Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 581
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Treść opublikowana przez korzen16

  1. korzen16

    Małe Fermentory

    I oczywiście ukochana Castorama, wiadra budowlane o poj. 10L z naniesiona skalą, deklem i dopuszczeniem do kontaktu z żywnością.
  2. Zgadza się. Największe wydajności u mnie wynosiły ok. 95% wg BS, co dało by przy tej ilości słodu gęstość początkową ciut więcej niż 14,5°Blg. Więc albo błąd odczytu, albo źle skalibrowany cukromierz.
  3. Uwaga na lekkie przegazowanie - piłem jedną z ostatnich butelek i przed otwarciem wymaga dobrego schłodzenia
  4. 1. Założyć większą wydajność i używać mniej słodu, lub 2. wysładzać do oczekiwanego Blg początkowego i cieszyć się większą ilością piwa (ale pamiętaj o zwiększeniu chmielenia), lub 3. wysładzać do zaplanowanej ilości i za wysokie Blg korygować wodą do wiadra fermentacyjnego (przy chmieleniu także należy wziąć pod uwagę taką korektę wodą). Z czasem nauczysz się wydajności swojego browaru i najczęściej będziesz warzył dokładnie to, co sobie założysz odnośnie ilości i gęstości początkowej.
  5. sprawność strażaka zaliczona - ściągnąłem kotka z drzewa i obaj przeżyliśmy ;)

    1. karczmarz

      karczmarz

      O drzewie nic nie wspominasz, więc rozumiem, że ścięte (złamane?)... ;)

    2. korzen16

      korzen16

      Drzewo nie na mojej działce, ale i tak idzie do wycinki. Na naszej działce wyrżnęliśmy wszystkie w pień

  6. Także odczytałem to jako grubość blachy bok/spód 1mm/2mm - więc przekaz nie do końca jednoznaczny
  7. ??? Woda mineralna w butelkach ?????? Piwo z dodatkiem własnego chmielu
  8. "Na kapslu #20" - wędzona pszenica Otwarcie: bez niespodzianek, wbrew ostrzeżeniom od GB Kolor, piana, wysycenie: Kolor jasnosłomkowy, opalizujące, piana śnieżnobiała, wysoka, średnio- i drobnopęcherzowa, zredukowała się do dywanika. Wysycenie mocne. Aromat: Wędzonka, wędzonka, wędzonka -pomimo tego, że piwo jest już od ponad dwóch miesięcy w butelce, czuć że to wędzony słód - moje ala' Grodziskie nie miało nawet części tego aromatu. Rewelacja. Oprócz tego poczułem lekką słodowość i chyba alkohol Smak: Tu także mocne uderzenie wędzoności, lekka kwasowość, po chwili odczuwalna goryczka, dość zdecydowana, bardzo delikatnie zalegająca. Piwo wytrawne, ale nie puste w smaku, alkohol lekko wyczuwalny w przełyku i żołądku. Bardzo udane piwo, dzięki
  9. i przed, i po, i w trakcie, ale w trakcie najbardziej
  10. No ale co w tym złego, nikt nie jest w stanie być tak obiektywny jak bezduszna maszyna. Zakładamy, że dobrze przeszkolony sędzia jest w stanie stwierdzić brak/obecność wad i to, że dane piwo mieście się w widełkach stylu. Ale z pośród prawidłowych piw bez wad mieszczących się w stylu, wygrywa to, które smakuje większej ilości sędziów, czyli pełna demokracja. To tak jak w życiu, lepiej sprzedaje się to co pasuje większości, a nie mniejszości i to jest określane jako "to najlepsze" na rynku.
  11. Mam podobnie - myślałem, że to po zmianie dostawcy internetu, ale widać jest inna przyczyna.
  12. Twoje etykiety usuwa się tragicznie, dobrze że żonka ma drucik
  13. Ja sypię OXI i zostawiam na dobę lub dwie - schodzi łącznie z klejem, jeżeli zostają resztki w ruch idzie kuchenna gąbeczka
  14. Z czasem wydajność w browarze ustali Ci się na stałym poziomie - ale pierwsze warki zawsze są gorsze. Mniejsza wydajność będzie związana z mniej efektywnym wysładzaniem w worku, w porównaniu do wysładzania złoża w filtratorze.
  15. Daje to ok. 4g glukozy krystalicznej na 0,5L piwa - nie jest to jakaś zabójcza ilość do refermentacji, będzie dobrze nagazowane i tyle. Druga sprawa że to amerykańska pszenica wiec raczej długo nie poleży, to ryzyko przegazowania po dłuższym leżakowaniu raczej też go nie będzie dotyczyło. Pierwsze warki gazowałem dość wysoko (przyzwyczajenie), po czasie zacząłem zjeżdżać w dół z ilością gazu, ale tak ma chyba wielu piwowarów.
  16. Uważaj Panie żebyś się przy zacieraniu osobiście nie zatarł - szkoda by było
  17. Także znalazłem, ale jako ostatni Ja niestety nie - typowy "standard"
  18. Dla "greenfobów" polecam butelki w kolorze fioletowym, odpada problem skunksa i ponoć dodatkowo są antyseptyczne
  19. A właśnie, że wręcz odwrotnie - co to za frajda - odkręcasz kran a tam znowu IPA sripa
  20. No niestety nadal wysyłka zablokowana, a u innych brak
  21. Wydaje mi się, że nie o cukry tu chodzi. Z pianą faktycznie może być problem, ale jeżeli już bym się zdecydował, to najbardziej podoba mi się opcja nr 1, ale chyba wrzuciłbym do gotowania w ostatniej fazie. Miałbym także obawy, czy taka ilość nie wniesie tego specyficznego posmaku orzechów, cierpko-gorzkiego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.