-
Postów
7 690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Undeath
-
Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych
Undeath odpowiedział(a) na bimbelt temat w Imprezy, spotkania i konkursy
Mnie chodzi tylko o to, żeby stworzyć takie zasady gry aby w razie wpadki, po dupie nie dostawał piwowar, bo niestety tak to się do tej pory odbywało. Potem są niepotrzebne pretensje. Rozumiem, ja też chciałbym żeby odpowiedzialność ponosił organizujący konkurs, a nie uczestnik. Pytanie mi się nasuwa czy Twój pomysł jest wykonalny? O ile 4-5 oddziałów działa dość prężnie i ich konkursy łapią się do Pucharu, tak reszta niestety istnieje na papierze tylko. Jest druga strona tego, trzeba wtedy namówić konkursy z po za PSPD do brania udziału w klasyfikacji, narzucenie im zbyt wielu kryteriów i papierologi itp. nie sprzyja temu, więc są i luki w tym pomyśle. Oprócz udogodnień dla piwowarów domowych trzeba pamiętać o tej drugiej stronie organizacji, a nie jest to łatwe jak budowa cepa. W najbardziej niesprzyjającej sytuacji może być tak że 90% konkursów oleje klasyfikacje najzwyklej w świecie i będzie robić swoje, a w pucharze będzie brało udział 6 konkursów i załóżmy w 30 kategoriach więc pole do wykazania się słabe i konkurencja nijaka.- 137 odpowiedzi
-
- dobre praktyki
- PSPD
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy możesz doprecyzować? Czy trzeba wykopywać całą karpę z ziemi, czy też można ją normalnie zostawić na zimę i tylko np. czymś ogacić? Mówimy o doniczkowej wersji, ja swoją Iungę w doniczce po prostu wnoszę do garażu i tam sobie zimuje nie przykrywam niczym i nie opatulam. Natomiast wersje ogrodowe, ścinam przy samej ziemi pędy i okrywam trocinami na zimę i tak pozostawiam, na wiosnę wykopuje karpę ogałacam i wsadzam ponownie w ziemię.
-
Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych
Undeath odpowiedział(a) na bimbelt temat w Imprezy, spotkania i konkursy
Nie jest to problemem i tak redaguje dział konkursy, a zazwyczaj tutaj się ukazują jako pierwsze informacje o nowych konkursach. Mogę w imieniu PSPD wysyłać odpowiednio zredagowaną informację o klasyfikacji do Pucharu PSPD. Ewentualnie pośredniczyć w kontakcie w razie nie jasności jakiś.- 137 odpowiedzi
-
- dobre praktyki
- PSPD
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych
Undeath odpowiedział(a) na bimbelt temat w Imprezy, spotkania i konkursy
Piwo kalibracyjne nie musi być idealne, nawet lepiej jak nie jest, jest to piwo które panel wspólnie oceni, zastanowi się co mu brakuję do idealnego przedstawiciela stylu, jakie ma wady, ile powinno dostać punktów, wtedy panel jest po prostu bardziej skalibrowany przed właściwą oceną piw. Okej czyli w taki sposób. Czyli najlepiej wybrać przed samą oceną np. 2-3 piwa komercyjne w danym stylu spróbować i omówić to z członkami komisji co brakuje takiemu piwu czyli to jest tak zwana kalibracja?- 137 odpowiedzi
-
- dobre praktyki
- PSPD
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych
Undeath odpowiedział(a) na bimbelt temat w Imprezy, spotkania i konkursy
