Skocz do zawartości

IPA 14 Blg i drożdże LalBrew Nottingham


Raf78

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, wizi napisał(a):

A jak widzisz radę typu przelej na cichą aby piwo dofermentowało to radziłbym przestać czytać dalej taki post.

Dokładnie tak. Zawsze się znajda magicy co Ci nawet w 6 czy 7 dniu przeleją na cichą. Ich wybór. Wiem już z doświadczenia, że fermentacja może się nawet wznowić w 22 dniu od nastawu. Gdzie temp. była podniesiona 5-6 dni wczesniej i delikatnie zabujany fermentor. To o czym my tutaj rozmawiamy:) O butelkowaniu po np. 10 dniach? Jak np. w części instrukcji od brewkitów... Proszę was😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ununul napisał(a):

Ale nikt nie mowi o przelewaniu tylko o podniesieniu temperatury, gdy fermentacja przejdzie w faze cicha

Przeczytaj ten post i kolejny:

Tez kiedyś wierzyłem, że cicha fermentacja to faza fermentacji 🙂

Edytowane przez wizi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna wymiana argumentów i konstruktywna "debata"😉 Moje piwa do tej pory wszystkie zrobiłem bez cichej w jednym fermentorze. O posmaku drożdży można zapomnieć, o jakimś błocie w smaku(co tutaj kilka osób kiedyś mi zarzucało) też można zapomnieć. O mętności(jak piwo ma być klarowne i jest odpowiednia fluktuacja) też można zapomnieć(około miesiąca i w buteleczkach pięknie wszystko osiada)

 

Więc podsumowując. Cicha dla mnie zbędna. Raczej dodatek jak piszą chłopaki w temacie od Wiziego. Tyle ode mnie😋

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Raf78 napisał(a):

Proszę o informację, czy z tych słodów 

  • Słód pilzneński 2,4 kg
  • Słód monachijski 2,7 kg
  • Słód karmelowy jasny 0,4 kg

Które nam do zestawu IPA z CP, można zatrzeć inne piwo niż w/w

Oczywiście, kwestia chmielenia i drożdży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, taka ilość słodu monachijskiego nada piwu ciemniejszy kolor i wprowadzi "chlebowe" aromaty, a w smaku da lekką słodycz. Do tego karmelowy dopełni smak piwa i też podbije kolor. Taki zasyp to może być baza dla różnych piw: APA, IPA, Altbier, albo jakieś zwykłe "codzienne" pełne.

Edytowane przez korzen16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W otrzymanym przepisie jest zalecane zacieranie: 10 min 54 stopnie, 75 min 68-66, podgrzanie do 75,6 stopnia i filtracja. 

Chmielenie Marynka 50g na 60, Lubelski 40 g na koniec.

W moim poprzednim polskie Jasne było zacieranie : 20 min. 63 st., 40 min. 72 st i 10 min 78. 

Jaki waszym zdaniem będzie finish w tym pierwszym (niższa temp. Zacierania.) Ostatecznie chciałbym nie za bardzo wytrawne, a i zmniejszyć goryczkę z 51 na ok 40. Przy drożdżach Nottingham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając te same drożdże w obu piwach, nie powinno być jakiejś spektakularnej różnicy.

Do obliczenia goryczki najlepiej wrzucić przepis w kalkulator/program - przyda się jeszcze poziom α-kwasów chmielu.

Przerwę w 54°C spokojnie możesz pominąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim używałem drożdży s04, w obecnym zestawie tak jak wyżej pisałem są drożdże Nottingham

 

Aktualnie w sieci znalazłem też jeszcze przepis no APA, gdzie przerwy zacierania były 20 minut w 66 stopniach, 40 minut 72 stopniach i 10 minut 76. Jaka różnica by tutaj była w porównaniu do tej instrukcji z CP (75 minutowa przerwa 68 do 66 stopni)

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinno dac podobny efekt. Przerwe scukrzajaca (62 lub 64) i dekstrynujaca (72) zastepuje sie jedna, w ktorej maja wspoldzialac oba enzymy i ma to dac podobny efekt bez potrzeby podnoszenia temperatury w trakcie zacierania. 75 minut zaciera sie w przypadku bardzo gestego zacieru albo niskiej aktywnosci enzymatycznej zasypu. Najlepiej miec jodyne z apteki, pobrac krople zacieru i sprawdzic czy cala skrobia zostala przekonwertowana. Mi zazwyczaj 60 min starcza, zeby wskaznik sie nie zabarwial. Ale zawsze mozna sprawdzic i w razie gdyby nie - przedluzyc zacieranie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, korzen16 napisał(a):

Tak, taka ilość słodu monachijskiego nada piwu ciemniejszy kolor i wprowadzi "chlebowe" aromaty, a w smaku da lekką słodycz. Do tego karmelowy dopełni smak piwa i też podbije kolor. Taki zasyp to może być baza dla różnych piw: APA, IPA, Altbier, albo jakieś zwykłe "codzienne" pełne.

