Skocz do zawartości

Wiktor

Members
  • Postów

    4 319
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wiktor

  1. powinno się płacić. Aczkolwiek to może być różne od urzędu celnego
  2. tak, ale nadal musisz je rozpisywać w książce przychodów i rozchodów. Teoretycznie są w niej pozycje żeby tak zrobić, ale to głównie polega na dodawaniu cukru/syropu. Problem polega na tym że masz kartkę z piwem 12 plato. Jak wybijasz warkę to musisz ją gdzieś wpisać. Można oczywiście kombinować z zanikiem, ale w razie kontroli poziomy piwa w zbiornikach i piwa gotowego nie będą się zgadzać i będzie problem. Ogółem trzeba by się dogadać z UC, bo jak się tego nie zrobi to jak się to wyda będą uważali że człowiek kradnie. Po prostu nasze prawo nie jest dostosowane do czegoś takiego, bo po co miało być. Poza tym powiedzmy sobie szczerze - refermentacja w butelkach w browarze nie jest łatwa.
  3. musiałbyś napisać podanie i zaproponować sposób kontroli tegoż wywrotowego procederu.
  4. nie możesz dać cukru do piwa bo to zwiększa ekstrakt, i powstaje ekstrakt za który nie płacisz, a nie możesz nie płacić za ekstrakt. Z drugiej strony jak chcesz za niego zapłacić to musisz chodzić i się prosić, pisać pisma do samego szefa wszystkich szefów żeby specjalnie dla Ciebie zinterpretował prawo i pozwolił Ci płacić.
  5. a Urząd celny na to niemożliwe
  6. jak jesteś w stanie wypić kega na trzech to wyszło dobre
  7. Andrzej, Tomek na pewno utworzy jak wszystko przygotuje i wtedy już nie będzie niepotrzebnych dyskusji
  8. tym razem będzie 50 piw do oceny może dlatego lżejsza kategoria, bo jakby było 50 doppelbocków...
  9. widzicie dlaczego Erloy chciał ogłosić jak będzie miał opis - wtedy nie byłoby problemów, a tak to teraz będą niepotrzebne dyskusje. Tomek na pewno przygotuje opis jakie to piwo dokładnie ma być.
  10. tu masz jednocześnie fermentację i dojrzewanie. Fermentacja zwykle jest przy ciśnieniu prawie atmosferycznym, potem gdy zostanie Ci około 1 góra 2 blg do deski, wychładzasz piwo i robisz ciśnienie w zbiorniku.
  11. nie, mówię o wyleżakowaniu piwa zbiorniku pod ciśnieniem i przelanie nagazowanego piwa do kegów. Kunze pisze że wyższe ciśnienie pozwala na fermentację w wyższych temperaturach bez zbytniego wzrostu stężenia estrów i fuzli.
  12. fermentacja jest bezciśnieniowa, dopiero leżakowanie jest pod ciśnieniem dzięki czemu piwo jest nagazowane i można je od razu kegować spożywać.
  13. może Józefik w zastępstwie wysyłał Żonę
  14. ja swoją inżynierkę piszę o piwie i nie dostałem na ten cel ani grosza z uczelni.
  15. Wiktor

    Śrutownik

    mniej czasu niż nalanie 30 litrów wody z kranu myślę że na pewno mniej niż 10 minut.
  16. Wiktor

    Śrutownik

    ja mielę wiertarką na porkecie i 12 kg i ledwo się ciepła robi. Porządna NRDowska rzecz takich już nie robią.
  17. zajrzałem do mojego koźlaczka i już wystartował
  18. ja stosuję gęstwę 2 razy, a potem płuczę.
  19. aż z ciekawości otworzyłem drugą butelkę GCH. Piwo jest trochę nijakie, trochę czuć że to browar zamkowy, ale nie oszukujmy się to nie jest styl który powala, to styl który... po prostu jest. Może mogłoby być lepsze, ale pamiętajmy że załoga browaru ma tylko jeden strzał, nie ma kolejnej warki nic nie można poprawić. Poza tym to piwo górnej fermentacji a z takimi w Polsce w browarach przemysłowych mało kto wie jak się obchodzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.