Przenoszę do tematu zgodnie z życzeniem Andrzeja. EDIT: Przeniesione. I dodam od siebie już w temacie dyskusji, pkt 1 i 5 też średnio mi się podobają, fakt że termin konkursu powinien być wcześniej ogłoszony, ale trochę to przesada wymagania dziwnych ram ogłaszania, powinny być jeszcze prostsze. Przykład Żywiec i tegoroczny Imperialny Baltic porter już na dzień dobry się nie łapie pod tą klasyfikacje - minimum 10 miesięcy, od ogłoszenia kategorii. 29 września do konkursu minie 9 z małym hakiem... Dla mnie to pozostanie dalej pustym podpunktem więc nie widzę sensu jego takiego brzmienia, badziej bym uderzał w ton, że wymagane jest odpowiednio wcześniejsze ogłoszenie kategorii, jeżeli konkurs będzie pretendował do Pucharu PSPD np. minimum 6 miesięcy w przypadku piw do 18 blg, 8 miesięcy w przypadku piw powyżej >18 blg i konsekwentnie tego wymagać. pkt. 7 Pkt b wykreśliłbym, nie jestem za rozbijaniem eliminacji na dni, widzę czasem po sobie jak zmienia się odbiór danego piwa na dniach, jednego bym je odsiał drugiego już bym wpuścił na granicy. pkt. 8 Kto będzie uznawał, że piwo domowe nadaje się jako próbka wzorcowa? I tak samo dla piwa rzemieślniczego? Często piwa wzorcowe mogą zostawiać dużo do życzenia i nie być do końca zgodne z stylem co wtedy? Co z kategoriami "wariacja" nie mających odpowiedników w komercyjnych przykładach? Tego podpunktu całkiem nie rozumiem... Jeżeli piwa są przyjmowane i kodowane to po co podawać je jeszcze losowo? Po eliminacjach często piwa już są pomieszane i nie trzeba losować ich, dodatkowo komplikuje to pracę serwisantów i może stwarzać nie potrzebne pomyłki. pkt 21. Rozszerzyłbym jeszcze o to, że odpowiedzialnym za brak dyskusji w trakcie degustacji jest przewodniczący konkursu/ danej komisji. Dodałbym jeszcze podpunkt o metryczkach i zoobowiązaniu ich wysyłania, plus do tego nakaz dla sędziów pisania czytelnie a nie lekarszczyzną I co do samych metryczek, zrezygnować całkowicie ze zbiorczych metryczek, robić skan/kopię metryczki każdego sędziego i w takiej formie wysyłać. Mamy wtedy pogląd na 3-5 ocen od sędziów łatwiej nam zauważyć też różnice między oceniającymi sędziami i w ten sposób też ocenić samego sędziego. Tyle z uwag reszta podpunktów zrozumiała i dobra. Co do rozwiązania podawanego przez Gizia o wysunięciu konkursów zadeklarowanych wcześniej do Pucharu, nie do końca mi się to podoba, oprócz konkursów które się na stałe zapisze na klasyfikacje, powinny być konkursy z tak zwaną dziką kartą, wnosiłoby to mała dawkę emocji do Pucharu. Generalnie zostawiłbym jak jest tylko tak jak komisja pracuje teraz wyklarował zasady konkursów. Z swojej strony dodam jeszcze, żeby podnosić poziom konkursów w Polsce i jak jakieś nowe pojawiają się na mapie, to PSPD samo powinno wysuwać zapytanie czy nie chce brać udziału w klasyfikacji Pucharu. Takie zaproszenie, w którym byłyby przedstawiane wymagania do spełnienia aby przystąpić do klasyfikacji. Zawsze takie działanie robi PR dla stowarzyszenia i dostaje się gotowe wstępne deklaracje brania udziału w Pucharze.- 137 odpowiedzi
-
- dobre praktyki
- PSPD
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych
Undeath odpowiedział(a) na bimbelt temat w Imprezy, spotkania i konkursy
Dobra do jakiego tematu? Stworzyć osobny "Dobre Praktyki przy organizacji konkursów piw domowych"?- 137 odpowiedzi
-
- dobre praktyki
- PSPD
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przycinasz do zera, zakrywasz pędy i zimujesz w jak najniższej temperaturze (0-5C najlepiej, nie wymusi to ponownego wzrostu rośliny), podlewasz maksymalnie raz na miesiąc i to delikatnie.
