Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez kantor

  1. Jak dla mnie, z tej metryczki wynika, że banan był dominującym estrem oraz brak było estrów cytrusowych oraz pieprzowych fenoli. Pomijam czy ktoś dobrze sensorycznie ocenił to piwo czy nie, to jednak dla mnie metryczka jednoznacznie wskazuje dlaczego piwo zostało odrzucone (brak dominujących cech stylu). Ale najlepiej napisz do kogoś z komisji jak masz wątpliwości co do jednoznaczności metryczki. Ja bym podejrzewał infekcję
  2. Odzyskiwałem bretty do startera, jak i mieszanki z lambiców na cichą dawałem i miałem start poniżej 24h, byłbym ostrożny z tym co się namnożyło, jak kiedyś robiłem testy stabilności brzeczki to po 72h często już coś startowało. Inna sprawa, że za duży starter, ja bym zaczął od max 100-200ml, Bretty i tak nie potrzebują aż tak dużych starterów bo są kilkukrotnie mniejsze niż Saccharomyces.
  3. E jak było już pęknięcie to się nie liczy W dalszym ciągu czekamy na pierwszego śmiałka który skasował indukcje piwowarstwem
  4. Ja nie mam płyty indukcyjnej, nigdy też nie warzyłem na takowej ale problem jej wytrzymałości przewija się już tu od kilku lat, więc ja zadam pytanie odwrotne czy komukolwiek z Was zdarzyło się uszkodzić taką płytę podczas warzenia?
  5. kantor

    White IPA

    Do white ipa to najlepiej w ogóle odpuść karmel.
  6. A podobno chciałeś to zrobić dobrze
  7. Z każdych drożdży można zebrać gęstwę
  8. Poziom w Session IPA był słaby, pomijając najczęstsze błędy fermentacji, to dużo piw nawet posiadało kolor nie w stylu (powinien być "Od słomkowej do złotej", a spora część była bursztynowa, nawet w kierunku miedzi) co implikowało rozbudowaną stroną słodową takich piw. Tak w ogóle, to gratulacje dla laureatów, podziękowania dla organizatorów!
  9. Ze strony fb małopolskiego ot
  10. Pepek chyba narzekał na swoją wodę i porządne zakwaszał
  11. kantor

    kocie siki

    A żółci nie ma wszystko co ma wątrobę?
  12. Akurat ryzyko infekcji wg mnie jest niższe, drożdży jest dużo, szybko opanują środowisko i szybko zjedzą co mają zjeść. Na wewnętrznych ściankach fermentora też nic nie siedzi bo zepsuło by piwo poprzednie.
  13. Może, lepiej zadać w przybliżeniu dobrą, będziesz miał z 5x więcej drożdży niż potrzebujesz i cały syf z poprzedniej fermentacji.
  14. Możesz ale będziesz miał sporo za dużo drożdży.
  15. Ja wrzucam po prostu chmiel do fermentora, kiedyś przelałem do innego fermentora, zrobiłem cold crashing i dopiero wtedy nachmieliłem, ja nie zauważyłem różnicy między moją standardową procedurą ale mi też amerykańskie style tak średnio wychodzą
  16. kantor

    kocie siki

    Powinien być szczelny, jak będziesz zlewał to zobaczysz, najwyżej będziesz sobie mówił, że to z utlenienia chmielu
  17. Pisałem to już wielokrotnie ale napiszę jeszcze raz przelewanie na tzw cichą ma pewne zalety ale do nich nie należy klarowanie, drożdże opadają tak samo bez względu czy maja dużo innych drożdży pod sobą czy nie Dla piwa które ma wyjść chociaż przyzwoicie to na jakiś w miarę tolerujących temperaturę drożdżach (np. S-04) to wg wystarczy, oczywiście niżej będzie lepiej, zwłaszcza na początek fermentacji.
  18. Jak amrish oglądałeś wykład Dziełaka to powinieneś wiedzieć że, fermentacja kończy się kiedy się kończy, pleśnią jak tylko nie otwierasz tam fermentora to bym się nie przejmował (możesz tez jakaś folią owinąć), wg mnie przelewanie na tzw cichą można dla większości stylów odpuścić i jak masz dopiero warki z brewkitów to poznaj technologie, zrób kilka normalnych warek i będziesz udoskonalał technologie wtedy Pilnuj tylko żeby ta temperatura fermentacji była poniżej tych 21-22°C (czyli otoczenia do 19-20°C).
  19. Jakie drożdże, zacierałem powyżej 70°C ale odfermentowanie pozorne zawsze miałem te 40%? Też to zauważyłem, słodowość w takich piwach jest trochę inna.
  20. W sensie, że robię wyższe stężenie, bo samego cukru daję na butelkę nawet mniej (daję mniejszą objętość). Proste
  21. Ja też robię duże, bo dodaję bezpośrednio do butelek bez dodatkowego fermentora, nawet większe niż Ty Dzięki przetestuję, za pół rok- rok coś będzie wiadomo
  22. Poważnie się pytam, najgorsza (też dla dobrego piwa) jest rutyna. Ja jestem otwarty na wiedzę i doświadczenie innych. Też z chęcią przetestuję tę teorię.
  23. Ile polecasz gotować taki syrop? edit: Wiem co to jest forma przetrwalnikowa Takie gotowanie zabija przetrwalniki? Nie jest konieczna np. tyndalizacja?
  24. Nie mam sprzętu Powiadasz, że na cukrze tyle drobnoustrojów siedzi, nie za duże ciśnienie osmotyczne? edit: Chociaż zamierzam dać tej teorii szansę na weryfikację i od nowego sezonu będę gotował syrop, zobaczymy czy moje piwa się polepszą Ile należy gotować taki syrop?
  25. We wszystkich warkach jakie zrobiłem zalewałem wrzątkiem cukier bez gotowania (w początkowych 20-30 glukozę)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.