagerów)
  23. kantor

    Granaty

    Jak tylko jedna a reszta nie jest przegazowana to pewnie tak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.