w zestawie sita są ze stalowej siatki.
Teraz są. Mój model jest starutki
A jak starość to się psuje. Tym razem mam problem z temperaturą. Mianowicie przy gotowaniu temperatura skacze. Dochodzi do 102 stopni, następnie momentalnie szybuje w dół do 92, czas się zatrzymuje. Podgrzewa, też w moment i znowu zjeżdżalnia w dół. Gotowanie przez to trwa dużo dłużej. Co to? Czujnik? Coś poważnego?
choroba go wie...
jedno jest pewne, koszty
Koszty kosztami, ale czuję piękny DMS w piwach przez tę zabawę temperaturą.
Posiedziałem przed kotłem i sprawa wygląda tak, że on grzeje do 102, następnie od razu to spada do 89, załącza się pompa, grzeje do 102 i od razu znów zjeżdża do 89. I tak w kółko. Problem zaczął się chyba jak czyściliśmy pompę. Mogliśmy coś zepsuć? Cholera no.