Skocz do zawartości

kantor

Members
  • Postów

    2 771
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez kantor

  1. Saccharomyces nie dają kwasa, czyli to po prostu pewnie jakaś w miarę czysta smakowo infekcja
  2. kantor

    AIPA

    Bingo Zresztą jak ktoś powiedział "nie ma złych stylów są tylko co najwyżej piwa źle uwarzone" edit: W ogóle to chyba moimi ulubionym stylami są style słodowe i/lub delikatnie palone (koźlaki, portery, mildy, brown ale itp.), jednocześnie bardzo też lubię dobre AIPA i co tu zaznaczyć
  3. kantor

    INFEKCJE

    Po butelkowaniu kilka dni na nagazowanie i daj do zimnego i szybkie spożycie inaczej raczej pewnie się przegazuje.
  4. Sam sobie odpowiedziałeś Jak to już cała seria to gruntowna dezynfekcja całego sprzętu a najlepiej wymiana wszystkich plastykowych rzeczy na nowe, no i teraz to już się zaczął okres podwyższonego ryzyka infekcji, więc ewentualnie możesz sobie odpuścić zabawę do września.
  5. kantor

    INFEKCJE

    Zapewne brzeczka złapała już na etapie przelewania i zadawania drożdży, po fermentacji, zwłaszcza jak fermentor niezbyt szczelny dostawał się tlen i gotowe, chociaż to niekoniecznie musi być tlenowiec oczywiście, ja mam podobną błonę na lambicu, a jest szczelnie zamknięty w balonie szklanym.
  6. kantor

    INFEKCJE

    Jak dla mnie to tlenowiec, widać chyba resztki rozerwanego filmu na powierzchni ale mogę się mylić, jak w smaku ok to możesz zabutelkować.
  7. Jakbyś był w Krakowie w depozycie to mogę wrzucić Ci moją wersję.
  8. Ja bym gazował 2,3-2,3 v/v czyli wychodzi mi 116g cukru. Nie wiem na jakich drożdżach ale jak S-04 to dla nich prawdopodobny wynik.
  9. kantor

    Premium Bitter

    O profilu smakowym piwa decydują głównie drożdże więc wg mnie jak najbardziej ma sens
  10. kantor

