Skocz do zawartości

Oskaliber

Members
  • Postów

    3 010
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Oskaliber

  1. No to wędzonka powinna wyjść konkretna, ale nie jakaś specjalnie przegięta. Ja bym chmielił skoro miałeś taki zamiar.
  2. Chyba jest ok, ta błona to bardziej odbicie światła. Ale tak jak było powiedziane, dalej te zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia.
  3. W tej recepturze nie widać w ogóle ile jest słodu wędzonego i jakiego. Ja na Twoim miejscu bym sypał wszystko zgodnie z planem. Ocenianie młodego piwa często jest mylne. Nie ma wątpliwości, że beczka bije na głowę płatki czy kostki, ale nie oznacza to, że z tymi drugimi nie da się osiągnąć całkiem niezłego efektu.
  4. Siedem dni to z reguły za mało na każde piwo. Tzn. do skończenia fermentacji może i wystarczy, ale do sprzątnięcia diacetylu już niekoniecznie. 1. Ta błona wygląda trochę podejrzanie, ale ciężko powiedzieć po tym zdjęciu. 2. Fermentacja cicha nie jest konieczna. 3. Najlepiej przelać z góry do drugiego fermentora z kranikiem.
  5. Nie próbowałem, ale pomysł faktycznie wydaje się niegłupi.
  6. US-05 by pewnie w 11C pociągnęły, nie wiem jak te Gozdawy.
  7. Nie, ilość jest do zmniejszenia tak czy tak, bo przesada, zapomniałem o tym wspomnieć. Odniosłem się tylko do samego pomysłu trzymania płatków pół roku. Co do różnicy - teoria mówi, że jest. W praktyce używałem tylko płatków, które przy zastosowaniu krótko, ale w sporej ilości, dają moim zdaniem mocno jednowymiarowe drewno w smaku, które nijak się ma do dobrych piw leżakowanych w beczkach. Kostki podobno lepiej symulują beczkę, piwo ma kontakt z mniejszą powierzchnią drewna, ale penetruje je powoli, wgłębiając się w coraz to kolejne warstwy i budując bardziej złożony bukiet.
  8. http://nowa2.pspd.org.pl/wiki/summer-ale/ No i jest.
  9. Jak chcesz zostawiać na tak długo to nie dawaj płatków tylko kostki. Ogólnie teoria mówi, że lepiej dać kostki na dłużej niż płatki na krócej. Płatki szybko oddają smak ale jest on dosyć jednowymiarowy. Kostki są powolne ale lepiej imitują faktyczną beczkę.
  10. Ciekawa zasada. Fajnie gdyby jeszcze była podparta jakąkolwiek argumentacją. Ja się zgadzam z BuDeXem i takiej gęstwy bym tez nie używał. A to, że pierwsza warka na suchych jest gorszej jakości to bzdura.
  11. W piwowarstwie domowym można robić wszystko, inna sprawa czy jest sens Żadnej czarnej magii tu nie ma, otrzymasz bananowo-goździkowy, mocno odfermentowany wytwór stouto-podobny. Lub jak kto woli Black Hefe-Weizen bez pszenicy Jak masz ochotę coś takiego pić to droga wolna, niewykluczone że będzie ciekawe. Choć osobiście obstawiałbym raczej, że będzie smakować jak wadliwy, estrowo-fenolowy stout. Poza tym jesteś pewien, że nie wystarczy Ci gęstwy? Przecież na kilka litrów jakiegoś cienkusza z wysłodzin, jeszcze po piwie 18Blg to jej wystarczy bardzo niewiele.
  12. Będą. Lada dzień powinno być wszystko zebrane do kupy.
  13. Ale schodząc z 10,5 do 1,5 już nie. Ekstrakt końcowy jest też uzależniony od początkowego. W przypadku oatmeal stoutu było inaczej, z najwyższego ekstraktu początkowego nie dało się zejść do największego końcowego nie przekraczając alko.
  14. No jak potrzebujesz gęstwę to jak najbardziej przelej. Żelatyna się połączy, drożdży też przecież nie mieszasz jak wlewasz No ale jak chcesz to zamieszaj. Dodaj 3 dni przed rozlewem i będzie ok. Tylko przenieś do chłodnego po dodaniu.
  15. Słód whisky jest wędzony torfem i bardzo specyficzny, no i do tego 100%. Takie piwo a jakieś z sensownym procentowo zasypem słodu wędzonego bukiem to są dwa zupełnie inne światy.
  16. Wlewać przy zlewani na cichą, czy pod koniec cichej i zamieszać jeszcze? Pod koniec raczej. Klarujesz i rozlewasz. Ja w ogóle nie widze potrzeby przelewania grodzisza na cichą i do swojego dałem żelatynę do wiadra, w którym była burzliwa z zadowalającym efektem. Aczkolwiek być może jakby się pozbyć całości drożdży i dać do drugiego to efekt byłby jeszcze lepszy, nie wiem. Z tego co kojarzę nic nie mieszałem.
  17. Oczywiście, że wnosi. Na samym curacao bez żadnych świeżych skórek można zrobić świetnego wita.
  18. Rozpuść 5g żelatyny w niedużej ilości przegotowanej wody (ale nie wrzącej, poczekaj aż temperatura opadnie do tych 90~C), wlej do piwa, przenieś piwo do chłodu, poczekaj 3 dni.
  19. Tak. Wpływa. Gotuj bez przykrywki albo przynajmniej z uchyloną.
  20. Litr na 7 minut to jeszcze nie jest tragedia. Gorsze przeprawy się robiło A następnym razem łuska gryki.
  21. Mówisz o Eternie? Wszystkie butelki normalnie ją kapsluje. Bo z Gretami jest loteria. Jedna 100 warek potrafi chodzić bez zarzutu a druga po 3 zaczyna ucinać szyjki. Mi zaczęła ucinać gdzieś po 8 chyba.
  22. Eterna jest spoko, gorzej jakby Greta była. Wężyk masz przecież w zestawie. Na pierwszy rzut oka wygląda ok, chociaż AIPA z 90g chmielu na aromat to dla mnie śmiech na sali, no ale tak te zestawy wszędzie wyglądają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.