Skocz do zawartości

udarr

Members
  • Postów

    873
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez udarr

  1. W sumie to prawie wszystko wiesz i sam sobie udzieliłeś odpowiedzi. Jak ma być proste to 100% pale ale. Zacieranie raczej dolny zakres ale to już zależy od tego co chcesz osiągnąć. Ja miałem 27blg i zacierałem w 65st., chciałem uniknąć słynnego ulepka i chyba się udało, przy niższym blg pewnie można się pokusić o 1st. więcej jeśli tak wolisz. Chmiel po prostu dający dobrą jakościowo goryczkę, średnia zawartość ak, ja użyłem targeta 9%ak a ilość obliczyłem na 70ibu. Gotowanie trwało 4h. Jeśli chodzi o drożdże to u mnie poszła cała gęstwa US-05 po poprzednim piwie. Taki balling, o którym piszesz pociągnie Ci raczej znakomita większość drożdży i nie będziesz mieć problemów z refermentacją. Tylko zadaj odpowiednią ilość w dobrej kondycji. Moje BW siedziało w wiadrze 6tygodni w tym 2 tygodnie z dodatkiem 25g średnio opiekanych płatków dębowych macerowanych w ballantinesie, dodanych bez cieczy. A wracając do wysładzania- ja do BW wykorzystałem tylko brzeczkę przednią zaś z wysładzania 15kg słodu wyszło mi ponad 20l 13-14blg. Z wysłodzin możesz zrobić co tylko zechcesz ale mild raczej z takiego zasypu nie wyjdzie.
  2. udarr

    SMaSH Barleywine

    Ja robiłem smash bw na maris otter i targecie. Chyba mogę polecić taką kombinację. Sporo czytałem zanim się zabrałem do warzenia i podobno najlepiej korzystać w tym stylu z chmielu o średniej zawartości ak, czyli unikanie sypania szufli chmielu o niskim ak ale też unikanie bardzo dużego ak samego w sobie. To moje pierwsze bw ale po pół roku zaczyna się robić przyjemne, wcześniej alko trochę za mocno wyczuwalny w smaku (~13% abv) ale czuję, że na tegoroczne święta będzie już powoli spijane a na kolejne będzie petarda edit: gdzieś w tym dziale możesz odnaleźć mój temat o tym bw, może znajdziesz tam coś co Ci chociaż trochę pomoże
  3. Gdybym coś takiego napisał to pewnie potrafiłbym to wytłumaczyć a tak to nie mam bladego pojęcia. Ale jak już muszę to tak na szybko mi przyszło do głowy: gotowość do użycia. Chyba, że są jakieś "gotowce" oparte o STC-1000 wtedy sam byłbym zainteresowany.
  4. Po co ryzykować wtopą skoro można zapytać sprzedawcy o wymiary wewnętrzne lodówki, zmierzyć sobie fermentor, dodać ewentualnie kilka cm dla bulkadełka jeśli używasz. Najlepiej jak nie będzie miała zamrażalnika bo trzeba będzie ją trochę "zniszczyć". Mogę się mylić ale chyba każda lodówka podblatowa pomieści fermentor, szczególnie jeśli nie ma tego zamrażalnika. Ja kupiłem taką "zmęczoną" lodówkę za 30zł na OLX, jeśli nie ma być elementem wystroju wnętrza to polecam takie rozwiązanie chyba, że zależy Ci na nówce. Sterownik kupisz od ~30-40zł, za lepszy np. Pamela trzeba dać ~100zł (PRT1S). Można tez zmajstrować samemu, na forum znajdziesz sporo informacji.
  5. udarr

