
kantor
Members-
Postów
2 780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez kantor
-
A ile procent przed wymrażaniem miało? Ciekawa sprawa, bo nawet jak wymrażanie ubiło wszystkie drożdże, to łyżka nowej gęstwy powinna załatwić sprawę.
- 14 odpowiedzi
-
- leżakowanie
- porter
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
U mnie normalnie się nagazowało bez dodatkowych drożdży (no może gazowało się z tydzień dłużej niż normalne lagery u mnie), co już pisałem.
- 14 odpowiedzi
-
- leżakowanie
- porter
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zazwyczaj alkohol wbrew obiegowym opiniom nie zatęża się aż tak bardzo u mnie normalnie się nagazowało szczepem którym fermentowałem.
- 14 odpowiedzi
-
- leżakowanie
- porter
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
1. Ja bym najpierw leżakował z owocami (w zasadzie to fermentacja będzie, bo w owocach są cukry), a później wymrażał. 2. Normalnie, fermentor albo balon, za bardzo kombinujesz (z butelkami itp.) 3. Normalnie, jak każde inne piwo butelkujesz, refermentacja raczej normalnie zajdzie, wymrażanie nie ubije całości drożdży.
- 14 odpowiedzi
-
- leżakowanie
- porter
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nawet raczej praktycznie w 100% raczej cukier przefermentuje Wyliczenia w miarę ok, wychodzi syrop 0,59l 23°Blg, co na 20l podbija blg o jakieś 0,33°Blg, co podbije alk o jakieś 0,2%.
-
Lambic - pytanie u natlenienie
kantor odpowiedział(a) na WujekStaszek temat w Piaskownica piwowarska
Niektóre źródła mówią nawet o 30% wiśni Zawsze możesz część zabutelkować a z części robić krieka. -
Lambic - pytanie u natlenienie
kantor odpowiedział(a) na WujekStaszek temat w Piaskownica piwowarska
Ogólnie lambik nie lubi powietrza ale jak profil nie odpowiada to ja bym zaryzykował Sok to jednak nie owoce, np. podobno taniny ze skórki są ważne dla profilu piwa, poza tym dość długo trzymasz te wiśnie. A ile tych wiśni dałeś? -
Miałem odfermentowanie z 12°Blg do 5,5°Blg na tych drożdżach (też stout i piwo wyszło dobre), a nie było zatarte jakoś na bardzo słodko, raczej należy przyjąć, że to koniec niż, że drożdże padły. Ewentualnie możesz podnieść temp do 22-23°C na kilka dni jeszcze.
- 12 odpowiedzi
-
Czy jest możliwa fermentacja drożdżami US-05 w 12 st.C?
kantor odpowiedział(a) na Kamilos55 temat w Piaskownica piwowarska
Do granicy oczywiście, bo z mojego doświadczenia, fermentowanie drożdżami poniżej zalecanej temperatury, raczej podnosi estry (np S-04 w 11°C dały mi dość mocne estry). Ja też mam często w okresach przejściowych dylemat jak autor tematu, bo mam np. do wyboru albo 11-12°C w piwnicy albo 19-20+°C w części mieszkalnej.- 17 odpowiedzi
-
Możliwy jest ale jak będą wyczuwalne to będą tylko punkty ujemne za nie Poza tym też potencjalnym uczestnikom w tej kategorii polecam dokładne przeczytanie opisu, a zwłaszcza części o niepożądanych nutach karmelowych, żeby potem nie było zdziwienia (jak sędziowałem część tej kategorii na KPD, to było sporo piw karmelowych). PS To chyba z 5-6 pytanie w ostatnich postach konkursowych, gdzie jest opis stylu, a ktoś się pyta czy jakiś dziwny dodatek jest dozwolony
-
Czy jest możliwa fermentacja drożdżami US-05 w 12 st.C?
kantor odpowiedział(a) na Kamilos55 temat w Piaskownica piwowarska
U mnie US-05 spokojnie ruszały w 11°C, jak fermentacja zacznie zwalniać to daj 20°C- 17 odpowiedzi
-
Dziękuję i za wczorajsze spotkanie Tym razem Piwowarów sporo, a piw jeszcze więcej Piwa bardzo różnorodne, dużo różnych ciekawych eksperymentów, np. piw z wiśniami trochę obrodziło ale też były Risy, piwa świąteczne, torfowce. Sporo piw na b. dobrym, dobrym i przyzwoitym poziomie, a tak całkowicie subiektywnie, to mi najbardziej smakowały BIPA które było bardzo dobrym American Stoutem, wyleżakowany, mocno czekoladowy Ris i Coffee APA z Amarillo, połączenie kawy z pomarańczą bardzo ciekawe, poza tym całkiem niezłe były Ris z płatkami, Earl Grey APA, oba Stouty z owocami, Stout z imbirem, Świąteczne z wermutem i Coffee Milk Stout. Do następnego
-
Wątpię w takie zatężenie alkoholu ale już przy tych 11% może być problem.
