Maciu Opublikowano 1 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2013 (edytowane) Bąbel - niczym jak szklana przepowiednia z Harryego Pottera - rozbij, może może coś powie Edytowane 1 Września 2013 przez Maciu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 1 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2013 Jakiś tlenowiec Jeśli piwo daje się pić to butelkuj . Dwie warki wstecz miałem też coś takiego już miałem wylac ale w smaku było dobre zabutelkowałem i wyszło całkiem niezłe piwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ósmy Opublikowano 10 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2013 (edytowane) Witam W niedziele rozlałem do butelek swoją drugą warke (Australian Pale Ale) Jednak w 5 butelkach pojawiły się, przyklejone do ścianek... Właśnie co? I czy to normalna sytuacja? Bo w pierwszej warce, czegoś takiego nie zaobserwowałem... pozdrawiam! Edytowane 10 Września 2013 przez Ósmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 10 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2013 Właśnie co? I czy to normalna sytuacja? Na pewno nie jest to nic normalnie występującego w butelce. Słabo widać, pod lupą to obejrzyj. Wygląda na jakieś brudy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ósmy Opublikowano 10 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2013 Właśnie co? I czy to normalna sytuacja? Na pewno nie jest to nic normalnie występującego w butelce. Słabo widać, pod lupą to obejrzyj. Wygląda na jakieś brudy. Butelki zdezynfekowałem dokładnie, na pewno nic takiego na ściankach butelek, przed rozlewem nie było... Nie wiem, jakaś bakteria? Nie zmienia to swojej pozycji, twardo tkwi przy ściance butelki, nawet podczas potrząsania. Zastanawiam się czy w kolejnych butelkach się nie pojawi, aczkolwiek zauważyłem coś takiego tylko w 5 z 42 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josefik Opublikowano 10 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2013 (edytowane) Witam W niedziele rozlałem do butelek swoją drugą warke (Australian Pale Ale) Jednak w 5 butelkach pojawiły się, przyklejone do ścianek... Właśnie co? I czy to normalna sytuacja? Bo w pierwszej warce, czegoś takiego nie zaobserwowałem... pozdrawiam! Dezynfekcja dezynfekcją, a mycie myciem. To zaschnięte larwy muszek owocówek. W butelce musiało zostać trochę piwa lub drożdży wlazły i zasrały. Smacznego nie życzę. Edytowane 10 Września 2013 przez josefik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mwars Opublikowano 11 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 Wiesz a co mi to wygląda? - mogę się mylić ale wygląda jak łuski od słodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elroy Opublikowano 11 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2013 Jestem tego samego zdania co Józek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 12 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 Co do owocówek, jest teraz sezon na nie , macie może sprawdzone niezawodne i szybkie metody na wybicie robactwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kasanga Opublikowano 12 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 Niestety i ja zostałem zaatakowany przez muszki. Większe skupiska wessałem odkurzaczem , zostały niedobitki i z tym mam kłopot. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klingenberg Opublikowano 12 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 Jeśli przyczyną octowego zapachu są muszki to jaka jest szansa że cała partia piwka zasili kanalizację? ogólnie samo piwo nie pachniało ani nie smakowało jakoś "inaczej" przy rozlewaniu , zapach octowy był raczej tylko od tego co pozostało w fermentatorze . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 12 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 Jest osobny temat o muszkach i pułapkach na nie Tu masz o pułapkach Andrzeju : http://www.piwo.org/topic/10529-larwy-muszek-owocowek-po-burzliwej/page__st__20?do=findComment&comment=221274 od siebie dodam że banan okazał się też bardzo skuteczny, zamiast drożdży z mojego pomysłu wcześniejszego. Ale ocet winny z płynem do naczyń najlepszy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarok3 Opublikowano 12 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2013 Polecam odkurzacz i ocet winny z płynem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 13 