małe warki (10l) - czy wyjdzie w fermentorze 30l...?

[roznetakiekonta]

warzenie piwa dopiero zaczynam i chcialbym eksperymentowac troche wiec nie oplaca mi sie robic duzych warek, zeby nie bylo zbyt duzo strat, wiec stad to pytanie, podzielcie sie swoimi opiniami i doswiadczeniami jezeli macie co do tak malych warek

[anteks]

Nie opłaca się robienie małych warek. Roboty tyle samo a piwa połowa

[yapko]

Kup wiaderko 15L z Castoramy/Leroy Merlin za 9-10 PLN (HDPE z atestem do zywnosci) i w nim fermentuj. Mozesz dodatkowo kupic 10L na cichą. 

[roznetakiekonta]

a czy wychodzi takie samo, czy gorsze...czy moze w tak za duzym fermetorze nie wyjdzie, robiles takie male warki?

[yapko]

W takim dużym fermentorze 10L piwa się utlenia (albo zakaża tlenowcem) po tym jak drożdże przestaną wydzielać CO2 który oddziela piwo od powietrza nad nim.

[Marciu11]

Ja robię małe warki.

Po pierwsze mogę szybciej i częściej testować co jest dobre co nie (co mi pasi a co nie). Po drugie piwosz ze mnie raczej niedzielny i nie mam dużego przemiału tego materiału. A po trzecie i najważniejsze w moim stanie zdrowia, o wiele łatwiej operuje mi się mniejszymi objętościami i wagami. 

 

Poza tym, że faktycznie pracy jest praktycznie tyle samo co przy większym wybiciu - w kocu to tylko objętości się zmieniają, a z każą musisz przejść faktycznie ten sam szereg procesów, to nie wpływa to na jakość. Każe można spierniczyć i zrobić dobre

 

Warki planuję na 13l. Z czego do fermentatora ląduje około 12l, z czego w finale wychodzi około 11l gotowego do butelkowania trunku.

Garnek mam stalowy taki 15l z czego faktycznie jest pojemności 16,2l więc spokojnie się ta ilość wybicia mieści.

 

Wiadra jak podpowiedzieli wyżej 15l z Castoramy lub Merloya są ok - tanie, z podziałką i mają atest do żywności. 

 

W sumie jestem zadowolony z małych warek. Szybciej schodzą, więc częściej można się bawić i poznawać nowości.

W razie czego pytaj

[ThoriN]

warzenie piwa dopiero zaczynam i chcialbym eksperymentowac troche wiec nie oplaca mi sie robic duzych warek, zeby nie bylo zbyt duzo strat, wiec stad to pytanie, podzielcie sie swoimi opiniami i doswiadczeniami jezeli macie co do tak malych warek

Dużo lepszym pomysłem wydaje się być zatarcie dużej warki, natomiast fermentowanie w postaci np. rozdzielonych dwóch warek po 10L, które możesz zadać różnymi drożdżami, inaczej nachmielić na zimno itp.

 

Też mi to mocno chodzi po głowie, szczególnie na początku, gdzie zwykle się coś spieprzy i potem człowiek zostaje z 20 litrami średniego piwa (średniego przynajmniej dla mnie co nie znaczy że inni coś w nim w ogóle wyczuwają ).

[dirk gently]

Nie opłaca się robienie małych warek. Roboty tyle samo a piwa połowa

 

Ależ skąd. Raz robiłem dużą warkę z zacieraniem, prawie 6h roboty. Od tego czasu robię tylko małe warki, mieściłem się zwykle w 3.5h, chyba że był problem z filtracją (odkąd zacieram w torbie to 2h45', ale to inna historia).

Co prawda zacieranie i gotowanie trwa tyle samo zarówno dla 10 jak i 20L, ale przecież w tym czasie brzeczki nie trzeba głaskać po głowie, można sobie iść i zrobić coś innego. Pozostałe części procesu, jak podgrzewanie wody czy szczególnie butelkowanie trwają proporcjonalnie do rozmiaru warki.

 

Mi dużo łatwiej jest wygospodarować dwa razy po 3.5h niż 5-6h na raz. Pomijam że dzięki temu mam większą różnorodność dostepnych piw i bardziej stromą krzywą uczenia.

Edytowane 19 Marca 2015 przez dirk gently

[BretBeermann]

Jest mozliwe. Bedzie duzo CO2, wiecej niz 4 razy objetosc. 5 L warka i 25 L fermentor nie jest problem.

[Pun kOmora]

 

 

Wiadra jak podpowiedzieli wyżej 15l z Castoramy lub Merloya są ok - tanie, z podziałką i mają atest do żywności.

