Warka 113 Berliner Weisse
Woda: z kranu
Zasyp:
1900g strzegom pszeniczny
1050g strzegom pilzneński
312g zakwaszający (wrzucony później)
Zacieranie:
Zasyp pilsa i pszenicy do 15l o temp 74°C, wyszło 68.5°C
po 25 min próba jodowa pozytywna
68.5°C - 62.5°C - 30 min
grzanie 5 min
próba jodowa prawie pozytywna;)
wsyp zakwaszającego
66 - 65.5°C - 30 min
grzanie 10min
73°C-67°C - 60 min
jodowa pozytywna (wcześniej nie sprawdzałem)
filtrowanie do 2.5 brix - na początku za szybko puściłem filtrację i były lekkie problemy, ale przeszedłem na wysładzanie na raty i dało radę.
Wyszło 25l 8.2 brix
przegotowane 5 min
schłodzone przez noc do 40°C
dodane 15 kapsułek probiotyku BIOTYK
Poprzednia warka tego stylu to był mocny eksperyment. Część poszła do wylania (zakwaszałem eksperymentalnie za pomocą słodu, zbyt długo przetrzymałem i wyrosła mi dziwna błona. Chociaż smakowało ok, wolałem nie ryzykować efektów laksacyjnych;) ) a część była b. kwaśna i fajna (zakwaszana jogurtem).
Tym razem zakwaszanie za pomocą dodatku słodu zakwaszającego, oraz do spasteryzowanej brzeczki dodałem jeden, konkretny szczep bakterii (lactobacillus casei).
Przy zacieraniu czekałem aż większość brzeczki się zatrze (próba jodowa "półzatarta" i dopiero dodałem słód zakwaszający, żeby nie utrudniać pracy enzymom. Przy filtracji małe problemy (60% słodu pszenicznego i tylko 3kg zasypu, niskie złoże filtracyjne), najprawdopodobniej puściłem zbyt szybko, złoże bardzo się zbiło i filtracja utknęła. Ale ponowne zamieszanie złoża, przejście na wysładzanie na raty i puszczenie już powoli pomogło Brzeczka przegotowana 15 min, schłodzona do 40°C i zadane 15 kapsułek probiotyku "Biotyk" zawierającego czyste l.casei. Całość trzymana w garnku elektrycznym podłączonym pod sterownik. Posiedzi ok 2 dni w 40°C, później delikatne nachmielenie i normalna fermentacja. Ciekawe co tym razem z tego wyjdzie Lubię tak czasem poeksperymentować
Próby jodowe - pozytywna, "półpozytywna", negatywna
Dodawanie bakterii
Ocieplony gar plus sterownik
Po 48h (z czego ok 24h w 40°C i 24h opadająco do 26°C) zakwaszenie całkiem fajne.
Zagotowane, chmielone:
4g wa-iti na 60'
30g wa-iti na 30'
schłodzone do 17°C, zadane ok 150ml świeżej gęstwy fm52, rzadkiej. Napowietrzane przez potrząsanie ok 1 min. Wyszło ok 22l 9.2brix
Fermentowane w 16°C
3.11 przeniesiony do ciepłego
13.11 próba zabutelkowania, dodane 167g cukru, ale się okazało że jeszcze 5 blg jest i w smaku dość brzeczkowe... Poszło do kega, najwyżej będę upuszczał gaz co jakiś czas.