Skocz do zawartości

Łachim

Members
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez Łachim

  1. Mam oba, używam fosforowego. Trzeba tylko pamiętać, że wytrąca się fosforan wapnia, a poziom wapnia trochę spada. Najlepiej użyć kalkulatora. Ilości są i tak bardzo małe.
  2. Może być zakażenie dzikimi drożdżami, które dojadają sukcesywnie cukry resztkowe. Wtedy ryzyko jest.
  3. Można pójść w preparaty typu PBW lub Enzybrew, chociaż to trochę bardziej kosztowne. Ja zawsze myję płynem i gorącą wodą, potem nadwęglan sodu i dopiero Star San. Raz na jakiś czas też NaOH.
  4. Lepiej poczekaj jeszcze z tydzień i dopiero porównuj blg. Zależy od blg początkowego i szczepu drożdży, bo w niektórych wypadkach lepiej poczekać nawet dłużej.
  5. Traktuję to jako eksperyment, dlatego mi mało szkoda. Na razie starter II stopnia wyglądał ok, więc zadałem drożdże i fermentuje. Ma być Light American Lager, więc jeśli będą wady, to się nie ukryją. Mam wątpliwość co do czasu na mieszadle, bo wydaje mi się, że chodzi nie tylko o tlen, tylko o odprowadzanie CO2 i zapewnienie dostępu do całej objętości. Książka "Yeast: The Practical Guide to Beer Fermentation" przyszła, ale jeszcze nie przeczytałem Edit 26.07.21: po zlaniu piwa przewidywania okazały się słuszne - ewidentnie zakażenie lactobacillusami . Odczyt pH ok. 3.3, smak kwaśny, ale czysty. Bardzo przypomina mi L. plantarum, ale myślę, że infekcja jest wynikiem złego przechowywania w lodówce probówki, bo do pudełka styropianowego dostała się woda. Tak czy inaczej zeszło z 9,5 do ok.2 blg, a ponieważ jest zaskakująco pijalne (choć jednowymiarowe), zabutelkuję je w butelki szampańskie i zobaczymy. Z objawów infekcji poza tym bym powiedział tylko, że gęstwa miała dziwną konsystencję. Poza tym bardzo klarowne i "lagerowe". Eksperymentalnie dałem na mieszadło starter z drugiej probówki, ciekawe, czy też będzie kwaśny.
  6. Jak nie jest źle w smaku to możesz też z tego zrobić jakąś marynatę
  7. Jeśli miałeś startowo 11.2° Plato, a skończyłeś na 3.3°, to masz odfermentowanie na poziomie 70,5%, czyli raczej mało - nie ma się co dziwić, że widełki stylu zakładają większe.
  8. Na podwójnym reduktorze możesz ustawić inne ciśnienie dla każdego z kegów, ale jest oczywiście droższy.
  9. Łachim

    INFEKCJE

    Ta maź to może być infekcja bakteriami z rodzaju Pediococcus, które potrafią tworzyć takie polisacharydowe "gluty" . Niemniej jednak nie umiem tego przesądzić po zdjęciu, ale tak bym podejrzewał.
  10. Łachim

    INFEKCJE

    Może w razie wątpliwości dobrym pomysłem byłby rozlew do PET-ów, mniej bym się obawiał i łatwiej odpuścić nadmiar gazu. Następnym razem doczytaj zawczasu, bo rozlew to IMHO najmniej interesujący etap, ale skutki błędu mogą być poważne.
  11. To ja jeszcze dodam dobre, kompleksowe zestawienia: https://www.tubes-international.pl/informacje-techniczne/tabela-odpornosci-chemicznej-dla-materialow-wezy/ https://masterflex.pl/do-pobrania/
  12. Powinna ruszyć bez problemu. Gęstwy można dodać dla pewności, o ile to ten sam szczep - ale niemal na pewno to zbędne. 2 miesiące to nie tak długo, blg też nieprzesadne.
  13. Mam starter z drożdży lagerowych namnożonych i możliwie sterylnie "bankowanych" w lodówce opisaną na forum metodą przez 5 miesięcy. Smak umiarkowanie kwaśnawy, w zapachu też coś co kojarzy mi się z lekko kwaśnym kompotem ze śliwek (jak robiłem kwasy na L. plantarum był podobny zapach, tylko do potęgi). Starter 100 ml był na mieszadle ok. 48 h w ok. 24 stopniach. Obecnie przelałem go do litra brzeczki i dalej jest na mieszadle. Boję się, czy w jakiś sposób nie doszło do zakażenia lacto - mam miernik pH, myślicie że sprawdzenie startera za jakieś 2 doby może coś powiedzieć? Jaki poziom pH uznać za niepokojący? Dodam, że dotąd raczej nie miałem infekcji, a drożdże były dodane do brzeczki sterylizowanej w szybkowarze (probówki etc. też), przelane koło lampy spirytusowej, z dbałością o higienę. Może jest też szansa, że ten zapach to estry z drożdży lagerowych (FM31) w takiej temperaturze? Z drugiej strony osad drożdżowy (?) jest podejrzanie jasny, kojarzy mi się z takim, który jest w stojącym w lodówce ginger bugu na piwo imbirowy, albo czasem w ogórkach kiszonych.
  14. Możesz spróbować jeszcze trochę ostrożnie pobujać fermentorem i przenieść w cieplejsze miejsce.
  15. https://www.brewersfriend.com/yeast-pitch-rate-and-starter-calculator/ Zobacz w kalkulatorze, czy musisz, bo może ten starter wystarczy.
  16. Normalna sprawa. Lej bez drożdży, z czasem (kolejnymi warkami) pewnie będziesz tego osadu miał mniej, jak po fermentacji lepiej wyklarujesz piwo, ale i tak zawsze trochę drożdży będzie po refermentacji. Zależy od szczepu, dobrze butelki trzymać w lodówce w pionie, wtedy osady opadają na dno i trochę się zbijają.
  17. Co nie znaczy, że to jest dobre, bo w fazie namnażania drożdże produkują sporo związków, które wpływają na smak i aromat (estry, alkohole). Ale na wypranego ze smaku eurolagera pewnie się nada
  18. Chmielenie to jedno, ale pytanie o DMS ze słodu... ja bym nie skracał.
  19. Będą też pewnie za duże proporcje karmelu i ekstraktu słodów palonych.
  20. Moim zdaniem byłby fajny, gdyby tylko działał i gdyby chcieć natleniać O2 z butli, bo tam można już tlenu dać za dużo. Używając powietrza i tak pewnego poziomu natlenienia się w praktyce nie przeskoczy, więc trzeba kompensować ilością drożdży, a nie filozofować, czy jest 7, czy 8 ppm, bo i tak jak widać po pierwszym egzemplarzu z niezawodnością może być różnie.
  21. Jeśli "polagerujesz" je w butelkach w lodówce (najlepiej na stojąco), a nie jest klarowne, jest szansa, że część goryczki zejdzie z osadem i będzie lepiej.
  22. Ja tylko chciałem napisać, że szanuję autora wątku za napisanie "piwsko" i "piwo", a nie to wszechobecne "piwko" i tematy typu "Piwko nie fermentuje", "Jakie piwko 25 blg", "Pleśń w piwku" No chyba że mowa o piwku 6 blg jak wyżej - co do pytania, to w takiej sytuacji chyba więcej by dał dodatek skórki (tzn. tylko tej zewnętrznej, zestu), ale sok też swoje zrobi przy takim lekkim piwie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.