zasada

Pisz/dzwoń do sprzedawcy. Przeszukaj zapiski piwowarów, którzy robili ten zestaw. Na szybko znalazłem: Masz jakieś możliwości dzialania. BTW wrzuć jak możesz te instrukcje.

Betonujące na dnie butelki drożdże - do znalezienia w opisach na forum.

Już działa z dopiskiem w stopce: ostatnia aktualizacja ofert: 2021-03-11 07:10

Zawsze lepiej zainwestować w ekstrakt. Pytanie jaką gęstość początkową osiągniesz, ile drożdży będziesz musiał zadać i jakie temperatury możesz zapewnić fermentującemu piwu. edit: jeśli masz taki zestaw - nie słuchaj tej instrukcji!

https://cml.dokuro.org/beer miało aktualizację jakoś koniec lutego/ początek marca z tego co pamiętam i chyba bangla edit: no faktycznie, teraz patrze i nie działa. w ub tyg korzystałem jeszcze

Z T58 to nie. Ale już okolice trapist enkel, czy belgian blond jak najbardziej. Wziąłbym cały pszeniczny, pale i cookie dodał ew trochę karmelowego (jeśli jasny). Na goryczkę Sybilla ok. 20IBU, smak/ aromat delikatnie Cascade. Może jakiś cukier/ cukier kandyzowany? Przy większym litrażu i niższym blg bliżej enkela, przy niższym litrażu i wyższym blg bliżej belgian blond.

Jak po melasie to wiesz, nie myj, podbijesz BLG edit: pozdrowienia dla Eudezetu!

Ekstrakt słodowy Dla prostego pierwszego piwa obstawiam ok.12 Ja wiem, że to autokorekta, ale zawsze mnie śmieszy. Brzęczka wygląda bowiem tak:

Jak gęstwa to ja bym poszedł w jakiś imperialny wędzony bezstylowy. Wg. Wort można z tego zasypu liczyć na niemal 20 BLG przy 25 l (70% wydajności). Dałbym to kwejkom. Chmielilbym tylko na 60 minut czymś prostym: iunga, magnum, marynka. Edit: no i kurde, jest osobny temat na takie rozkminki.

Pancerność drożdży i rezygnacja z kalkulatorów to jedno. Zdrowy rozsądek to drugie. Wstawiam starter z fiolki ważnej do sierpnia 2020. Cała fiolka ciemna. Zobaczę czy ruszą.

Kup kwejki albo zrób skrzynie ze styropianu. Piwo się odwdzięczy.

Moderatora jak brzeczkę kocham!

Dzięki ogłoszeniu @manowar dot.używanego kociołka One Concept zainteresowałem się tematem. Po rozpytaniu na czacie dot. czasu, przestrzeni etc. zainteresowałem się bardziej. Ostatecznie okazyjnie kupiłem Klarstein Brauheld Pro 30 l. Jednocześnie zamówiłem surowce i +/- powtórzę Szreniawski Ale w opcji SMASH: pilzneński i oktawia. Na stanie mam fiolkę przeterminowanych FM53 i saszetki: w34/70, t58, be256 więc pole do popisu jest. No nic. Tęskniło mi się do warzenia. Zobaczymy jak się potoczy historia. edit 05.03: paczka odebrana. W środku kocioł 45 litrów. Sprzedawca się walnął przy wysyłce ale uznał, że poprawiać nie będzie bo koszty wysyłek wyzerują różnice cen. Tyz piknie! edit 07.03: FM53 w małym 0,8 l starterze mniej niż 10BLG. Edit 08.03: po mniej niż dobie zdjęty (mieszadło nie może zostać w kuchni na wierzchu) i odłożony do ciepłego (niech jedzą, będę wstrząsał). Po kolejnym dniu lodówka i oczekiwanie na danie główne. Trochę na oślep wszystko ale one chyba wybaczą.

Słodu tego nie lubię jako konsument, nie korzystałem z niego jako piwowar. Według opinii kolegów korzystających, wydłuża czas układania się piwa. Melasa w większości będzie przerobiona, ale zostawi jakieś nuty smak/ zapach. Piszę znów jako konsument. Gęstwa do piw mocnych jest sprawą podstawową. Odpowiednio dużo, świeża, w odpowiedniej kondycji, rozpędzone i zahartowane na pierwszym piwie. To pisze jako piwowar