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2013 U mnie ocet z płynem nie działał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undeath Opublikowano 13 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2013 U mnie ocet z płynem nie działał. A zastosowałeś ocet winny czy zwykły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy Opublikowano 13 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2013 No właśnie zwykły nie działa, winny czy też dolewka wina działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zgoda Opublikowano 13 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2013 No właśnie zwykły nie działa, winny czy też dolewka wina działa. Balsamiczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hopek Opublikowano 16 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Białe drobne plamki na ściankach butelek. To drożdże czy drobna infekcja. Pisze "drobna" bo w smaku nic niepokojącego nie wyczułem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 16 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 obstawiam, że to drożdże, ale zdjęcie było by pomocne bo dla jednego drobne, a dla drugiego wielkie kluchy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian1024 Opublikowano 21 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 (edytowane) Proszę o pomoc starszyznę Grodziskie po 12 dniach burzliwej przelane na cichą w czwartek w tym tyg. Dzisiaj zauważyłem ,że dekiel dosyć mocno wybrzuszyło co wcześniej mi się nie zdażało. Po zajrzeniu pod pokrywę widać sporo piany jakby piwo znów gwałtownie ruszyło ?! Pomiar wykazał 3-3.5BLG (ostatnio jak mierzyłem było niewiele więcej). W smaku nic specjalnego jak to wygazowane piwo. Trochę goryczki/kwaśności. Edytowane 21 Września 2013 przez adrian1024 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel Opublikowano 21 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 Infekcja to na pewno nie jest, przynajmniej to co widać. Grodziskie przy takiej gęstości to jeszcze pracuje, jakie drożdże? Piwo po prostu jeszcze fermentuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 21 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 Po prostu ruszyłeś całość i drożdże stwierdziły, że jak już je ruszyłeś, to coś przekąszą. Spoks, dojedzą resztki i pójdą znów spać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian1024 Opublikowano 21 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 Drożdze to Safbrew S-33. crosis tak też pomyślałem ,że się przebudziły ,ale lepiej się upewnić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Usiu Opublikowano 21 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2013 U mnie ocet z płynem nie działał. A zastosowałeś ocet winny czy zwykły? No właśnie winny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazzou Opublikowano 24 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2013 Witam, uwarzyłem już podczas swojej kariery trzy warki, dwie zakażone, jedna właśnie fermentuje. Staram się ustalić przyczyny zakażenia i postanowiłem zasięgnąć porady. Po pierwsze - wizualnie wszystko było w porządku, żadnego kożucha, pływających na powierzchni plamek. Po drugie - obie przedstawiały podobne objawy jeśli chodzi o smak - jednoznacznie kwaśny, w zapachu czasem było czuć jakieś podejrzane nuty, ale na dłuższą metę możnaby uznać, że tak może pachnieć piwo. Po trzecie - oba piwa nadzwyczajnie płasko odfermentowały, jedno do 6 Blg na S-33, drugie do 5,5 Blg na S-04. Jeśli chodzi o procedury dezynfekcyjne, to używałem piro albo wrzątku na wszystko, co miało mieć kontakt z brzeczką - balon na pierwszą warkę, kiedy jeszcze nie miałem wyposażenia przepłukałem wrzątkiem jak przed robieniem wina (które z powodzeniem wychodzi rodzicom od wielu lat przy takich procedurach), przy kolejnej plastikowy nowy fermentor stał pół godziny zalany piro, końcówkę termometru przed każdym zamoczeniem polewałem wrzątkiem, wężyk płukałem piro. Jedna z warek nie smakowała źle do końca cichej, po tygodniu w butelkach nie nagazowała się i zaczęła mieć kwaśny smak i przy otwarciu butelki dziś lekko zapachniało mi octem. Trzebaby jeszcze wspomnieć, że chłodzenie było przeprowadzane na dworze, ale pokrywka garnka była uchylana tylko żeby zmierzyć temperaturę, do tego jeszcze oba warzenia przeprowadzałem w części pozasezonowej, czyli w lecie. Czy ktoś ma może jakiś pomysł? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się