Skocz do zawartości

dirk gently

Members
  • Postów

    1 291
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez dirk gently

  1. Na aromat mogłeś jednak dać do głównego gara. Przy chmieleniu na aromat temperatura nie jest krytyczna (patrz: chmielenie na zimno), a nie wiem jak się zachowają aromaty przy gotowaniu w osobnym garze i dolewaniu do brzeczki.
  2. o ho ho, Ciebie to się jednak żarty trzymają. Zrobiłeś mi dzień Żarty żartami, ale jakby faktycznie zapomnieli to by dużej różnicy nie było.
  3. Drożdże same z siebie nie gniją, nawet martwe. "Gnicie" to ładne słowo, które jednak zaciemnia to co się naprawdę dzieje - zjadanie materii organicznej przez bakterie gnilne. Jeśli masz bakterie to znaczy że masz zakażenie.
  4. Wg. mnie jakość filtracji wpływa na ilośc osadów, nie na klarowność piwa. Np. w tym piwie: http://www.piwo.org/topic/16503-browar-kontrrewolucyjny/?do=findComment&comment=331944filtracja poszła mi fatalnie i do gotowania poszła właściwie gęsta, mętna zupa. Jednak po 3 tygodniach w butelce piwo było krystalicznie przejrzyste (chociaż na dnie butelki było więcej niż zwykle osadów).
  5. Witam, planuję zrobić Bittera. Słyszałem że można dodać słodu Abbey lub Biscuit do dostępnego w Polsce słodu jasnego żeby uzyskać efekt zbliżony do słodu Marris Otter. Posiadam właśnie słód Abbey i myślałem o dodatku rzędu 10%. Czy to jest właściwa ilość?
  6. Może ta kwaśność to aldehyd octowy? Zdarza się stosunkowo często. Nie jest on właściwie kwaśny, ale kojarzy się z kwaśnymi owocami. Na aldehyd wskazywałby fakt, że intensywność zjawiska się zmniejsza w czasie.
  7. Na pewno wszystkie? Odzyskiwanie gęstwy. Żeby odyskać jak najwięcej brzeczki. Te powody niekoniecznie się aplikują do browaru domowego.
  8. Piwa chmielone na zimno mi się nie klarują. Pozostałe są albo zupełnie klarowne albo minimalnie opalizujące. Mój sposób jest taki, że nauczyłem się z tym żyć.
  9. no ale sam napisałeś że wlali wszystko do nieodkażonego fermentora, więc się zastanów czy na pewno chcesz mieć tą gęstwę.
  10. Pomysł na dzisiejszą warkę to powtórka #12 India Pale Ale 15Blg, które było jak na mój gust bardzo dobrym piwem. Nie mam jednak dokładnie tych samych chmieli, więc będzie lekka improwizacja: #17 India Pale Ale 15Blg Zasyp: 3kg pale malt 0.35kg karmelowy 150EBC Zacieranie: na lenia 65°C mashout 78°C 11.5L 15Blg, wydajność 68% Chmiel: 20g Admiral 14.3%AA 60' 15g EKG 6.4%AA 5' 15g Fuggles 4.9%AA 5' 70IBU, 22EBC Drożdże: Gozdawa PAY7 (gęstwa, ale poprawiłem sucharami bo coś nie startowała)
  11. No bo jest. A że Znany Bloger Piwny świata poza tym nie widzi to jest insza inszość.
  12. Akurat "biszkopty, karmel, rodzynki i wiele innych" to można uzyskać za pomocą zasypu. Przykładowo: biszkopty są zwykle kojarzone ze słodem Maris Otter. Karmel - słód karmelowy (nie oszczędzać, spokojnie dawać 10%, wim że na forum jest moda żeby nie dawać słodu karmelowego albo dawać go mało, ale on daje przyjemną złożoność, także w piwach w rodzaju IPA) albo cukier kandyzowany. Bo AIPA jest nudnym stylem. Ma być "fajna, mocno chmielowa" i tyle.
  13. Tak, a potem ktoś chwyci butelkę żeby obejrzeć/sprawdzić/upuścić gaz i BUM, szkło w oku.
  14. Ciekawe od czego pochodzi słowo "nypel", hehe
  15. Przy takim chmieleniu wyjdzie jakieś 70IBU. Także nie do końca pasuje to piwo do wymagań.
  16. z wypowiedzią kolegi nie sposób się zgodzić, gdyż nie wie o czym mówi, a przynajmniej używa złych słów (...) czyli chodzi mu o to, by nie napowietrzać piwa, żeby go nie utlenić. brzeczka to jest przed fermentacją i wtedy, schłodzoną, jak najbardziej trzeba napowietrzyć przed zadaniem drożdży. więc albo myli pojęcia albo nie ma racji. Zgoda, nie wypowiedziałem się precyzyjnie.
  17. Kwaśne to infekcja. Nie powinno się grzebać w młodej brzeczce. I nie chodzi tu o liczbę pomiarów. Jak piwo jest przefermentowane to jest bardziej odporne na infekcję - alkohol, niskie Ph, brak tlenu itd. Zresztą chłodzenie 2dni to dla mnie hardkor, może i wtedy się przyplątała infekcja (o ile to faktycznie infekcja) Mokry karton to utlenienie. Schłodzonej brzeczki nie należy napowietrzać. Swoją drogą, poczekaj jeszcze z oceną sensoryczną.
  18. Z tego zasypu można i 20L zrobić, np. przy wydajności 70% wychodzi 11.5Blg.
  19. Można chmielić na zimno w woreczku, po chmieleniu woreczek do zamrażarki i można użyć na goryczkę do nastepnego piwa.
  20. Rzekłbym że normalne, czyli takie jak oczekiwane.
  21. Chmielę na zimno w czasie cichej fermentacji ale bez przelewania, tzn w tym samym wiadrze co burzliwa. O ile fermentacja jest już zakończona(stałe Blg) można chmielić.
  22. Bardzo ładny zresztą, nic tylko się cieszyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.