No to poszalałem trochę w weekend.
No bo postanowiłem przetestować słód z Bogutyn Młyn (już wiemy, że to słodownia Optima).
Po pierwsze, przy śrutowaniu nic nie "chrobotało", a więc grubych zanieczyszczeń (kamyków) nie było. Drobne (fragmenty łuski, czy też plew) nie przeszkadzają (chyba) przy warzeniu.
No wiem, że żeby dobrze przetestować słód to należałoby zrobić warkę tylko na nim, ale uznajmy może że 74% udziału słodu wystarczy żeby ocenić piwo na nim zrobione.
Tak więc w piątek (2010/03/19) uwarzyłem:
warka 58 - S34 Irish Red Ale
Zasyp:
- pilzneński (Optima) 3,7kg (74%)
- monachijski 0,7kg (14%)
- caarared 0,3kg (6%)
- crystal 120 0,3kg (6%)
- jęczmień palony 0,03kg (0,6%)
Zacieranie:
72°C - zasyp...
- 70' 67°C - temperatura ustalona na 67°C i do piekarnika na 65-70°C z termoobiegiem
- 15' 76°C - podgrzanie do filtracji
Chmielenie:
- 60' - 20g Challenger (granulat) - 7% a-k
- 30' - 13g East Kent Goldings (szyszki) - 5% a-k
- 15' - 5g mech irlandzki - uwodniony około godziny wcześniej.
Ostatecznie dostałem ok. 25l brzeczki 12,5°Blg. Dodatkowo zabutelkowane 1,5l odzyskane z osadów. Sporo tego, ale już nie wlewałem do fermentora. Powinno być akurat do refermentacji.
Brzeczka zadana gęstwą 1084 Irish Ale po burzliwej S23, pobudzoną świeżą brzeczką. Brzeczka zadana drożdżami około północy, już rano (tj ok 10tej) była widoczna piana...