Skocz do zawartości

zasada

Moderators
  • Postów

    4 096
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    179

Treść opublikowana przez zasada

  1. Sprawa może do rozwiązania na bazie dotychczasowego softu a ja jestem zbyt nieogarnięty żeby to zrobić. Dodając np. obraz do swojej galerii chciałbym go wykorzystać w wątku bez konieczności ponownego wklejania. Np. mam w galerii folder Etykiety i pomimo umieszczania w nim plików, w Zapiskach czy Wątku o etykietach muszę wklejać ponownie. edit elroy: w edytorze, podczas dodawania postu masz ikonę "Moje media" i tam możesz dodać do postu grafikę z galerii. Jeżeli jednak nie o to chodzi, to daj znać na PW, bo nie wiem, czy dobrze rozumie.
  2. #15 zaczyna bulkać

  3. Ponieważ warzony będzie ale z przygniatającą przewagą chmielu Nelson Sauvin, w tle brzmi inny Nelson: [media] [/media]
  4. #15 Pale Ale NZ Słody: 4,0 kg pilzneński Optima 0,3 kg Caramunich 0,2 pszeniczny Optima Zacieranie tak jak poprzednio, w lodówce: 4,5 kg słodu * 3,5 daje 13,5 litra wody 13,5 litra wody podgrzewam do T=76, żeby po dodaniu słodów uzyskać T=68 która utrzymuję przez circa 90 minut. Po uzyskaniu negatywnej próby jodowej, dodaję 7 litrów wrzątku żeby podnieść T do 76°C i zrobić wygrzew. Po t=10 minut przenoszę zacier do filtracji. Wysładzanie: Planowane wysładzanie do 23 l skończyło się uzyskaniem około 26 litrów o BLG=10 w T=56°C, co przekłada się na 13,2 po korekcie. Oznacza to, że podczas gotowania konieczne będzie uzupełnianie wody, żeby utrzymać zakładany poziom alkoholu. Chmielenie: planowane proste: 60 minut: 7 g Rakau 11,2 AA w szyszce 20 minut: 20 g Nelsona 13,4 AA w szyszce 10 minut: 20 g Nelsona 13,4 AA w szyszce zmieniłem na bardziej uciążliwe, ale mam nadzieje dające lepsze efekty w smaku i aromacie: 60 minut: 7 g Rakau 11,2 AA w szyszce 30 minut: 10 g Nelsona 13,4 AA w szyszce 20 minut: 10 g Nelsona 13,4 AA w szyszce 15 minut: mech irlandzki łyżeczka od herbaty 10 minut: 10 g Nelsona 13,4 AA w szyszce 5 minut: 10 g Nelsona 13,4 AA w szyszce na cichą planowane 30 g Nelsona W celu zmniejszenia strat, chmiel spakowany w zawiniątka z gazy opatrunkowej. Nie wiem jak to jest możliwe, ale uzupełnianie w czasie gotowania nie przyniosło spodziewanego utrzymania gęstości - po przelaniu do fermentora okazało się, że mam około 22 litrów brzeczki o BLG równym niecałe 11. Cuda, normalnie cuda. Od przyszłego roku zdecydowanie zaczynam liczyć wydajność a w perspektywie zaopatruję się w śrutownik, żeby samodzielne regulować grubość śruty. Drożdże: uwodniona paczuszka Fermentis Safale US-05 Parametry: Brewtarget w wersji ideal wylicza -> to co udało się zmierzyć/ policzyć OG: 12,8 -> 10,7 FG: 3,3 ABV: 5,0 IBU: 37,6 EBU: 15 edit 05.01.14: po tygodniu fermentacji w dolnych granicach 18-19°C, próbka okazała się mieć 5BLG i była bardzo słodka. Spokojnie jeszcze tydzień posiedzi na burzliwej, zobaczę co wyjdzie z niej w piątek i sobotę.
  5. piwo jest smaczne, niestety ma w sobie alkohol

    1. Serpiente

      Serpiente

      bez alkoholu nie byłoby takie smaczne :)

  6. Z Tablicy ściągnąłem dwie takie, po 1,6kW każda - mega sprawa. Producentem jest szczecińska Selfa, ale ze strony wnioskuję, że już nie produkują.
  7. 33.633 l plus 17,5 l bittera razem: 33.650,5 l
  8. zasada

    Witam :)

    Wiele więcej niż wspomnianych czterech, samych udanych warek! PS. ja bym się w ekstrakty niechmielone bawił bardzo chętnie, gdyby były 1/2 tańsze
  9. zasada

