Undeath

Biorąc pod uwagę wybór wczorajszego Grand Championa i doświadczenia z sędziowania tej kategorii jestem zmuszony się nie zgodzić Rozwiń Dla mnie większość piw z truskawką to kompot nie świeży owoc i aromat truskawki. Tak było w przypadku wielu piw, które z nimi piłem ostatni przykład - jogurt truskawkowy Browar stu mostów BW z truskawką, dla mnie to piwo było nie dobre. Zalałem kiedyś 1 kg truskawek w słoiku brzeczką z chmielin i dodałem drożdże SDS... piwo wyszło jak cienki dżem z kwasem i oznakami fermentacji, ogólnie nie dało rady pić tego, wylałem w kanał.

Bo GCh nie jest wybierany na podstawie punktów tylko jako najlepsze piwo z wszystkich pierwszych miejsc - sędziowie siadają i debatują, które jest najlepsze.

Zlałem właśnie Warkę 224 ESB do kega 18,5 l i 8*0,5l butelek przy 3,9 blg - 1,015 FG. Zdecydowanie przegiąłem z goryczką... Jest ściągająca i mocna. Sporo karmelu i lekkie estry ale coś czuje, że z miesiąc zanim otworzę to piwo będzie musiało się układać. Te FM11 nie zachwycają ogólnie - długa fermentacja i do tego słaba flokuacja.

Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych przedstawia pełne wyniki finałowe Konkursu Piw Domowych 2016: SUMMER ALE Piotr Czarny 40 pkt. Dawid Czech 36,75 pkt. Tomasz Rapiej 34,75 pkt. Bartosz Dziendziel 32,5 pkt. Szymon Niebudek 30,75 pkt. Daniel Duda 29,25 pkt. Mariusz Bystryk 27,5 pkt. Zenon Makuła 26,75 pkt. Adam Lerke 23,25 pkt. Bartosz Markowski 23 pkt. Tomasz Dudziński 22,75 pkt. BERLINER WEISSE Piotr Brzeziński 35,25 pkt. Łukasz Kantor 34 pkt. Maciej Kopczyński 31,25 pkt (średnie miejsce u sędziów 3) Marta Sznajder 31,25 pkt (3,5) Filip Mazur 26,5 pkt. Bartosz Rutkowski 24,25 pkt. Michał Kordek 20,75 pkt. SESSION IPA Szymon Kamiński 36,75 pkt. Piotr Ziombro 35 pkt. Mariusz Bystryk 32,5 pkt. Jan Gadomski 30,5 pkt. Szymon Synak 29,5 pkt. Tomasz Wawrzuta 19,5 pkt. FRUIT WHEAT BEER Piotr Machowicz 40 pkt. Ireneusz Nowak 35,5 pkt. Michał Wojciechowski 34,5 pkt. Adam Necel 33,75 pkt. Rafał Gumienny 33,5 pkt. Szymon Synak 32 pkt. Jacek Stachowski 30,25 pkt. Szymon Kamiński 26,25 pkt. Łukasz Śledziński 24,25 pkt. Michał Polak 23,5 pkt. Aleksander Hejna 21,5 pkt. Piotr Terka i Piotr Marczyk 15,25 pkt. STOUT OWSIANY Piotr Czarny 40 pkt. Leszek Jasiński 35,25 pkt. Bartosz Rutkowski 34 pkt. Sebastian Cholewa 32 pkt. Piotr Brzeziński 31,5 pkt. Maciej Osiński 31 pkt. Jakub Baranowski 30,25 pkt. Norbert Stala 29 pkt. Michał Walek 28,25 pkt. Łukasz Kantor 24,5 pkt. BRETT ALE Jan Gadomski 43,5 pkt. Tomasz Schutz 40 pkt. Michał Kordek 37,25 pkt. Ex aequo: Marcin Jędrzejewski - Jakub Baranowski 35 pkt (4,75) Marcin Zych 34 pkt. Bartosz Markowski 32,75 pkt. Dawid Rogoziński 32 pkt. Szymon Kierszniowski 30,5 pkt. RAUCHPILS Andrzej Smyk 33,5 pkt. Adam Chrostek 30,75 pkt. Wojciech Purol 30 pkt. Mariusz Bystryk 27,75 pkt. Jan Gadomski 26,75 pkt. Tomasz Wawrzyniak 25,75 pkt. Mariusz Karpiński 24 pkt. Szymon Kamiński 22,5 pkt. KOŹLAK TRADYCYJNY Krzysztof Zach 35 pkt. Tomasz Podeszwa i Jakub Krupa 32,75 pkt. (2,5) Krzysztof Czechanowski 32,75 pkt. (2,75) Robert Pawlik 30,25 pkt. (3,75) Marcin Stefaniak 30,25 pkt. (4,5) Dariusz Dul 29,5 pkt. Jacek Stachowski 28,75 pkt. Damian Dzierżak i Mateusz Witczak 27,5 pkt. Tomasz Wawrzyniak 27 pkt. BELGIAN TRIPEL Bartosz Markowski 35,4 pkt. Adam Dymarczyk 28 pkt. Krzysztof Czechanowski 27,6 pkt. Mateusz Cichal 27 pkt. Piotr Czarny 24,5 pkt. Rafał Polok 20,5 pkt. Piotr Terka i Piotr Marczyk 16,8 pkt. IMPERIALNY PORTER BAŁTYCKI Adam Dymarczyk 45 pkt. Damian Dzierżak i Mateusz Witczak 35 pkt. Jakub Baranowski 34,75 pkt. Grzegorz Pyzalski 31,75 pkt. Mariusz Karpiński 31,5 pkt. Ex aequo Piotr Machowicz - Piotr Terka i Piotr Marczyk 30,75 Jan Gadomski 27,25 pkt. Najlepsze piwo Konkursu Piw Domowych 2016 uwarzył Piotr Machowicz znany szerzej z blogu Tadzik pije. Grand Champion KPD 2016 został wyłoniony z kategorii Fruit Wheat Beer! Serdecznie gratuluje wszystkim zwycięzcą