Zastanawiam się czyby nie podmienić tych chmieli Marynka i Lubelski na chmiele amarillo, citra, cascade i wykonać piwko APA. Byłaby to może jakaś alternatywa dla mojej pierwszej Warki, która jest w trakcie refermentacji, a była właśnie wykonana na chmielu polskim marynka i lubelskim.

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że podmieniaj. Policz tylko IBU w kalkulatorze na takie jakie Ci pasuje. Ja ostatnio robiłem ipkę  o wybiciu 54 l, i zdecydowana większość chmielu poszła na whirpool, bo 300g w temp. poniżej 70°C, z efektu jestem bardzo zadowolony. Co prawda, nie jest to bomba aromatyczna jak po chmieleniu na zimno, ale jednak odchodzi problem z filtracją chmielin z gotowego piwa. Piwo jest smaczne i bardzo aromatyczne.

Edytowane przez smola
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Raf78 napisał(a):

Chciałbym jednak zakupić inne nowofalowe j.w. w sieci było kilka przepisów np. Marynka i Cascade. Pojawiają się też inne, mam zatem mętlik w głowie. Chciałbym zatem o doradzenie, który z nich zakupić...

Pewne połączenie na którym nie można się przejechać, to Mosaic i Citra. Przy Twoim zasypie dodaj Mosaica do gotowania na początku, pośrodku i pod koniec, tak po około 10g, do tego po 15g każdego na whirpool i na koniec na zimo po około 30-40 g każdego na kilka dni cichej, najlepiej w temperaturze kilku stopni powyżej zera. Potem CC i do butelek. Goryczka wyjdzie na poziomie 25-30 IBU i do tego bardzo owocowo-cytrusowy aromat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlugo sie balem chmielenia na zimno, ze zakaze piwo i jak to bedzie z filtracja. A sprawa jest prosta i nie ma sie czego bac. A efekt jest niesamowity :). Nie pozalujesz. Na goryczke to mozesz dac tez marynke jak juz masz, zeby nie marnowac drogiego mosaica. A marynka daje fajna "korzenna" goryczke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ununul napisał(a):

Dlugo sie balem chmielenia na zimno, ze zakaze piwo i jak to bedzie z filtracja. A sprawa jest prosta i nie ma sie czego bac. A efekt jest niesamowity :). Nie pozalujesz. Na goryczke to mozesz dac tez marynke jak juz masz, zeby nie marnowac drogiego mosaica. A marynka daje fajna "korzenna" goryczke

A jaki sposób filtracji chmielin stosujesz.

Ja zacieram w sposób tradycyjny, bez specjalistycznego kociołka. Filtruje zacier oplotem. Po gotowaniu chmielin również filtrowałem oplotem. Fermentacja w fermentorze bez kranika, nie zlewałem na cichą. 

 

Zastanawiałem się czy, zamiast oplotu bazuka lub hop stoper na przykład taki https://marxam.pl/hop-stopper-hop-stopper-nierdzewny-ze-srubunkiem,c494,p4271,pl.html

Byłby lepszym rozwiązaniem. 

 

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposob 1 i mniej problematyczny to woreczki. Postaraj sie, zeby woreczki byly geste - wlasnie nylonowe. A nie z tkaniny jak gaza. Sposob 2 to wrzucenie chmielu luzem cold crash i dekantacja piwa przy uzyciu wezyka z zamontowanym na koncu uprzednio wygotowanym druciakiem. Daje wiecej strat piwa, ale pozwala uzyc efektywniej chmiel. Jest jeszcze 3ci sposob w teorii najmniej problemowy czyli uzycie hopzoila. To jest ekstrakt chmielowy, ktory nalezy wprowadzic do gotowego piwa zgodnie z procedura. Ja tej metody nigdy nie uzywalem, ale w teorii jest najszybsza i nie wiaze sie z koniecznoscia filtracji piwa. Niech sie moze wypowie ktos kto uzywal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do gotowanie brzeczki i chmielenia używam kociołka do pasteryzacji klarstein. Mam wbudowany metalowy kranik. Ja przy pierwszej Warce zlewałem całość nie przez kranik tylko tak jak z normalnego garnka do fermentora, w którym był wężyk z oplotu i filtrowałem chmieliny. Teraz tak się zastanawiam czy nie sprawdziłoby się spuszczanie tej gorącej brzeczki przez kranik wężykiem, na końcu którego zamontowałbym pończochę. Co sądzicie o takim sposobie?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Raf78 napisał(a):

Teraz tak się zastanawiam czy nie sprawdziłoby się spuszczanie tej gorącej brzeczki przez kranik wężykiem, na końcu którego zamontowałbym pończochę. Co sądzicie o takim sposobie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem wykonać tą Warkę z chmieli dołączonych do zestawu. Zmniejszę tylko ilość marynki na początek aby zejść z ibu do około 40. Za Waszą radą zdecyduje się na chmielenie zimne w woreczku w ostatnich dniach fermentacji cichej. Prosiłbym Was tylko, który z chmieli zastosować do tego chmielenia na zimno : mosaic, Amarillo, cassade, citra. 

Edytowane przez Raf78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.