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem do kega warkę 189 Pszeniczne na drożdżakach z Coobry. Wyszło 18,5 l do kega i 8*0,5 l butelek przy 3,5 blg - 1,014 FG. W aromacie jest banan lekka ziołowość i drożdże. W smaku nienajgorzej, choć jest trochę wodnista, ale jestem raczej pozytywnie zaskoczony. Jak po nagazowaniu będzie taka to nie mam o co się przyczepić do tych drożdży Na weekend pierwsze próbowanie - keg dostał 3,5 bara i wylądował w lodówce. -
VII Poznański Konkurs Piw Domowych 21.11.2015
Undeath odpowiedział(a) na wogosz temat w Konkursy 2015
Czy to są jakieś ciężkie do zrozumienia rzeczy? Nawet niedługo będą potrzebne instrukcje przygotowania paczki do konkursów... Ad.1 Tak, może nawet i 10 jak jest współautorami piwa. Ad. 2. Może powinno zawierać opis oznakowania butelki? Hym... ale może się mylę. Chodzi o kolor kapsla, napis na nim, ewentualnie etykieta nie trwale przyklejona do butelki na gumkę recepturkę. Ad. 3. No raczej! Co to za pytanie? Jak później zidentyfikują Twoje piwo?\ Ad.4. Jakie tylko chcesz! A jakie to ma powiązanie z konkursem? Ja rozumiem, że pierwszy konkurs może na jaki wysyłasz piwo, ale nie są to jakieś tajemne rzeczy i logika podpowiada żeby poszukać informacji na ten temat najpierw.- 143 odpowiedzi
-
- Targi Piwne
- Poznań
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No to klops. Mój po dodaniu laktozy ma 17,5 blg (14 przed) No niestety ale musimy się trzymać pewnych ram, zakres i tak jest spory. Nie będziemy robić problemów jak przekroczy te 0,5 blg, wiadomo to jest w zakresie błędu urządzenia do pomiaru, ale wersje mocniejsze tego piwa niestety będą niedopuszczone. Druga sprawa jest taka, że słodkość w tym stylu powinno się uzyskiwać historycznie za pomocą dekstryn - odpowiedniego zacierania, składników oraz sterowania balansem goryczka-słodycz. Laktoza powinna być tylko dodatkiem, który podbija tą słodkość, a niestety z tego co widzę po recepturach piwowarów, najważniejszym składnikiem jest właśnie ona, a zacieranie byle jak.
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
07.10.2015 warka 190 Polskie Ale(receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pale Ale- 4 kg Strzegom Karmelowy czerwony - 0,2 kg Iunga 11% 33 g Lubelski 4% 25 g Sybilla 6,6% 35 g Drożdże FM52 Amerykański Sen - rozbujane w starterze. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki 5 minut 4,2 kg. ZACIERANIE: woda do zasypu - 13l 68-59C - 3h (zasypałem gar o 13 zakryłem go pierzyną) 75C - mash out przełożone do kadzi filtracyjnej WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,2 do 5,3 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': 60' Iunga 15 g 15' Lubelski 15 g 5' Sybilla 15 g 0' w 50C po 18 g Iungi, 20g Sybilli i 10 g Lubelskiego Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 23,5l o gęstości 12,3 Blg, przy wydajności 70% oraz IBU 29 Odczyt z refraktometru: 12,8 Brix SG: OG - 1.050 FG - 1.0?? Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 25 minut około 80 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 20 C - 12 dni Cicha: 15 C - 7 dni z Iunga i Sybillą po 15 g na zimno [EDIT] 18.10.2015 Zlałem właśnie na cichą warkę 190 Polskie Ale wyszło 23 litry nie sprawdziłem blg. Dodałem po 20 g Iungi oraz Sybilli. [EDIT] 23.10.2015 Zlałem właśnie warkę 190 Polskie Ale wyszło 18,5l do kega i 10*0,5l przy 2,9 blg - 1,011 FG. W smaku i aromacie fajne Iunga i Sybilla dają radę Lekko estrowe i lekkie generalnie. DEGUSTACJA: Piwo wyszło bardzo dobre, lubię takie lekkie o delikatnym aromacie chmielowym Iunge czuć ładnie, sybilli natomiast już nie za bardzo. Bardzo pijalne keg znikł dosłownie w tydzień. KOMENTARZ: - Czas pracy 5,5 h, -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Hehe nie przesadzaj To że jest apteka nie znaczy, że jest nie pijalne. Generalnie w aromacie tylko występuje w smaku piwko jest całkiem niezłe, gdyby było totalnie zakażone już dawno zwiedzało by rury ściekowe. Na imprezie przychodzi taki stan gdzie wszystkim już za jedno co piją A najlepsze rzeczy to daję na początku tak by pamiętali smak Albo na następny dzień na kacyka -