    Chmielenie AIPA

    Jeżeli to wszystkie chmiele jakie masz i chcesz z tego wycisnąć jak najwięcej ameryki to moim zdaniem szkoda tego cascade i citry na 45'. Wszystko amerykańskie co wrzucasz do gara podzieliłbym na pół i jedną cześć dodał na 0' a drugą na whirpool. Może ten ubytek ibu od usuniętego chmielu z 45' uda się jakoś zrekompensować tym EKG wrzuconym razem z Magnumem lub nieco wcześniej ale musisz to już sobie dokładnie wyliczyć. A tak szczerze to trochę mało tego chmielu (jak na moje standardy) biorąc pod uwagę ilość potencjalnego piwa (zasyp 7kg).
  6. Przeciągnąć możesz ale generalnie nie zaleca się trzymania chmielu w piwie zbyt długo, nie napisałeś kiedy go dodałeś i jakie masz temperatury cichej więc ciężko coś w tym temacie poradzić. A co do samego chmielu to nie zawsze tak chętnie opada na dno, u mnie w zasadzie kiepsko to zawsze wychodziło do momentu włączenia cold crush na koniec fermentacji.
  7. Wygląda nieźle, a orientujesz się jak z wodoodpornością ten sondy? Zanurzyć można tylko bolec czy całość?
  8. Najlepiej będzie jak sam spróbujesz, ja wolę AIPA na pilzneńskim. Otrzymuje oczywiście jaśniejsze piwo, jakby czystsze w smaku dzięki czemu chmiele są jeszcze bardziej z przodu ale to tylko moje luźne, subiektywne spostrzeżenie.
  9. Wygląda na to, że termometr zawyża Ci temperaturę o kilka stopni. Sam obecnie się za jakimś rozglądam, na forum jest nawet całkiem świeży temat dot. termometrów. Najlepiej to rzeczywiście jakiś czujnik temperatury ale słabo u mnie ze elektroniką. Można kupić jakiś laboratoryjny za 100-150zł lub z ikei za 30zł jeśli pomiar ma być cyfrowy.
  10. udarr

    Kolejny RIS

    Chyba jedyna uniwersalna zasada tyczy się sytuacji kiedy przekraczasz próg tolerancji na alkohol dla danych drożdży tak jak ja w swoim BW, które trzeci miesiąc jest bez gazu ale dam mu jeszcze czas do grudnia.
  11. udarr

    Kolejny RIS

    Prawdę mówiąc to nie sugerowałem wykorzystania kiepskiego chmielu a po prostu tańszego. Wydaje mi się, że w swoim BW 26,4 plato uzyskałem dobrą jakościowo goryczkę Targetem (9%a-k na 70IBU 120g 60' 30g 0'), który jest blisko 2x tańszy od Amarillo w sklepie, w którym się zaopatruję. Wiadomo, że nie będzie to ogromna oszczędność ale jeśli nie odbije się na jakości, która oczywiście jest priorytetowa to dla mnie sprawa jest prosta. A co do samego IBU to myślę, że właśnie 70 jest takim minimum jeśli uda Ci się wyczarować te 30blg, zależnie jakiej oczekujesz goryczki od tego piwa. Ja z 15kg pale ale wyciągnąłem ~18l 26,4plato przy 4 godzinnym gotowaniu, należy tylko zaznaczyć, że użyłem wyłącznie brzeczki przedniej.
  12. Standardowe podejście to zrobić coś w miarę prostego, spróbować i dopiero potem wprowadzać zmiany, znając już bazę będziesz potrafił określić czy dać więcej chmielu, czy wrzucić płatki róż czy inną lawendę ale to tylko moje zdanie
  13. udarr

