Fermentis Safbrew S-33

[jakos]

Robiłem na nich berlinera metodą zakwaszania w garze i poradziły sobie bez najmniejszego problemu

[eltomek]

Czy te drożdże będą dobre do Altbier'a? Niskie odfermentowanie wraz z przewagą słodów monachijskich może dać piwo zbyt pełne i mulące. A pytam, bo niektóre sklepy sprzedają zestawy surowców do Alta z drożdżami S-33 właśnie i zastanawiam się czy nie wymienić ich na coś bardziej żarłocznego.

[zasada]

12 minut temu, eltomek napisał:

czy nie wymienić ich na coś bardziej żarłocznego.

Do alta są przecież przeznaczone Fermentisy K-97. Jeszcze dobre recenzje zbiera Gozdawa OGA9.

[Oskaliber]

Te drożdże nie mają z altem nic wspólnego. 

[Gość]

Gozdawa jest ok choć trochę się układał alt na nich. S-33 ze słodem monachijskim jak sam zauważyłeś da piwo totalnie zapychając.

[Hobbysta]

Właśnie fermentuje Blonde Ale na nich i jak jeszcze poprzednie trzy dni fermentacji było w zapachu ładnie to dziś uderza siarkowodór. Z początku bałem się, że infekcja, ale w smaku jest dobrze więc pewnie delikatny spadek temperatury wpłynął na drożdże tak, że narobiły tego syfu. BLG początkowe to 13.9, zacierane na słodko, na razie zeszło do 10.

[DonBeer]

Robię na nich American Ale, po przelaniu na cichą w aromacie dużo estrów, jest owocowo. Drożdzę kiepsko zbijają sie na dnie, prawie wogóle, brzeczka mętna. Zobaczymy jak będzie po cichej.

[santa]

Jeśli chodzi o suchary, to całkiem znośne drożdże do wszelkiego rodzaju Vermontów.

[Mellanogaster]

Te drożdże chyba wolą niższą temperaturę fermentacji... Kolejny raz siarka z piekła... Eh...

[kacperro35]

W dniu 29.05.2018 o 07:58, santa napisał:

Jeśli chodzi o suchary, to całkiem znośne drożdże do wszelkiego rodzaju Vermontów.

 

Robiłeś na nich Vermonta? Jak wyszedł? 

W najbliższym czasie planuję uwarzyć NEIPA'e i wstępnie planowałem robić na US05, ale często spotykam się z informacją, że S33 też nieźle się nadają. 

[santa]

Godzinę temu, kacperro35 napisał:

Robiłeś na nich Vermonta? Jak wyszedł? 

Robiłem, owszem. Wyszedł bardzo dobrze. Mogę z czystym sumieniem zarekomendować te suchary do tego celu.

[BrowarStres]

Santa a jak bylo z blg bo u mnie właśnie Warka w piwnicy i po 8 dniach zeszły z 16 blg do 7 blg (w trzecim dniu lekko zwolniła fermentacja bo temp spadła do 13 stopni) mam nadzieję że popracują jeszcze i coś zjedzą. 

[eresjot]

NEIPA. Po 7 dniach burzliwej ekstrakt zszedł mi z 13,5 do 5,5. Trochę mnie to zaskoczyło ale czytam sobie teraz ten wątek i stwierdzam że to chyba jednak norma. Z tym, że nikt z was nie napisał co się zadziało po kolejnym tygodniu. Do ilu zejdzie (i czy wogole jeszcze coś zejdzie) ostatecznie? Zostawiłbym to jeszcze nawet na dwa tygodnie i przekonalbym się na własnej skórze ale wrzuciłem już tam sporo chmielu i będę jeszcze dorzucał więc boję się że po takim czasie będę miał łodygę. Już teraz, po 7 dniach jest mega gorzkie, powiedziałbym że nieprzyjemnie gorzkie. Aromat super ale w smaku średnio. 

W pierwszym dniu fermentacji wrzuciłem 75g equanota, plan jest jeszcze na 80g citry (5 dni) i 45g Amarillo (2 dni).

Czekać aż zejdzie niżej czy kończyć burzliwą?

[kacperro35]

6 minut temu, rs.juszczak napisał:

NEIPA. Po 7 dniach burzliwej ekstrakt zszedł mi z 13,5 do 5,5. Trochę mnie to zaskoczyło ale czytam sobie teraz ten wątek i stwierdzam że to chyba jednak norma. Z tym, że nikt z was nie napisał co się zadziało po kolejnym tygodniu. Do ilu zejdzie (i czy wogole jeszcze coś zejdzie) ostatecznie? Zostawiłbym to jeszcze nawet na dwa tygodnie i przekonalbym się na własnej skórze ale wrzuciłem już tam sporo chmielu i będę jeszcze dorzucał więc boję się że po takim czasie będę miał łodygę. Już teraz, po 7 dniach jest mega gorzkie, powiedziałbym że nieprzyjemnie gorzkie. Aromat super ale w smaku średnio. 

W pierwszym dniu fermentacji wrzuciłem 75g equanota, plan jest jeszcze na 80g citry (5 dni) i 45g Amarillo (2 dni).

Czekać aż zejdzie niżej czy kończyć burzliwą?

Ja bym jeszcze z tydzień potrzymał, wg mnie blg może jeszcze zjechać o jakieś 1-1,5 stopnia. Od chmielenia na zimno goryczka nie powinna Ci się zwiększyć wiec bez obaw. 

[eresjot]

Goryczka sama w sobie mi nie przeszkadza, nawet w neipa, która nie musi być mocno gorzka. Ale nie chcę mieć posmaku trawy czy łodygi, a przy długotrwałym kontakcie z chmielem można się tego spodziewać. Piwo robię na podstawie przepisu Doroty Chrapek, ale ona przelewa na cichą i dopiero dochmiela. Ja chcę zostawić w tym jednym fermentorze.

Chodzi mi o to, że jeśli ma ktoś takie doświadczenia z tym drożdżami, że głębiej nie odfermentują to prośba o info. Nie przedłużałbym niepotrzebnie...

[kacperro35]

9 minut temu, rs.juszczak napisał:

Goryczka sama w sobie mi nie przeszkadza, nawet w neipa, która nie musi być mocno gorzka. Ale nie chcę mieć posmaku trawy czy łodygi, a przy długotrwałym kontakcie z chmielem można się tego spodziewać. Piwo robię na podstawie przepisu Doroty Chrapek, ale ona przelewa na cichą i dopiero dochmiela. Ja chcę zostawić w tym jednym fermentorze.

Chodzi mi o to, że jeśli ma ktoś takie doświadczenia z tym drożdżami, że głębiej nie odfermentują to prośba o info. Nie przedłużałbym niepotrzebnie...

 

Z doświadczenia mówię, że jeszcze powinny zejść ? robiłem na nich 3-4 warki i z tego co pamietam odfermentowywały mi jakieś 70%. Wiadomo, że nie zawsze tak wychodzi bo są też inne czynniki, m.in. w jakiej temperaturze zacierałeś etc. Tym niemniej jak potrzymasz jeszcze tydzień (i nie będziesz co chwile zaglądał do wiadra ?) to nie powinieneś piwu zaszkodzić.

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez kacperro35

[eresjot]

Odczytałem Twoją odpowiedź jako "eee poczekaj, może jeszcze zejdą". Ale jeśli to z doświadczenia to OK:) oczywiście poczekam, widocznie są takie powolne. Co najmniej jeszcze dwa razy zajrzę (jeszcze dwie dawki chmielu).

[eresjot]

Zeszły do 4-4,5. A jednak;)

[trzciniak85]

Witam,

 

Zrobiłem w niedzielę na tych drożdżach moją trzecią warkę, zestaw ekstraktów WES, 1,7 l oraz 1,2 l plus chmiele (Marynka i Lubelska).

 

Początkowo otrzymałem 11-12 blg, temperatura dość wysoka, 24-25 C. Brzeczka nastawiona była w niedzielę około godziny 18tej, w poniedziałek o 6tej rano pięknie bulkało, ale po godzinie 17tej jak z pracy wróciłem bulkanie zwolniło/stanęło w miejscu.

 

We wtorek rano cisza, po pracy zajrzałem do fermentatora, zapach ładny, śladowe ilości piany, pomiar blg w okolicach 2. 

 

Czy fermentacja nie przeszła za szybko? Od poniedziałku temperatura otoczenia wynosiła 22 C.

Edytowane 25 Marca 2020 przez trzciniak85

[punix]

1 godzinę temu, trzciniak85 napisał:

Witam,

 

Zrobiłem w niedzielę na tych drożdżach moją trzecią warkę, zestaw ekstraktów WES, 1,7 l oraz 1,2 l plus chmiele (Marynka i Lubelska).

 

Początkowo otrzymałem 11-12 blg, temperatura dość wysoka, 24-25 C. Brzeczka nastawiona była w niedzielę około godziny 18tej, w poniedziałek o 6tej rano pięknie bulkało, ale po godzinie 17tej jak z pracy wróciłem bulkanie zwolniło/stanęło w miejscu.

 

We wtorek rano cisza, po pracy zajrzałem do fermentatora, zapach ładny, śladowe ilości piany, pomiar blg w okolicach 2. 

 

Czy fermentacja nie przeszła za szybko? Od poniedziałku temperatura otoczenia wynosiła 22 C.

 

W tej temperaturze to nic dziwnego. Przy kolejnym piwie postaraj się o prawidłową temperaturę, będzie lepiej.

[ads]

Moje pierwsze doświadczenie z S-33 to w 30 godzin zrobiły robotę przy 16C nastawione 14Blg. Zobaczymy na ilu się zatrzymają.

W przyszłości będę musiał startować w niższej temperaturze.

[Nazwa użytkownika]

Zastanawiam się nad użyciem tych drożdży w przyszłości. Czy to prawda, jak podaje producent na swojej stronie, że drożdże potrafią w 6 dni przefermentować brzeczkę 13,5 Blg?

[BROWAR KWARTA]

W nadmiarze brzeczki ( po czeskim lagerze ) z dodatkiem kolendry i gorzkiej pomarańczy z 8 Blg zeszły do 3,2 Blg. Zacierane 15 minut w 64°C, 45 minut w 72°C, 10 minut 78°C.

Temperatura fermentacji 16-18°C i kilka ostatnich dni w 19-20°C, cicha 10 dni w temperaturze 14°C, drożdże bardzo ładnie opadły na dno fermentora, piwo nie klarowne ale mgliste.

Podczas fermentacji nie pachniało siarką, nie było dużej piany. Wyszło bardzo przyjemne lekkie i orzeźwiające piwo.

[Hanys93]

Bardzo fajne drozdze przy umiarkowanej temperaturze. Odfermentowanie nie jest wysokie.

Do dzis bardzo dobrze wspominam na nich uwarzone bezstylowe na pilznenskim, platkach ryzowych i do tego chmielenie citra + na zimno.

[Hanys93]

Ma ktos jakies doswiadczenia na tych drozdzach przy mocniejszych piwach ciemnych, europejsko umiarkowanie nachmielonych?

Mam na stanie troche slodow na ciemnego kozlaka, mial byc dolnej fermentacji, ale mam rozhulane S-33 na ktore nie mam wiecej planow, wiec moze ciekawy eksperyment by byl.

Edytowane 8 Sierpnia 2022 przez Hanys93
Blad ortograficzny