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Zlałem do butelek warkę 188 Saisona wyszło 46*0,5 l i 1*0,33l butelek przy 3 blg - 1.012 FG. W smaku troszkę cierpkie ale generalnie okej. Z ciekawości natchniony wygraną Lichtensteina w konkursie Podlaskim kolegi kantora, który zakwaszał go kwasem mlekowym. Dodałem po kolei po 0,5 ml 1ml oraz 2 ml do butelek (każdej ilości po 3) Zamieszałem dokładnie po zakapslowaniu, a efekty zobaczymy za jakiś miesiąc. Odpaliłem też drożdże z FM 52 Amerykański Sen, na dniach poleci na nich Polskie Ale na rozruch. Natomiast z FM 21 w planach na początek Dubbel, a z drugiego słoiczka gęstwy jeszcze nie mam pomysłu dokładnego może jakaś ciemna 16 dochmielona amerykańcem na aromat? Z belgijską nutą byłaby ciekawa. A i dodać muszę, że mam pierwszą od dawien dawna infekcję W APA jednak wylazła mocna apteka. 4 dni bez drożdży zrobiło jednak swoje... No cóż na weekend impreza piwo wjedzie jak już wszystkim będzie obojętne co piją Keg do NaOH poleci reszta sprzętu już się moczy. -
Hehe mam identyczną historię z Habanero lemon, nagle tydzień temu urodził mały krzaczek 1 papryczkę. Wczoraj jak patrzyłem już się zażółciła delikatnie. Zobaczymy może dojrzeje.
-
Co? No nic, sponsor potrzebny jest, ale odwiecznie słyszę tylko narzekania na niego. Druga sprawa śmieszy mnie zabieg PSPD, który za wszelką cenę próbuje pokazać rozdział od Żywca i że niby nie chce mieć z nim nic wspólnego, a dalej współpracuje z jego spółką córką. To albo jest ten rozdział albo nie. Tak bardzo chcieli przecież od niego odejść, to chyba trzeba być w jakiś sposób konsekwentnym? Natomiast jeżeli centrala nie chce tego robić to niech to powiedzą w prost, przecież nikt nie będzie miał tego za złe, że muszą posiadać jakiegoś sponsora, jakoś do tej pory to funkcjonowało, pomimo głosów oburzenia. Ot co, może jakby nie robili takich durnych wybiegów nie pozostawiałoby to niesmaku, a tak to udawanie i szopki w moim mniemaniu nie służą poprawie wizerunkowej
-
Z botanicznego tak... Ale zaraz wyjdzie, że keczup też owoc według studentów Może zróbmy listę pytań odnośnie kategorii i poślijmy do organizatora, żeby rozwiali nasze wątpliwości.
-
Powiem tak, zamienił stryjek siekierkę na kijek Dla mnie Cieszyn to dalej grupa Żywiec, nawet jak zrobią zabieg zmiany nazwy, wydzielenia spółki i palety piw, to nie zmienia to pochodzenia kapitału spółki i właściciela. Czyli wychodzi na to, że na stałe przenoszą się do Cieszyna? Średnio, zwłaszcza że największa koncentracja sędziów to jednak mazowieckie i tu widzę konflikt, w tym roku też był z tym spory problem Pożyjemy zobaczymy. Pytanie mam do kategorii nr. 5 czyli Fruit Wheat Beer czy będzie dopuszczana marchewka jako owoc zgodnie z dyrektywami Unii europejskiej czy pokierujemy się normalnym chłopskim rozumem w tym względzie?
-
Nie kupowałem u nich, ale czasem obserwuje aukcje butli i akurat drugi sprzedawca od dawna się tym zajmuje i ma butle w miarę normalnych cenach Zwróć uwagę na legalizację butli przy kupnie. Te pierwsze też wyglądają okej, tylko tak jak piszę przedzwoń zapytaj się do kiedy mają legalizacje bo bez niej może być kłopot z nabijaniem.