Albo ekstrakt słodowy barwiący. 150 g nie powinno dać mocnej paloności, a piwo przyciemnić odpowiednio - ale wiecie dodanie każdego słodu palonego wnosi ją lekko i nie ma cudów Gorzej jak ludzie walą ciemne słody bez opamiętania i otrzymują spaleniznę. Recpetura wygląda okej plan też dobrze więc warz

Przy nalewaniu piwa do kufla, zostaw w butelce tak 3-4 cm. Następnie mocno zamieszaj butelką aby podbić osad z dna i wlej do kufla. Tadam masz mętne piwo. Druga sprawa - spory dodatek słodów żytnich, owsianych i pszenicznych, Słabo flokujące drożdże -pszeniczne, witbierowe. i tyle.

Poczytaj tematy: http://www.piwo.org/topic/20493-piwo-truskawkowe/ http://www.piwo.org/topic/13917-porter-z-truskawkami/ Z truskawkami ciężko, jak wrzuci się na gotowanie to może dać smak kompotu. Najlepsze rozwiązanie to na cichą, tak jak proponowałem w drugim temacie, ciężko wyczuć ilość cukru na refermentacje z kompotem truskawkowym i mogą wyjść granaty. Mieliśmy jedno piwo na konkursie z sokiem malinowym i cud że butelki nie wybuchały, a ktoś najwyraźniej przegiął z ilością Więc cicha jak najbardziej, ale podtrzymuje truskawka nie jest mega aromatycznym owocem i lepiej ją spróbować uzyskać za pomocą chmielu/fermentacji.