    Kolejny RIS

    Mam wrażenie, że dosyć optymistycznie podszedłeś do ogólnej ilości zasypu ale mogę się mylić, w praktyce przy takich mocarzach wydajność spada. Natomiast co do pierwszego pytania to powinno wystarczyć, potrzeba Ci ponad 200ml gęstwy z tego co na szybko spojrzałem chociaż dla takiego piwa to i jakiś overpitch pewnie nie zaszkodzi. Ja RISa jeszcze nie robiłem ale dokładnie taką ilość czekoladowego i palonego jęczmienia, czyli po 0,5kg to wrzuciłem do stouta oswianego 16blg, długo się przez to układał ale był okej a paloność jakoś szczególnie nie dawała po garach. Po tych chmielach US pewnie nie będzie śladu zanim piwo będzie do picia więc nie przejmuj się tym, ja bym się martwił bardziej o to czy w takim razie nie użyć tańszych chmieli US-05 nawet jeśli by tak głęboko odfermentowały to po drodze padłyby dwukrotnie przy ABV rzędu 14%.
  14. Jak się nie zbiera gęstwy to można też chmielić na zimno bez przelewania bo i tak całość potem ląduje w kiblu. Jak dobrze zrozumiałem to mierzyłeś blg już po 6 dniach od rozpoczęcia fermentacji, po 4 kolejnych dniach oddzieliłeś piwo 17blg od większości drożdży. Moim skromnym zdaniem trochę zbędny pośpiech, pewnie nie zaszkodzi ale jeszcze pewniejsze jest to, że nie pomoże.
  15. W tak wysokiej temperaturze (obecnie pokojowa to 23-25?) drożdże przykryją Ci ten cały bukiet i zamiast aromatu zboża będzie rozpuszczalnik z gumą balonową.
  16. Ja po prostu przyklejam szeroką taśmą, na to jakiś kawałek cienkiego styropianu czy innej karimaty i dalej znowu taśmą kilka razy żeby dokładnie przylegało. Z tego co mi wiadomo wiele osób na forum robi podobnie. Mam wrażenie, że ktoś dokonywał pomiarów temperatury takiej sondy z drugą zanurzoną w brzeczce i różnice były niewielkie, sam przebieg fermentacji i potem jej efekty wskazują u mnie na to, że odczyt temperatury jest całkiem dokładny.
  17. Ludzie często dosładzają cydr ale z tego co się orientuję to raczej ksylitolem więc piwo pewnie też można. Pytanie czemu nie zatrzesz bardziej na słodko i/lub nie sypniesz więcej karmelu?
  18. Ja warzyłem z 15% żyta i poszło normalnie, takiej ilości chyba nie ma się co obawiać, przerwy b-g nie robiłem.
  19. A gdyby tak rozszerzyć funkcjonalność tego zaworu o podłączenie filtra do wysładzania? Filtr (np. rurkowy z miedzi) trzeba wkręcić od samego początku zacierania więc przy podnoszeniu temperatury na gazie śruta mogłaby się przypalać gdyby trafiła w szczeliny między filtrem a dnem gara? Czy przy ciągłym mieszaniu nie trzeba się tym martwić, ma ktoś takie rozwiązanie u siebie?
  20. Szkoda zachodu moim zdaniem, hopstoper można wrzucić normalnie od góry, podłączony już do wężyka, i zlać grawitacyjnie.
  21. Przy #16 pisałeś o słabym przełomie. Dało mi to trochę do myślenia. Widzę, że był użyty słód ze Strzegomia. Potrafisz ocenić jak było u Ciebie wcześniej z przełomem przy słodach ze Strzegomia, może też w porównaniu z innymi jeśli używałeś? I analogicznie jak było później bo widzę, że kolejna warka też Strzegom ale znowu kolejna już Weyermann. Chodzi o to, że ja jadę niemal wyłącznie na Strzegomiu i mam wrażenie, że wszystkie piwa w tym roku mają jakiś problem z przełomem, raz robiłem piwo na Maris Otter i pływały ogromne kluchy. W zeszłym roku przy Strzegomiu było okej. Technologicznie jeśli chodzi o etap gotowania nic nie zmieniłem. Zastanawiam się o co może chodzić.
  22. Ktoś używał i może coś więcej powiedzieć? U mnie przerabiają właśnie 25l bittera 9blg, starter na mieszadle 1l (ok. 200mld, lekki overpitching wyszedł). W zasadzie minęła trzecia dobra od startu i piwo jest prawie kristal klar. Temperatura zadania 18st.C, z każą kolejną dobą podnoszona o 1st. do 21st. Fermentacja dosyć spokojna. Jeszcze nie przerabiałem tak mocno flokulujących drożdży, zbity beton. Zastanawiam się ile im dać jeszcze czasu, to moje pierwsze takie lekkie piwo, na pewno postoją tydzień na tej "burzliwej" a potem to chyba do butelek bo drożdże raczej nic już nie zdziałają. Czytałem na jakimś zagranicznym forum, że ktoś zrobił na nich bittera od warzenia do picia (razem z refermentacją) w 10dni i był dobry. Co sądzicie? edit: dobra, doczytałem, że te drożdże (i odpowiednik 1968) bywają niebezpieczne i przedwcześnie kończą pracę by na nowo obudzić się w butelkach, chyba trochę je podniosę z dna i potrzymam minimum 2 tygodnie
  23. udarr

    Prezent

    Co do czyszczenia to ja polecam gorące NaOH. Co do zasady działania to również mam mały problem ale wydaje się, że dolna wajcha to pompa w związku z czym nie trzeba CO2 do wypchnięcia piwa. Jeśli jest tak jak mówię to sprzęt powinien się świetnie sprawdzić do angielskich piw, szczególnie ciemnych ale niestety do szybkiego spijania. Cenowo nie mam bladego pojęcia.
  24. Ja do swojego black ipa (zasyp 6,75kg) dodałem 0,5kg carafy II special tylko na mashout i piwo było czarne, jak się człowiek dopatrzył to mógł dostrzec jakieś lekkie rubinowe refleksy. Taka ilość i moment dodania wprowadziły bardzo mało palonego czy kwaśnego, pamiętam, że wrzuciłem to piwo do depo i były dobre opinie. Ten carabohemian i to jeszcze w takiej ilości to może być kiepski pomysł, w końcu to ma 200ebc i stanowiłoby blisko 20% zasypu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.