-
Ciekawe kategorie, podoba mi się to... Ale co z doniesieniami, że mają braki kadry osobowej do przygotowania konkursu oraz za małe środki finansowe? Wiem, że jeszcze kupa czasu do niego, ale chodzą dziwne ploty po środowisku jakoby PSPD nie wiedziało co zrobić z ich koronnym konkursem. Nie rozumiem czemu na siłę robi się go w Cieszynie (wcześniej w Żywcu) jeżeli to prowadzi do wielkich nakładów finansowych, a nie przenieść go do jakiegoś większego miasta i ograniczyć je tym samym.
-
Każdy ma swoje zdanie na ten temat A kwas mlekowy to znowu nie taka chemia tylko naturalny produkt Nie dajmy się zwariować, a regulacje zostawmy politykom i unii europejskiej. Piwowarstwo domowe jest dla mnie właśnie dlatego wspaniałe bo można osiągnąć dany efekt na milion sposobów, użyć za każdym razem innych składników i eksperymentować na potęgę. Nigdy bym się nie zainteresował piwowarstwem jakbym miał warzyć piwa wg. jakiś regulacji.
-
Łatwiej przeznaczyć wiaderko 30l na lacto czy bretty niż fermentory w browarze Nie do końca jest to prawdą ale po prostu niektórzy nie mają takich możliwości, a niektórzy szli właśnie na łatwiznę Ale to temat na pogadankę przy piwie
-
Mówisz, że bezpośrednio do butelek wlewać? Albo do butelek, albo do fermentora rozmieszać większą część. Tak zrobiłem przy moim GOSE, wiem że parę osób też tak robiło i efekt jest ok. Dupy nie urywa, ale generalnie działa. Moim zdaniem to pójście na skróty i coś takiego nie powinno być dopuszczane na konkursach, ale z drugiej strony zweryfikować coś takiego też ciężko. Nie zgadzam się, to tak jakby zakazać nowozelandzkich chmieli w kategorii AIPA. Jeżeli piwo jest poprawne, mieści się w stylu, to co za różnica w jaki sposób osiągnięto ten efekt? Druga sprawa zakazy w piwowarstwie są czerstwe bo nikt nie ma możliwości sprawdzić dokładnie w jaki sposób takie piwo powstało. Zdaje sobie sprawę, że zakwaszanie bakteriami daje troszeczkę inne efekty i jest poprawniejsze, ale takie sposoby też warto wypróbować Zwłaszcza jak ludzie wygrywają w konkursach na nich.... Powiem ciekawostkę na BGM we Wrocławiu połowa browarów co miała zakwaszane piwa (Gose, Berliner oraz Lichtenstein) poszła na łatwiznę nie kwasząc piwa bakteriami tylko właśnie kwasem mlekowym lub słodem zakwaszającym.
-
Mówisz, że bezpośrednio do butelek wlewać? wg, tego wychodzi 1,7 ml na 0,5 litra piwa hym... Całkiem sporo ale cóż eksperyment to eksperyment Spróbuje pododawać różne ilości jego do butelek np. 0,5, 1, 1,5, 2 ml... Dobra bo zaśmiecamy temat zaraz może przerzucę te posty jak będą przeszkadzać organizatorom...
-
No właśnie panuje taka opinia, cytując klasyka "harsh and medicinal", chciałem więc to sprawdzić, ja nic takiego w tym piwie nie wyczułem. edit: Jednak przed wysuwaniem jakiś wniosków poczekam na metryczkę od panelu sędziowskiego To jak dostaniesz metryczkę napisz w odpowiednim temacie. Ja zrobiłem ostatnio dwoma metodami na probiotykach, efekt też opiszę jak się piwko trochę ułoży bo wylazł mu teraz aldehyd octowy mocny. Fajnie by było zebrać wszystkie alternatywne metody zakwaszania w temacie jednym. (o tutaj najlepiej) Zaciekawiłeś mnie tym, mam Saisona, kończy burzliwą. Chyba zleje 5 litrów do damki i dodam kwasu mlekowego zobaczymy czy coś ciekawego z tego wyjdzie.
-
To już jest z uwzględnieniem dodatku laktozy: wg. BJCP: http://www.wiki.piwo.org/Sweet_Stout