13.07.2016 warka 227 Red Flanders (receptura własna) SKŁAD: Monachijski Strzegom - 4 kg Pilzneński strzegom - 1,16 kg Strzegom karmelowy 3 - 0,23 kg Strzegom bursztynowy - 0,21 kg Bestmalz carmelpils -0,3 kg Iunga 11,6% 20 g Kwas Mlekowy 20 ml Wino Francuskie wytrawne Corbieres -0,5l (podpatrzone w przepisie Mateusza - Mat, który zrobił świetnego RF) Płatki dębowe Sherry Oloroso - 25 g Drożdże The Yest Bay Saison Brettanomyces Blend z startera około 120 ml. Śrutowanie: Z pomocą wiertarki w 5 minut 6 kg ZACIERANIE: woda do zasypu - 15l 68-64C - 45' 5' - 76C mash out WYSŁADZANIE: 9+9 = około 18 litrów pH wody zbite z 7,3 do 5,2 przez 80% kwas mlekowy 5,5 ml. GOTOWANIE 60': FWH 20 g Iunga 10' Wino 0,5 l Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 26l o gęstości 15,5 Blg, przy wydajności 69% oraz IBU 23 Odczyt z refraktometru: 16,1 Brix SG: OG - 1.063 FG - 1.0?? Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 20C w 60 minut około 150 litrów. FERMENTACJA: Planowana burzliwa: 18C - w zależności od drożdży 18C - 1 miesiąc cicha z 25g płatkami dębowymi Sherry Oloroso [EDIT] 17.08.2016 Do zlania poszedł też Warka 227 Red Flanders i tak: - 19,5 litra trafiło na cichą z płatkami Sherry Oloroso 25 g- moczonymi w burbonie 2 dni i 20 ml kwasu mlekowego. Początek cichej 21C - do 4 butelek bez kwasu mlekowego - do 4 butelek z kwasem mlekowym 1 ml - do 2 butelek z kwasem mlekowym 2 ml Odferementowało do 3 blg - 1,012 FG. Aromat bardzo ciekawy owocowy i fenolowy lekko. Do tego w smaku kwasek i lekkie taniny (wino wychodzi?) do tego lekka pełnia. Drożdże zrobiły swoją robotę, po powierzchni pływały resztki biofilmu a samo piwo bardzo klarowne jest ciekawie. Zobaczymy za miesiąc to co na płatki wylądowało pójdzie w butelki tymczasem około 21 C będę trzymał, a na koniec do 16C do piwnicy. [EDIT] 24.11.2016 Zlałem właśnie warkę 227 Red Flanders do butelek wyszło 23*0,5l, 22*0,33l i 1*0,66l przy 3 blg - 1.012 FG. Jak wyszło? Lepiej niż się spodziewałem, w aromacie czerwone owoce i to dość mocne, jest też lekkie sherry z płatków taka nutka, delikatny alkohol i cytrynowy kwas. W smaku mocna wytrawność kwaskowe przełamane cierpką owocowością. Smakuje jak lekko i alkohol nie grzeje. Jest bardzo ciekawie i mogę być na tym etapie bardzo zadowolony z tego wynalazku. Czekam z niecierpliwością jak się nagazuje i chyba niedługo powtarzam to piwo. - Czas pracy 7 h

Poprawne ale odstające od innych Ja to ogólnie jestem rozbestwiony

Skąd wiedziałem, że tak to się zakończy? Konrad lubi robić szum wokół swojej osoby i powtarza się to co na forum knives robił długi czas, nie kończy różnych projektów albo robi je po łebkach. No nic powodzenia Sadu, uwarz coś w końcu

RISI na kapslu: Piana: Brązowa, drobnopęcheżykowa. Nalewa się ładna, z dłuższym czasem redukuje do zera ale łatwo odbudować. Barwa: Czarne z brązowymi refleksami. Klarowne. Aromat: Główne skrzypce to alkohol, taki mocny spirytusowy. Dalej kawa czekolada, lukrecja, ogólnie mocno palone. Jest też trochę estrów. Smak: Tak samo rozgrzewająco alkoholowe. W smaku piwo jest wytrawne i kwaskowate, z delikatną pełnią. Piwo jak na taką moc wydaje się pustawe. Głównie króluje palonka i alkohol. Piwo w strukturze oleiste i zaklejające usta, przechodzące w palonkę. Goryczka średnia, palona. Ogólnie: Tutaj Konusowo palone Ale mocny alkohol zaburza trochę odbiór tego piwa. Przez niego jest męczące i długo się pije, choć jest dobre w smaku. No aromat zostawia dużo do życzenia, choć czekolada ładna. Miałem o wiele lepsze RIS-y od Ciebie No to z tej wymiany poszły wszystkie piwka Do następnej.

Podbij do kolegi Londzermensch on jest kopalnią wiedzy odnośnie belgijskich szczepów drożdży

Widać piwo domowe nie jest dla Ciebie Illuminati! Musisz opisać dokładnie co nie pasuje i jakieś przykładowe piwa... Może to akurat nie wina twojego smaku. A dawałeś to piwo dobrym sensorykom? Czy tylko kolegom?

Weizen Porter: Piana: Kokakola opada do obrączki i znika, a nalewa się biała grubopęcheżykowa. Barwa: Nie do końca czarne - ciemno brązowe. Mętnawe. Aromat: Jest banan i trochę czerownego jabłka. Aromat ogólnie nie powala i nie jest intensywny. Dalej wychodzi czekoladka z alkoholem. Tak jak wspominałem nie jestem fanem ciemnych pszenic ta też mnie nie powala aromatem. Smak: W smaku jest typowy dunkel tyle że z rozgrzewającym alkoholem. Na początku intensywna palonka przepleciona zbożowością, z finiszem kwaskowatym i wytrwanym. Brak w tym piwie słodyczy na plus, ale jest dość karmelowe i słodowe. Piwo dość pełne i sycące. Retronsowo sam banan. Ogólnie: Ogólnie ciekawe piwko, czekoladowe, z delikatnymi oznakami weizena. Samo w sobie dość pijalne choć 0,5 litra jest zapełniające i nie ma się ochoty na drugie. Starzenie się nie wpłynęło źle na nie, choć trochę mi przeszkadza dość ostry i piekący alkohol. Przy takim blg raczej jest to w normie. Piwko raczej zaliczę do dobrych, ale bez szału i chęci powrotu do niego - zresztą mam tak z wieloma dunkelami

Widzisz mój zamrażalnik to -8. A sklepy mają o tyle lepsze warunki, że paczki 5 kg po otwarciu są szybko pakowane próżniowo na mniejsze i przychowywane w tych warunkach co wymienił Igor.Druga sprawa, że pozostale paczki po 5 kg (czy 10) są dalej jak producent przysłał zassane i trzymane w lodówkach. Jak wszystkie już paczki po 100 gram się rozejdą duża jest ponownie otwierana i proces powtarzany. Nie wszystkie sklepy pakują próżniowo i trzymają chmiele w lodówkach, druga rzecz nie wszystkie sklepy wysyłają odpowiedni rocznik chmielu. Alepiwo niby nie pakuje próżniowo ale ich woreczki próżniowe dają radę i nigdy się nie zawiodłem na aromacie ich chmielu, więc coś musi robić Piotrek, że ten chmiel jest świeży. Jak go spotkam osobiście na pewno zadam pytanie. Do tej pory widziałem tylko jak TB przechowuje chmiel i słyszałem z relacji kolegi jak robi to PiwnyKraft. Rozumiem Kantor, że ty o to dbasz, pisałem to głównie pod kątem początkujących piwowarów. Sam osobiście zakupuje też większe ilości chmielu i pakuje próżniowo u kolegi, potem korzystam z nich cały rok. Widzę różnicę między moim, a sklepowym kupowanym po czasie i tylko te sklepy co wymieniłem miały zadowalającej jakości chmiel. Niestety wiele razy naciąłem się na chmiele, które śmierdziały już skarpetą, a był to świeży zbiór. Pewności nigdy nie ma niestety, było to pisane setki razy, nie wiem po co pisać to po raz kolejny. Z tym przechowywaniem chmielu różnie bywa, ostatnio kolegę dopiero uświadomiłem że chmiel w lodówce/zamrażarce wolniej się starzeje był zdziwiony bo trzymał chmiel w kartonie w pokoju, a zawsze narzekał na aromat u siebie, że nie jest tak intensywny jak w moich piwach. Niby to wiedza powszechna ale jednak. Więc wydaje mi się, że połowa piwowarów nie ma warunków do trzymania chmielu, to rada odnośnie zamawiania ich z sprawdzonych sklepów i zużywania ich w miarę "świeżych" jest raczej dobra? Tak tylko jedna sprawa, browar rzemieślnicze to nie domowy. Miałem okazję nie raz się przekonać, że w przełożeniu domowy->rzemieślniczy i odwrotnie panują trochę inne warunki pomimo przeniesienia tych samych procesów. Można zrobić piwo identycznie jak w jakimś browarze, a różnica będzie i tak kolosalna. Niestety i stety takie jest właśnie piwowarstwo domowe, coś u mnie zdaje egzamin u kogoś nie jest to już musem, a piwo i tak dobrze mu wychodzi.

Tzn w jakich? Pytam bo zwykle były dyskusje że "nie wiadomo jak sklepy przechowują chmiel, lepiej samemu przetrzymywać" Alepiwo i ostatnio PiwnyKraft. Z TB jest różnie, ale ostatnio zamawiałem głównie tam i chmiel był na bardzo dobrym poziomie. A najlepszy chmiel jest od Mateusza hehe

Schłodź moim zdaniem

A skąd taki bierzesz latem? I to amerykański? Ma się dojścia Przeczytaj jeszcze raz zdanie i jeszcze drugi raz i trzeci. U mnie on nie zalega pół roku, a wielu piwowarów kupuje w cholerę chmielu na zapas. W sklepach (w tych, których się zaopatruje) wiem, że chmiel jest przetrzymywany w lepszych warunkach niż u mnie

To według Ciebie jaki czas i w jakiej temperaturze dają najlepsze efekty? Jaki Browar taka teoria dlatego pytam domowego praktyka U mnie najlepszy schemat to około 30-50 g np. Citry do APA 60-100g do AIPA więcej nie trzeba, najlepiej około 10-14C 5-7 dni. Im wyższa temperatura tym lepiej krócej trzymać chmiel, dlatego, że przechodzi trawiastość z niego. Latem trzymam w 18C równe 5 dni i staram się używać jak najświeższego chmielu - czyli takiego, który nie zalega w zamrażarce pół roku Choć dodam, że w 18-20C nie osiągnąłem jeszcze zadowalającego aromatu. Najlepiej stosować te niskie temperatury - ja poświęcam lodówkę na kegi na to

A nie spojrzałem że to na 50 litrów To Euquinoxa daj 50 g i dorzuć jeszcze Amarillo 50 g. 140 g chmielu powinno wystarczyć. Od łopaty chmielu jest ważniejsza temperatura chmielenia na zimno i czas

Wrzucić Citrę Mosaic i Equinox po 20 g i powinno starczyć Aromat będzie raczej mocny.

ok ZAbrzmiałeś jak kolejny spam bot z opcją google translate Wątpię by ktokolwiek używał takiego sprzętu z forumowiczów.

O nie robieniu kryptoreklamy na forum i wśród piwowarów domowych, których główne wybicie to 20 litrów.

No to dzisiaj się wziąłem za lambiki Przepisy: Lambik 1 Lambik 2 Kilka dni temu przygotowałem 3 kg czarnej porzeczki, 3 kg czerwonej porzeczki i 5 kg wiśni. Porzeczki przebrałem i zamroziłem, wiśnie wydrylowałem i także wylądowały w zamrażarce. Umyłem 4 damki 5 litrów i jeden balon 25 litrów. Do największego balona wlałem Lambik 1 - 9 litrów i lambik 2 - 9 litrów oraz dodałem 5 kg wiśni. Do pozostałych po 1,5 kg porzeczki i dolałem Lambik 1 -czarna czerwon i lambik 2 Czarna czerowna. Zostawię tak przygotowane Lambiki na 2-3 miesiące z lekka zobaczymy może porzeczki wcześniej. Rozlałem także czyste Lambiki do butelek: Lambik 1 - 5*0,5 litra przy 1,4 blg - 1,006 FG. Wyszedł mega koniowato, kwaskowato i stajennie. Są też owoce brettowe. Niestety bretty całkowicie zdominowały to piwo, ale jako baza wyjściowa do owocowych lambików wydaje się okej. Jak będzie mało kwaśno to dodam kwasu mlekowego Lambik 2 - 6*0,5 litra przy 2,8 blg - 1,011 FG. Całkowicie nie zakwaszony, pachnie jak starawy pils Brak oznak brettów jest delikatnie kwaśniejszy niż bazowe piwo, coś w tle siedzi ale nie wybija się ponad chmiel który dalej się ładnie trzyma w aromacie... Zobaczymy co zrobi w porzeczkach. No to tyle na dole foto relacja

Jesteś pewny że to wina mchu a nie infekcji?