    Premium Bitter

    Jak dla mnie za dużo monachijskiego/wiedeńskiego, można zrobić na mieszance pilzneński/monach ale raczej w innej proporcji, chociaż z drugiej strony jak sprzedają taki zestaw to na pewno go przetestowali i wyszedł dobrze. Według mnie też za mało chmielu na smak i aromat, daj EKG lub Fuggles z 25g na 15min i 25g na 5 min. Z drożdży to M79 chyba są typowo do bittera, chociaż nie używałem. Dodaj z 5g gipsu, nie powinno zaszkodzić nawet jak nasz więcej siarczanów niż chlorków.
  11. Tak naprawdę oprócz US-05 i W-34/70 to przy reszcie nie ma żadnej pewności że to te same/bardzo podobne szczepy, nawet przy S-04 czytałem że oprócz W1098 przyrównywali je także do W1099. Raczej takie porównanie należy traktować jako do czego są najbardziej podobne suche drożdże niż że to są szczepy tożsame z odpowiednimi płynnymi.
  12. Tym się bardziej naje, co ma większą kaloryczność
  13. Trudno powiedzieć, piwo jest ok ale chyba wędzonka od drewna bardziej mi podchodzi, pewnie następne z torfem zrobię na mieszance ze zwykłym wędzonym i raczej ciemniejsze z karmelami. Jak jednak bym robił na samym torfie to poszedł bym w kierunku sesyjności i zrobił max 10-11°Blg, chodzi też za mną 8°Blg pól torfu, pół pszenicznego (lub pszenicznego dymionego), z chmieleniem na smak/aromat, takie torfowe grodziskie
  14. U mnie po 6 tygodniach torf w aromacie zdecydowanie mniejszy, w smaku bez zmian, też piwo zrobiło się mocno wytrawniejsze, nawet chmiel w smaku wyszedł choć chmieliłem tylko na goryczkę, zmiany sporo na plus. Typowe piwo sesyjne a ja to lałem w butelki 0,33l, spodziewając się nie wiadomo czego
  15. Eeee sprzęt za prawie 100 tysi to nie domowy sposób, myślałem że jakoś w piekarniku lub coś w tym stylu Równie dobrze można sobie tomograf kupić i powiedzieć że obrazowanie CT jest możliwe domowym sposobem
  16. Byłem w piątek dwa tygodnie temu około 18-19 na dwie pół-pintówki, ludzi mnóstwo, dużo obcokrajowców, ciężko znaleźć wolne miejsce. Co do piw, wtedy brown porter wybitny, jeden z lepszych jakie piłem (jak nie najlepszy), natomiast golden ale raczej słabo z dość mocnym aldehydem, chyba za wcześnie go wypuścili, bo pierwsza warka szybko się skończyła (ale poza tym dość poprawny, sporo estrów, na pewno nie lagerowy). Piwa z pompy, przez minimalne wysycenie, bardzo pijalne, pół pinty porteru wypiłem chyba w dwie minuty
  17. Jak dla mnie to już trochę za późno nawet Wręcz przeciwnie, po prostu musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy warzysz piwo dla siebie i osób które chcą spróbować czegoś innego czy dla ignorantów, odpowiedź jest prosta Jedna z największych zalet piwowarstwa, kilka skrzynek zawsze pełnych, do wyboru do koloru U mnie to samo, nawet od dłuższego czasu zbiera się żeby samodzielnie coś uwarzyć
  18. Coś jest nie tak z drożdżami, możesz dać do ciepłego, normalnie Scottishe bez problemowo działają w tej temperaturze. edit: W 20°C to dają już sporo estrów. I na pewno z pomiarem jest wszystko ok?
  19. Piwo z którego zebrałeś gęstwę bez problemu się nagazowało?
  20. Może nie wylałeś ze słoika środków dezynfekujących? A ile stopni było w tej piwnicy, może za zimno miały?
  21. Mnie się to kojarzy z serialem "Trailer Park Boys" ale za wiki są też inne powiązania http://en.wikipedia.org/wiki/Shitstorm
  22. 5g chlorku wapnia 2,5kg słód Mild 0,3kg słód pszeniczny 0,3kg Brown 0,2kg Amber 0,3kg Caraamber 0,25kg Crystal 400EBC 0,1kg Crystal 200EBC 0,1kg Pale Chocolate 68-65°C - 15' 72°C - 45' 78°C - mash out 60' - 20g Marynki 15' - 6g mchu irlandzkiego MangroveJack Newcastle Dark Ale 1,8 v/v, 10°Blg, 15IBU, 44EBC, 2,8%alk. Ciemny mild to jeden z moich ulubionych stylów Mimo ekstraktu piwo ładnie się starzeje, piłem w tym tygodniu ostatnią butelkę (8-miesięczną) i ciężko było znaleźć jakieś cechy utlenienia. I też wbrew temu co piszą o mildzie, naprawdę dobry był dopiero gdzieś po 6-8 tygodniach od zabutelkowania.
  23. kantor

    Wada piwa.

    Wynikało by że częściowo tak (ale nie tylko, na 21 stronie pdf masz tabelkę), z tej rozprawy to wynika że z tego Fusarium to białkowe metabolity (Hydrophobins) są odpowiedzialne. Tylko grudki to są w każdym domowym piwie (bo jest osad drożdżowy) a nie w każdym jest gushing
  24. kantor

    Wada piwa.

    Jak się poszuka to się znajdzie "Not all gushing, of course, is necessarily related to fungal infection. Secondary gushing may be caused by a number of processing factors. Assuming the malt presents no visible signs of infection, brewers should rule out the following possible problems before suspecting FHB: contamination of packaging material with foreign particulate matter, rough bottle surface, overcarbonation, calcium oxalate crystals (otherwise known as beerstone, problems may occur when it precipitates in the finished beer), hop oxidation products, excessive haze, and filtration breakthroughs. A few other possibilities exist as well (14). One possible clue is that gushing problems due to process factors might be expected to affect bottles in a batch of beer sporadically, whereas FHB infection would, of course, affect an entire batch of beer. " z: http://morebeer.com/brewingtechniques/bmg/gudmestad.html + [14] http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/j.2050-0416.1996.tb00899.x/pdf + cała rozprawa doktorska o tym http://www.vtt.fi/inf/pdf/science/2012/S13.pdf
  25. kantor

    Wada piwa.

    No właśnie czysty gunshing to nie efekt jak wrzucenie mentosa do coca-coli Też nie wiem co go powoduję, pewnie jakieś metabolity tych grzybów. Jak ktoś miałby wiedzę na ten temat albo jakieś źródła to będę wdzięczny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.