    Porter pszeniczny

    Wg widełek stylu od 12 do 25 SRM, alkohol do 8 objętościowo. Ja nastawiam się kończyć zimę serią na Stefanach i weizenbocka także planuje, bo dotychczasowe na wb-06 schodziły strasznie nisko, a chciałbym mniej alkoholowy egzemplarz uzyskać.
  10. Nazwa pierwsza klasa Świetna eta - wahałem się, ale ostatecznie pobrałem w ramach depozytu dwa stouty - Biniauera Czarną Prządkę i Ignaczew Brewery (chyba dry stout ale nie był oznaczony). Poza depozytem zabrałem Bittera Pod Stołem i Małego berlinczyka. Zacząłem od pozadepozytowego bittera Top Secret. Lekkie syknięcie, lekko kwaśny zapaszek z butelki, mimo, że wysycenie wydawało się wysokie, piana się nie zbudowała - od początku lekki dywanik. W zapachu lekki kwasek i brak chmielu. Odczucie w ustach lekko szczypiące, goryczka niewysoka, przyjemna. Piwo zdecydowanie poza konkurencją. Czarna Prządka. Przyjemnie miękki. Mimo, że owsiany czuć czekoladę - nie tak wyraźnie jak w Double Chocolate Younga ale zawsze. Duża piana szybko się zredukowała. Zastanawia mnie jaki efekt ten zasyp dałby na dolniakach - czeskie tmave jak marzenie! Na kontrze do Prządki wytrawny stout Ignaczew Brewery, z goryczką i wyczuwalną obecnością amerykańśkiego chmielu. Prządka wygrała starcie o moje kubki, tylko ją wypiłem w całości. Mały Berlińczyk. Na dzień dobry piwo wychodzi z butelki. W aromacie faktycznie kiszona kapusta, wysokie wysycenie wmacnia poczucie szczypania w język. W smaku, niestety także czuję kapustę - w odróżnieniu od oryginału, gdzie kwasowość jest czystsza.
  11. Właśnie jadę Polskim Busem i wiozę jednego Koźlaka i Wszechkoźlaka. Pewnie jutro podejdę, natomiast jak dobrze pójdzie też w tym zbliżającym się tygodniu dostanę odebrane przez umyślnego z miesiąc temu BPA.
  12. zasada

    Witajcie! :)

    Mocne otwarcie! Powodzenia!
  13. Malutkie, nic nie widać. A w ogóle JCM pijał piwo?
  14. Z albumu: Etykiety zasadniczo

    Edytor tekstu i www.dafont.com w wersji umiarkowanej. Piwo opisane.
  15. Ciasto porterowe w piecu!

  16. Ciasto porerowe w piecu!

  17. Przy tak podanym temacie, to bym obstawiał ESB/ EPA/ BPA. Pytanie co masz w szafce - ale z tym pytaniem może do już istniejącego wątku?
  18. Nie mam hop screenu i różnice w stratach pomiędzy zastosowaniem szyszek w siateczce a granulatu luzem są tak znaczące, że mnie krew zalewa. Najbliższe następne razy są na szczęście szyszkowe. W lutym/ marcu będę się martwił.
  19. #14 Łoś ESB Słody: Pilzneński Optima 4,2 kg Pszeniczny Optima 0,1 kg Karmelowy Jasny Optima 0,1 kg Karmelowy Ciemny Optima 0,1 kg Zacieranie: 4,5 kg słodu * 3,5 daje 13,5 litra wody 13,5 litra wody podgrzewam do T=76, żeby po dodaniu słodów uzyskać T=68 która utrzymuję przez circa 90 minut. Po uzyskaniu negatywnej próby jodowej, dodaję 7 litrów wrzątku żeby podnieść T do 76°C i zrobić wygrzew. Po t=10 minut przenoszę zacier do filtracji. Filtracja i wysładzanie: Wysładzanie ciągłe około 15 litrami wody o T=76 dało około 28 litrów brzeczki której gęstość mierzona w T=60°C wyniosła 6, co wg kalkulatora wynosi około 10. Po raz kolejny widzę różnice miedzy Weyermanem śrutowanym w sklepie (BA i TB) a Optima - na wierzchu złoża bardzo dużo mąki. Chmielenie: 60 minut: 15 g Target 11.4% AA 30 minut: 20 g Challenger 8.4% AA 5 minut: 25 g EKG 6,4 AA na zimno poszło po 20 g Fuggles w szyszce i po 10 g Targetu i EKG w granulacie Drożdże: Brzeczkę nalano na gęstwę S-04 po #13. Fermentacja: Ruszyła bardzo dynamicznie, ucieszyłem się, ale spojrzałem na termometr naklejony na fermentorze. Temperatura niewiele tylko niższa niż 30°C. Przed snem spojrzałem ponownie, już nieco lepiej. mam nadzieję, że do rana wejdzie w widełki. Po najpewniej bezestrowym biterze (dolne granice temperatur) tym razem spodziewam się kwiatoowoców w dużym natężenie. Strasznie jestem ciekawy. Parametry: Brewtarget w wersji ideal wylicza -> to co udało sie zmierzyć/ policzyć OG: 12,3 -> po chmieleniu uzyskano brzeczkę o BLG=12 w 30°C czyli 12,6 po przeliczeniu kalkulatorem. FG: 3,2 ABV: 4,8 IBU: 40,1 EBU: 23,1 I uwaga natury ogólnej - granulat do piekła! Jak to tylko możliwe będę unikał tych bobków. edit 06.02.2014: po miesiącu cichej, przypomniałem sobie, że jednak powinienem butelkować co tez uczyniłem. Piwo ciemniejsze niż się spodziewałem, aromatu chmielowego oczywiście jak na lekarstwo, w wyglądzie i zapachu ogolnie brak niepokojących oznak. Syrop z 60 gram cukru, 15 litrów w butelki, dwie testowe plastikowe.
  20. zasada

    lol :)

    Do LOL ze względu na portal który publikuje obrazek, w sumie mogłoby wylądować w jakimś wątku birofilskim: http://9gag.com/gag/aAY0Aq0?ref=fsidebar
  21. Z albumu: Etykiety zasadniczo

    Lepiej być nie może - pierwsze co mi przyszło do głowy, gdy przełożyłem nazwę stylu na język polski. No i gryfonik! Piwo opisane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.