-
Ogólnie to wymrażanie nie zatęża aż tak alkoholu ale jak np piwo już ma z 10-11% to oczywiście bez jakiś Bayanusów może być problem. U mnie wymrażany rauchbock normalnie się nagazował ale miał mniej alkoholu.
-
1. Ciężko po tygodniu oceniać piwo. 2. Dla mnie diacetyl to dokładnie zapach margaryny, jakieś takie toffi, mleczność, słodkość itp to często połączenie słodszych amerykańskich chmieli (np Mosaic) i jakiś karmeli lub Victory/Amber itp. 3. Z mojego doświadczenia diacetyl w domowym, niedzikim górniaku to jednak rzadkość ale po tygodniu od butelkowania spokojnie może być.
-
Te jony mogą być na poziomie np poniżej 0,1 ppm, a mogą pochodzić np. od skorodowanych elementów destylarek. PS A widziałem tak skorodowane destylarki, że taką wodę średnio bym ochotę miał pić
-
W teorii jak najbardziej, w praktyce były głosy że niektóre wody destylowane (np. do chłodnic) dostępne w marketach nie nadaje się do spożycia, bo mogą mieć podwyższony poziom jonów ciężkich (np. ołowiu, jednak nie znalazłem źródeł potwierdzających tę tezę). Jak sam destylujesz to nie ma problemu. Można też chyba kupić wody demineralizowane przez filtr RO.
-
Tak, znane co najmniej od lipca 2015
-
Mycie i Dezynfekcja. Najpopularniejsze środki chemiczne używane w piwowarstwie.
kantor odpowiedział(a) na Undeath temat w Artykuły i opracowania
Five Star Chemicals chyba mają certyfikat na Starsana, że w ciągu 30s dezynfekuję, a chyba gdzieś nawet mówili że rzeczywisty czas jest poniżej 10s ale certyfikat dla tego czasu jest jakiś problematyczny (ogólnie reakcje kwasowo-zasadowe są szybkie, w porównaniu np do reakcji utleniania). Ja po prostu wlewam do butelki, zwilżam całą powierzchnie i przelewam do następnej.- 1 458 odpowiedzi
-
Z opisu tak wynika ale też bym z chęcią zobaczył potwierdzenie, czy na pewno same kwaśne lub same dzikie wariacje są dopuszczalne. W oryginalnym opisie BCJP też tak to jest sformułowane ale w przypadku tylko dzikich wariacji, dublowany jest styl Brett Beer (28A) co jest trochę jakby nie patrzeć niedopatrzeniem.
-
Następne spotkanie 23.01.2018, Craftownia.
-
Ja w ogóle nie płuczę żadnej gęstwy, wg mnie to jest zabieg zbędny, jak szybko się ją używa. Wlewałem do balona na gęstwę ale zazwyczaj zbieram i myję balon, bo trochę syfów na ściankach jednak jest.
-
Pewnie mało drobnoustrojów było, bo odzyskałem je z butelki komercyjnej (ale piwo wyszło dobre) zresztą chyba Mad Fermentationist pisał, że do 18 miesięcy to nic niezwykłego. Ogólnie tak jak pisałem, nie nastawiaj się z góry na określony czas fermentacji, piwo skończy fermentować, jak skończy fermentować
-
Mi się zdarza fermentować dzikusy w tym samym pomieszczeniu, infekcji krzyżowych nie zauważyłem (tylko mam osobny sprzęt pod dzikusy) ale z praktyki sędziowskiej to zdarzały się infekcję Brettami na konkursach w niedzikich kategoriach. Ja normalnie zbieram, niektóre Bretty to już kilka pokoleń u mnie mają. Ogólnie dzikie piwa radzę traktować jak normalne czyli butelkowanie czy zadawanie owoców jak już skończą fermentować, czasami jest to kilka miesięcy, czasami lat (jeden Lambik mi 3 lata fermentował )
-
Rozcieńćzenie piwa przed butelkowaniem
kantor odpowiedział(a) na Porters temat w Piaskownica piwowarska
Ja w ogóle nie mierzę pH piwa (ja browar traktuję bardzo "kuchennie", chociaż kusi mnie zrobić zrobić sobie serię pomiarów ostatnich piw ale ciągle zapominam), pH-metrem elektronicznym czasami posługuję się w pracy, w zasadzie przed każdą serią pomiarową warto zrobić kalibrację, lub przynajmniej sprawdzić pomiar na znanym buforze (ile trzyma dużo zależy od elektrody, jak jest już stara albo np. była wysuszona to w ogóle może być problem z pomiarem), no i staraj się mierzyć w tych 20°C, to jest mała ilość szybko ją podgrzejesz.- 11 odpowiedzi
-
- rozcieńczenie
- butelkowanie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: