Skocz do zawartości

x1d

Members
  • Postów

    1 535
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez x1d

  1. x1d

    Warszawski porter lodowy

    W tej sytuacji bardzo ładnie , recenzja efektu, nawet na wczesnym etapie, jest tym, czego brakuje mi wi wielu wątkach z recepturami.
  2. Tak, uziemienie bezpośrednio. Jeżeli źle pokazuje i Cię to denerwuje.
  3. Najmniej przy pierwszej warce przejmowałbym się wydajnością. Dodanie kilograma słodu czy dwóch to koszt rzędu kilku złotych, a źle przeprowadzona fermentacja to w najlepszym przypadku długie godziny sączenia słabego piwa...
  4. To Ty robisz piwo, nie sprzęt. Pokusiłbym się o tezę, że w trudniejszych warunkach możesz zrobić lepsze (czytaj bardziej zgodne z założeniami) - jesteś zmuszony bardziej się przyłożyć, niż np robiąc w automacie z pełnym zaufaniem do procesu.
  5. x1d

    INFEKCJE

    jeśli to na wierzchu jest błoną, to infekcja.
  6. niektóre kalkulatory to podają, np ten http://www.beer-calc.pl/ileDodacCukru ja daję na oko około pół litra, zależy ile się wygotuje Jak pisze wyżej @punix nie ma to większego znaczenia w rozsądnym zakresie.
  7. Obserwujesz proces klarowania piwa. Jeśli chcesz, aby było bardziej klarowne, zostaw je jeszcze na trochę, możesz obniżyć temperaturę aby proces przyspieszyć. Do butelkowania najwygodniej jest zlać piwo znad osadów do drugiego pojemnika i z niego rozlewać. Wtedy też można dodać roztwór glukozy, co jest wygodniejsze od dodawania jej do każdej butelki. W każdym procesie piwo się nieco natleni, ale to nieuniknione w piwowarstwie domowym. Unikaj po prostu nadmiernego natleniania np przez przelewanie z dużej wysokości czy butelkowanie spienionego piwa.
  8. Dokładnie uważam tak samo, a dodatkowo - co wcale w naszych dziwnych czasach nie jest oczywiste - świetnie, że chcesz się tym dzielić. A co do uwag - tak z punktu widzenia laika: trochę duża puszka. No i tło na fermentacji - nie jestem pewien czy to nie infekcja
  9. Robiłem kilkakrotnie piwo inspirowane tą recepturą, zazwyczaj 12-14 blg, bo nie lubię za mocnych, chmiel wg przepisu, bez zmniejszania ilości, tyle że jedno chmielenie na raz na zimno na koniec. Mocna gorycz wyszła tylko raz przy zastosowaniu polskich odmian wg przelicznika gph, który ma się nijak do smaku. Może kwestia partii chmielu?
  10. x1d

    Chleb na gęstwie ?

    Rogaliki smarowałem jajkiem przed włożeniem do pieca
  11. Tam jest też całkiem sporo żywych
  12. Konkurencja dźwignią handlu (czy jakoś tak)
  13. Można, tylko piwa będziesz miał z 7 litrów a roboty tyle samo co z 20l. No ale na próbę - czemu nie? Możesz rozejrzeć się np za garnkiem elektrycznym, będziesz niezależny od swojej kuchni.
  14. Tak wygląda przykładowy przebieg fermentacji. Część "burzliwa" odbywa się na początku, na wykresie widać szybki spadek plato. Kiedy drożdże skończą następuje faza "cicha". To jest jeden ciągły proces. A przelewanie służy pewnym konkretnym celom, nie jest zawsze konieczne, a może być wręcz szkodliwe.
  15. x1d

    INFEKCJE

    Tylko uważaj na te butelki, mogą być granaty.
  16. Fermentacja wygląda w taki sposób. Pewnie pojawi się jeszcze piana. Bez paniki.
  17. https://www.deptana.pl/pl/p/BUTELKA-na-piwo-500ml-pod-kapsel-fi26/1968
  18. Nie robiłem, ale myślę, że da radę. Oczywiście po odseparowaniu od osadów (czy ten pęknięty da radę by przelać tam na chwilę?). Dobrze zdezynfekuj i nie powinno być problemów o ile w garze nie masz wżerów czy przypaleń mogących być kryjówką mikroorganizmów, przykryj w taki sposób by nic tam nie wpadło; wiele osób fermentuje w rozszczelnionych pojemnikach z powodzeniem.
  19. To chyba bardziej pytanie czy chcesz wspierać taką inicjatywę.
  20. Nie jestem z Łodzi, ale generalnie szukaj w małych sklepach spożywczych/monopolowych, koszt poniżej 20 zł ze skrzynką. Spacer, uśmiech (a nie, zapomniałem...)
  21. To tak naprawdę kwestia gustu, bo różnice są nieznaczne. Ja się uparłem na klepiskowy z Bruntala, a wybór ten oprócz dobrej "legendy" słodowni i przyzwoitej ceny podyktowany jest sentymentem do samego regionu, który onegdaj dane mi było często odwiedzać. Trudno jednak powiedzieć, czy odróżniłbym ich słód od innego w gotowym piwie
  22. Jeżeli używasz pompy, to zacierasz w całej wodzie niezależnie ile jest jej pod koszem. Lepiej więcej wody do zacierania (nawet 5:1), a mniej do wysładzania. Kluczowa przy zacieraniu jest regulacja przepływu, a osiąga się ją praktycznie metodą prób i błędów, bo wpływ na to ma grubość śrutowania, rodzaj słodu, użycie lub nie dodatkowego sita. Zły przepływ ma wpływ na temperaturę wody w koszu, czyli realną temperaturę zacierania. No i przy walce o wydajność nie zapominaj, że kilo słodu to koszt kilku złotych...
  23. Bez cukru będzie słabsze (alkoholowo), ale cukier daje średnio fajne posmaki w piwie, więc zasadniczo się go unika. W brewkitach zdecydowanie lepiej dodawać ekstrakt słodowy. Mierzyłeś gęstość? Jeżeli koniecznie chcesz podbić do zakładanego ballingu, możesz wlać syrop z rozpuszczonego cukru/glukozy (zalewasz wodą, gotujesz min 10 min, studzisz i dodajesz). Do refermentacji akurat spokojnie możesz dawać cukier, polecam również metodę z rozrobieniem syropu z odpowiedniej ilości cukru, pamiętaj tylko o dobrym wymieszaniu. Powodzenia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.