 

na stronach tych dwóch sklepów nie znajduje nic takiego. może mi ktoś paluszkiem wskazać o jakie wiadra chodzi? (może o zwykłe malarskie?)

[ThoriN]

 

 

może mi ktoś paluszkiem wskazać o jakie wiadra chodzi? (może o zwykłe malarskie?)

Tak, właśnie te - zwykle stoją przy kasach, pokrywki mają osobno. Są mniejsze i większe - te mniejsze mają właśnie 10 litrów. Koszt to bodajże niecałe 9zł (nie pamiętam czy razem z pokrywką czy bez).

 

Zerknij na nie od spodu - mają "nóż i widelec".

[Pun kOmora]

dzięki

[Patrickll]

Też ostatnio się zastanawiałem nad 10l warkami. Ile wam brzeczki odparowuje przy gotowaniu małej warki?

[Radek]

Mi ok. 1,6l na 60 minut.

[e-prezes]

Ja z racji garnka 15 litrowego (do warzenia, bo do zacierania miałem lidlowski 27 litrowy) warzyłem ostatnio na dwa razy warki po 9-10 lub na jeden raz 15 litrów.  Anteks ma rację, pracy jest tyle samo, ale sam z własnej praktyki zauważam, że mam 2 razy więcej piw, gdy warzę na dwa razy, a mniejsze. Utrzymując tempo co 3-4 tygodnie warzenie daje to dużo większą różnorodność. Ekonomiczne to pewnie nie jest, ale daje większą możliwość warzenia różnych piw. Sam oceń...

[kantor]

W takim dużym fermentorze 10L piwa się utlenia (albo zakaża tlenowcem) po tym jak drożdże przestaną wydzielać CO2 który oddziela piwo od powietrza nad nim.

Robiłem warki 10l w normalnym wiadrze, nigdy nie miałem tlenowca, nie zauważyłem nadmiernego utlenienia

Czyli odpowiedź na główny wątek - da się, oczywiście roboty prawie tyle samo co przy 20l ale na początek zabawy z piwowarstwem polecam, zwłaszcza jak się ma trochę wolnego czasu, można szybko po najważniejszych stylach przelecieć 

[Marciu11]

Wiadro z Merloya:

http://www.leroymerlin.pl/narzedzia-reczne/pedzle-walki-kuwety/kuwety-i-kratki-malarskie/wiadro-malarskie-okragle-dragon,p56823,l761.html

W Catoranie oczywiście z napisem Castorama

 

Tak kwestią poglądową tu

 

Gostek własnie w takim z Castoramy montuje rurkę i kranik. Więc można zobaczyć "oczyma" wygląd wiadra. Zawsze łatwiej w sklepie szukać jak się wie, jak coś wygląda

Edytowane 20 Marca 2015 przez Marciu11

[maciek1221]

Siema,

temat jest stary, ale nie mogę się powstrzymać żeby czegoś nie powiedzieć.

Regularnie robię warki 50-70litrów na taboretach gazowych, garnki z mieszadłem, filtratory, hopstoper, pompy itd.

Musiałem wczoraj zrobić małą warkę na wesele bo okazało się, że mam mało piwa. Zrobiłem 15litrową warkę w garnku bez kranika, sprzęt używany ostanio chyba 5lat temu, filtrowałem w wiadrze z na szybko dokręconym filtratorem.

Bardzo proszę nie mówić, że pracy i czasu jest tyle samo, bo wprowadzacie w błąd. Zrobienie takiej małej warki w porównaniu do moich dużych warek to jest około 2-2,5godziny lepszy czas, co jest świetnym wynikiem bo po pracy zrobiłem piwo, posprzątałem po sobie i nie zmęczyłem pleców .

Pozdro

 

P.S.

Ja kupiłem wiadro w Juli za 8zł.

[fotohobby]

Robie warki 16l. Po pierwsze dlatego, ze w domu tylko ja pije piwo (żona tylko podpija :)), do tego dochodzi kilka butelek rozdanych znajimym i rodzinie. Styli piwnych, rodzajów chmielu jest tyl,e ze az sie chce uwarzyc cos nowego, zrobic jakis eksperyment.

 

Po drugie mam zamrażarke ze sterownikiem, wymiary wewnetrze 42x44x33 (SxWxG)

Standardowy fermentor nie wejdzie (chyba, ze przerobię drzwi), ale doskonale sprawdza sie taki:

 

16l to te poziome wytłoczenia pod krawedzią.

Mam troche mniejsze warki, ale wirększy wybor piwa w skrzynce i lodowka (zamrazarka) nie zajmuje wiele miejsca).

Czasowo to oszczednosc 1-1.5h na warce. A to decyduje czesto, czy pojde spać po polnocy, czy o 2 w nocy

Edytowane 26 Kwietnia 2018 przez fotohobby

[Gawron]

Godzinę temu, fotohobby napisał:

Robie warki 16l.

Za standardową uważa się warkę 20 litrów, więc Twoja nie jest taka mała. 

[manowar]

Robiłem warki i 20l i 40l a teraz robię małe ok 12l. Zacieram na lenia w lodówce - ostatnio od początku do zadania drożdży wyszło 4h.

Mimo, że ilość pracy jest podobna, to jednak zupełnie inaczej "walczy się" w bloku i kuchni o powierzchni 4m2 z garnkiem 18l i fermentatorem 15l a kegiem 50l i 2 standardowymi fermentatorami.

Małe warki - tak jak to już było powiedziane - to mniej piwa , ale za to można robić częściej, inne style - piwo świeże.

Wydawało mi się, że jak zrobię 40l piwa to się rozejdzie raz dwa a rzeczywistość była taka, że stało, robiło się gorsze a nowego nie robiłem bo stare było.

Te 12l to dla mnie akurat by mieć kilka butelek do rozdania a dla siebie i żony mieć tyle, by warzyć co jakieś 3 tygodnie i cały czas mieć swoje piwo.

A jak rozdam więcej to po prostu szybciej sobie uwarzę nowe.

[fotohobby]

37 minut temu, Gawron napisał:

Za standardową uważa się warkę 20 litrów, więc Twoja nie jest taka mała. 

W sumie tak, choc czesto receptury i na 30 widzę :)

20l nie mialbym jak fermentowac latem - duza lodowka odpada, pudlo styropianowe nie jest samoobslugowe, dolnej sie tam nie przeprowadzi.

 

[INTseed]

Robie warki 16l. Po pierwsze dlatego, ze w domu tylko ja pije piwo (żona tylko podpija ), do tego dochodzi kilka butelek rozdanych znajimym i rodzinie. Styli piwnych, rodzajów chmielu jest tyl,e ze az sie chce uwarzyc cos nowego, zrobic jakis eksperyment.
 
Po drugie mam zamrażarke ze sterownikiem, wymiary wewnetrze 42x44x33 (SxWxG)
Standardowy fermentor nie wejdzie (chyba, ze przerobię drzwi), ale doskonale sprawdza sie taki:
 
16l to te poziome wytłoczenia pod krawedzią.
Mam troche mniejsze warki, ale wirększy wybor piwa w skrzynce i lodowka (zamrazarka) nie zajmuje wiele miejsca).
Czasowo to oszczednosc 1-1.5h na warce. A to decyduje czesto, czy pojde spać po polnocy, czy o 2 w nocy

Podasz model tej zamrażarki?

[fotohobby]

Ja mam akurat Elektroluxa, model moge podac po powrocie do domu.

To urzadzeni występujea tez pod markami AEG, Privileg itp.

https://sprzedajemy.pl/zamrazarka-50l-pryvling-koszalin-3-a1d299-nr56625

https://m.olx.pl/oferta/zamrazarka-mala-50l-CID628-IDptD5P.html

 

 

 

Szukaj jej po frazie "Zamrazarka 50l"

Jej plusem jest to, ze ma regularną  budowe komory, prostopadloscian bez zadnych "schodkow"

Jest b.dobrze zaizolowana i przy temperaturach fermentacji rzedu 15-16 stopni wlacza sie bardzo rzadko

 

14l warka na cichej (w mniejszym fetmentorze niz podalem wyzej) wyglada tak:

W sumie, to mozna dwie takie warki fermentować na raz

 

Edytowane 26 Kwietnia 2018 przez fotohobby

[tymbarck]

3 godziny temu, manowar napisał:

Zacieram na lenia w lodówce - ostatnio od początku do zadania drożdży wyszło 4h.

We wtorek robiłem i wyszło około 6 godzin, też 12L. Nie wiem,dlaczego tak długo, ale sporo mi zajmuje sprzątnięcie wszystkiego.

 

Co, do litrażu. Moim zdaniem nie chodzi o czas, ale przede wszystkim trzeba ocenić swoje możliwości przerobowe  . Od stycznia zrobiłem 6 warek 10-12 litrów. Wypite 3 z rozdawaniem, 2 pełne skrzynki w piwnicy i 3 fermentuje się. W miarę na bieżąco spijam i robię kolejne, więc piwo jest świeże i w miarę różnorodne. Kosztowo wyjdzie ciut drożej, ale co tam.