Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 000
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. 1. US-05 są bardzo dobre, Gozdawy nie używałem. 2. Całą. 3. Niemożliwe. Obstawiam, że jeszcze ruszą. Ja bym czekał do 72h.
  2. Nikt nie doradzał autorowi wątku tak chmielić, tylko przytoczył link opisujący ten scenariusz jako ciekawostkę. Co zresztą przed chwilą prawie słowo w słowo napisałem. To nie pierwsza nasza dyskusja, w której pokazujesz, że czytanie ze zrozumieniem leży i kwiczy, czego zresztą dowodzi czepienie się postu kolegi dirk gently, który dla mnie jest całkowicie zrozumiały, pozwolę więc sobie skończyć dyskusję.
  3. Wiążą substancje aromatyczne ale nie wszystkie muszą osłabiać, niektóre mogą być zamieniane w inne, które też mogą być aromatyczne. Skoro tak dobrze znasz wszystkie reakcje tam zachodzące to je wypisz, z chęcią się dowiemy. To, że raz spróbowałeś i Ci wyszła trawa o niczym jeszcze nie świadczy. Skoro browary takie jak Lagunitas, New Belgium, Sierra Nevada czy Firestone Walker stosują te metody to głupotą dla mnie jest mieć na tyle zamknięty umysł, żeby je odrzucić na podstawie swojego widzi misie. Sam też zostanę przy późnym chmieleniu, bo nie czuję na razie potrzeby takiego eksperymentu, ale przyjmuję do wiadomości, że może to mieć sens, skoro w browarach tej klasy się tak robi. A autorowi tematu nikt nigdy tego nie zasugerował, tylko przytoczył link jako ciekawostkę.
  4. Jak nie wiesz ile wyjdzie to sobie wpisz do brewtargetu czy jakiegoś innego beersmitha, przecież to zupełna podstawa przy układaniu receptury. O Iundze możesz sobie przeczytać w dedykowanym wątku. Takie średnie opinie zbiera ten nowy zbiór. Reszta wygląda ok. Wiedeński czy monachijski możesz dodać, karmelowe też, ale bez przesadyzmu.
  5. Chyba nie zdajesz sobie sprawy ile bakterii masz np. w słodzie w porównaniu do tego sraczwężyka. Gotowanie wybija wszystko.
  6. Sens taki, że drożdże nie są obojętne na składniki aromatyczne chmielu i zachodzą tam jeszcze jakieś reakcje, widocznie inne niż w przypadku kiedy drożdże zakończyły całkiem aktywność. To czy faktycznie ma to korzystny rezultat to już kwestia sporna, ale jak widać niektórym wychodzi. No i kolejna sprawa, o której zresztą mówią w podanym linku, w ten sposób drożdże zjedzą jeszcze tlen dostarczony z chmielem.
  7. Zasyp i chmielenie wygląda w miarę sensownie, ale ciężko to w ogóle nazwać recepturą. Drożdże? Gęstwa, starter, suchary? IBU, Blg i stosunek jednego do drugiego? Temperatury fermentacji? To wszystko zaważy na tym, czy będzie to dobre piwo, a nie pół kilo słodu w tą czy w tą.
  8. Używać drożdży w dobrej kondycji, wybierać szczepy które produkują mało diacetylu, zadbać o poziom FAN, zwłaszcza jak masz np. dużo niesłodowanego owsa, etc... Przeczytaj sobie mój wpis: http://www.beerfreak.pl/diacetyl-czyli-maslo-piwie/
  9. Przerwy temperaturowe są po to, żeby sterować fermentowalnością. Piana to jakiś tam niuans, który nie ma tutaj większego znaczenia. Na pewno większy wpływ na pianę ma chmielenie, surowce niesłodowane, słody bogate w białka czy karmelowe, a i tak w praktyce to loteria. Syp trochę słodu pszenicznego do piw i pewnie więcej to Ci da niż kilka minut w tych 72C.
  10. Tak jak mówiłeś na początku, jeśli nie używasz jakichś chlorowych środków do dezynfekcji to jest to infekcja dzikimi drożdżami i tyle. Masz po prostu skażony sprzęt, a dzikim drożdżom z reguły wystarcza kilka tysięcy komórek, żeby wpłynąć odczuwalnie na piwo. To jest tyle co nic. A to, że raz wychodzi od razu po fermentacji, a raz po kilku miesiącach to już kwestia tego jakie warunki dostały, jak szybko zwykłe drożdże skolonizowały brzeczkę itd. Jedyne rozwiązanie to solidne wymycie sprzętu jakąś ostrą chemią, albo kupienie nowego.
  11. Co jest dziwnego w tym, że w tygodniowym piwie jest jeszcze diacetyl?
  12. Są odpowiednie wątki do dyskusji o odmianach chmieli: http://www.piwo.org/topic/9607-columbus-tomahawk-zeus/ Nie wiem jaki jest Columbus z tego zbioru, ale jak chmiel śmierdzi "na sucho" to w piwie prawdopodobnie też będzie śmierdział.
  13. Aha. To ciekawe czemu Motorhead miał swoją markę cydru, wina, a nawet pospolitego eurolagera? A Basistę piłem i jest bardzo zacnym piwem.
  14. Możesz tak naprawdę nawet jednotemperaturowo to zatrzeć jak chcesz. 60min w 66C~ i tyle. Jak to dopiero Twoja 4 warka to takich niuansów nawet nie poczujesz. Zadbaj lepiej o dobrą fermentację.
  15. No to wędzonka powinna wyjść konkretna, ale nie jakaś specjalnie przegięta. Ja bym chmielił skoro miałeś taki zamiar.
  16. Chyba jest ok, ta błona to bardziej odbicie światła. Ale tak jak było powiedziane, dalej te zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia.
  17. W tej recepturze nie widać w ogóle ile jest słodu wędzonego i jakiego. Ja na Twoim miejscu bym sypał wszystko zgodnie z planem. Ocenianie młodego piwa często jest mylne. Nie ma wątpliwości, że beczka bije na głowę płatki czy kostki, ale nie oznacza to, że z tymi drugimi nie da się osiągnąć całkiem niezłego efektu.
  18. Siedem dni to z reguły za mało na każde piwo. Tzn. do skończenia fermentacji może i wystarczy, ale do sprzątnięcia diacetylu już niekoniecznie. 1. Ta błona wygląda trochę podejrzanie, ale ciężko powiedzieć po tym zdjęciu. 2. Fermentacja cicha nie jest konieczna. 3. Najlepiej przelać z góry do drugiego fermentora z kranikiem.
  19. Nie próbowałem, ale pomysł faktycznie wydaje się niegłupi.
  20. US-05 by pewnie w 11C pociągnęły, nie wiem jak te Gozdawy.
  21. Nie, ilość jest do zmniejszenia tak czy tak, bo przesada, zapomniałem o tym wspomnieć. Odniosłem się tylko do samego pomysłu trzymania płatków pół roku. Co do różnicy - teoria mówi, że jest. W praktyce używałem tylko płatków, które przy zastosowaniu krótko, ale w sporej ilości, dają moim zdaniem mocno jednowymiarowe drewno w smaku, które nijak się ma do dobrych piw leżakowanych w beczkach. Kostki podobno lepiej symulują beczkę, piwo ma kontakt z mniejszą powierzchnią drewna, ale penetruje je powoli, wgłębiając się w coraz to kolejne warstwy i budując bardziej złożony bukiet.
  22. http://nowa2.pspd.org.pl/wiki/summer-ale/ No i jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.