Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, Sebsn122 napisał(a):

zlewałem przez sitko bo nie mam czym filtrować, robiłem już tak 2 warki i były miodzik.  słoik fermentacyjny to coś ala balon do wina tylko z szerokim otworem i kapturkiem fermentacyjnym łatwo to myć, i nie jest z plastiku ;).  Drożdże zostały polecone przy innych postach z podobnymi infekcjami, podejrzenie tlenowca.   

dlatego normalnie po zlaniu do garna dodaje cukier mieszam i do butelek.  Ale tu nagłe sprawy zlałem i zostawiłem w fermentorze. 

NO właśnie MIODZIK to słowo klucz ;)

ps zapomnij wszystko czego nauczyłeś sie w winiarstwie

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2024 o 20:41, Sebsn122 napisał(a):

Film był cienki biało przeźroczysty coś jak na herbacie na drugi dzień ale białe. to co widać to efekt zamieszania rozbił się,  przelałem do gara dałem cukier do fermentacji drożdże

Uważałbym na granaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, anteks napisał(a):

NO właśnie MIODZIK to słowo klucz ;)

ps zapomnij wszystko czego nauczyłeś sie w winiarstwie

Miodzik, nie że smakowały jak miodzik, było to coś w stylu ipa, ale milion razy leprze od sklepowych, typu fortuna czy amber.    Miodzik w sensie super.     Chyba że miodzik może coś takiego spowodować ostatnio robiłem cydr na miodzie i soku zamiast cukrze i soku. Ten sam słoik fermentacyjny

Edytowane przez Sebsn122
miodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, x1d napisał(a):

Uważałbym na granaty.

miałem już granaty z wina a wiśniowego kilka bulek poszło reszta szampan kurna ale był rewelacyjny chciałem powtórzyć ale w grubych butelkach już nie wyszło. wtedy strasznie wolno fermentowało myślałem że już koniec, bo ile można 2 miesiące była jeszcze nutka słodyczy wyczuwalna, ale butelkowałem.

   A co do piwnych granatów ile czasu im dać do pierwszej kontroli tzn. otwartej butelki.   Bardziej mnie interesuje czy pijacie takie trunki czy wylewacie,  z zakażeniem 

Edytowane przez Sebsn122
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Sebsn122 napisał(a):

Miodzik, nie że smakowały jak miodzik, było to coś w stylu ipa, ale milion razy leprze od sklepowych, typu fortuna czy amber.    Miodzik w sensie super.     Chyba że miodzik może coś takiego spowodować ostatnio robiłem cydr na miodzie i soku zamiast cukrze i soku. Ten sam słoik fermentacyjny

Pierwsze własne piwa sa najlepsze na świecie, słuchaj bardziej doświadczonych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, anteks napisał(a):

Pierwsze własne piwa sa najlepsze na świecie, słuchaj bardziej doświadczonych

Ok ale na razie rady co do infekcji poza tym żeby ograniczyć (wyeliminować zlewanie z nad osadu i to przez sitko brak. 

 

Sory ale nie zrozumiałem tej rady że miodzik to słowo klucz. 

Edytowane przez Sebsn122
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Sebsn122 napisał(a):

Bardziej mnie interesuje czy pijacie takie trunki czy wylewacie,  z zakażeniem 

Gdzieś był taki schemat.

Swoją drogą proponuję się przenieść do wątku

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, x1d napisał(a):

Gdzieś był taki schemat.

Swoją drogą proponuję się przenieść do wątku

 

Postepowanie według tego schematu poza tymi drożdżami i cukrem z forum przeprowadzone smak był ok. nawet była konsumpcja połowy butelki bo nie wyszła do pełna i było git. image.png.45c34092a41e59986ca08c3f2e55438e.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Sebsn122 napisał(a):

Ok ale na razie rady co do infekcji poza tym żeby ograniczyć (wyeliminować zlewanie z nad osadu i to przez sitko brak. 

Myślę że wszystko było już opisane na forum. Dokładne mycie, dezynfekcja, nie grzebać bez przyczyny, nie napowietrzać piwa. Tak jak napisałem wcześniej piewrwsze piwa sa najlepsze ale z czasem ....

ps Amber i Fortuna to nie sa topowe browary w APA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, anteks napisał(a):

Myślę że wszystko było już opisane na forum. Dokładne mycie, dezynfekcja, nie grzebać bez przyczyny, nie napowietrzać piwa. Tak jak napisałem wcześniej piewrwsze piwa sa najlepsze ale z czasem ....

ps Amber i Fortuna to nie sa topowe browary w APA

nie wiem ale po nich i domowym nie chrapię.. takie lekarstwo gratis i zadowolona żona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, anteks napisał(a):

A inne krafty próbowałeś? 3K, Nepo, coś z Pinty?

po tych z  Pinty lokomotywa 3K, Nepo nie próbowałem  lub nie zapamiętałem. Generalnie do odkrycia  Abmera i Fortuny unikałem piwa z uwagi na chrapanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wizi napisał(a):

Ale co ma chrapanie do jakości piwa? Tutaj raczej o ilość wypitego alkoholu chodzi.

 

P.S. z tym miodem to o utlenienie chodziło

nikt tu nie mówił o jakości, kolega pytał odpowiedziałem, co do ilości nie ma znaczenia, ale uprzedzam nie wypijam więcej niż 3.  Aby na drugi dzień być sprawnym od rana. 

 

Ale wróćmy do tematu. Kiedy zaczęlibyście otwierać kontrolnie butelki i co ile dni.

Edytowane przez Sebsn122
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt tu nie mówił o jakości, kolega pytał odpowiedziałem, co do ilości nie ma znaczenia, ale uprzedzam nie wypijam więcej niż 3.  Aby na drugi dzień być sprawnym od rana. 
 
Ale wróćmy do tematu. Kiedy zaczęlibyście otwierać kontrolnie butelki i co ile dni.
Co trzy dni. Po 7 dniach pokojowej temperatury do lodówki. Ale to już zależy od rodzaju piwa i osoby która lubi słabo mocno gazowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, x1d napisał(a):

Swoją drogą proponuję się przenieść do wątku

 

21 godzin temu, Sebsn122 napisał(a):

Ale wróćmy do tematu.

 

 

Czy jedzie z nami moderator?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, x1d napisał(a):

Czy jedzie z nami moderator?

Dojechalem Intercity i jutro z kompa potnę posty nie "ostro dyżurowe".

 

@Sebsn122 wątek jest do szukania pomocy w nagłych wypadkach. Patrz pierwszy post. Pytanie o butelki kontrolne i historie z winem nie mają tu miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.