Trochę się wczoraj działo u Infama... mieliśmy gościa, który uwarzył swoją pierwszą warkę. Ale o tym może Infam napisze w swoim wątku.
Ja wczoraj uwarzyłem u Infama
warkę 53 - #79 (JS24) monachijskie jasne
Woda: do zacierana oligocen przegotowany dzień wcześniej (dzięki Infam). Do wysładzania kranówa.
Zasyp:
- pilzneński 7,5kg (85,5%)
- zakwaszający 0,05kg (0,6%)
- carapils 1kg (11,4%)
- carahell 0,22kg (2,5%)
Zacieranie:
68°C - zasyp
- 15' 64°C - ustalenie temperatury i krótka scukrzająca
- 20' 64-66°C - odebranie dekoktu i cd cukrzającej w trochę wyższej temperaturze
- 20' 68°C - cd scukrzającej
- 15' 72°C - dodanie dekoktu i dekstrynujaca.
- 10'+25' 76°C - podgrzanie do filtracji
dekokt (ok 7l):
- 5' podgrzanie do 72°C
- 15' przerwa w 72°C
- 10 podgrzewamy do wrzenia
- 10 gotowanie
A gdy już podgrzałem zacier i miałem przełożyć do wiadra z kranikiem żeby filtrować to... okazało się, że nie mogę wkręcić filtratora! Kupiliśmy kranik który miał tak krótki gwint, że wystarczał tylko na nakrętkę do przykręcenia i nie było jak wkręcić wężyka z oplotu.
Co robić? Mogłem właściwie filtrować przez filtrator z rurek, ale w końcu spiłowałem na szlifierce ze 2mm nakrętki i już się zmieściła nakrętka od oplotu.
Przez to wszystko musiałem jeszcze raz podgrzać zacier do filtracji - stąd te dodatkowe 25'.
Chmielenie:
- FWH - 10g Lubelski szyszki (mój zbiór '09). Wrzucone zaraz na początku filtracji. Był w brzeczce ok. godziny przed zagotowaniem.
- 60' - 20g Marynka (szyszki '08) - przyjąłem 8% a-k
- 30' - 30g Hallertau Hersbruecker granulat - 3,1% a-k
- 15' - 10g mech irlandzki - uwodniony 2godziny wcześniej.
- 5' - 15g Lubelski szyszki (mój zbiór '09) - przyjąłem 4% a-k
Wyszło ok 46l 12°Blg.
Rozlane mniej więcej po połowie do dwóch fermentorów:
1. zadany starterem 2206 Bavarian Lager
2. gęstwa 2308 Munich Lager po Infama #76, przelanej kilkadziesiąt minut wcześniej na cichą. Brzeczka przelana bezpośrednio do fermentora z gęstwą. Trochę tylko zebrana do dwóch innych warek.