Skocz do zawartości

zasada

Moderators
  • Postów

    4 058
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Treść opublikowana przez zasada

  1. #4 Dubel Wychodząc od znalezionego przepisu zrobiłem tak: Zasyp: Pale ale Optima 4,5 kg Monachijski 15EBC Castle Maltig 0,8 kg Special B 0,3 kg Caramunich 0,2 kg Zacieranie: w kociołku Lidla 20L wody podgrzane do 65°C, słody zadane, temperatura ustaliła się na 62°C i była w niej przetrzymywana przez jakieś 75 minut. Zapomniałem o wygrzewie i pokarało mnie przy filtracji Filtracja i wysładzanie: Stary oplot dogorywa, ciurkało strasznie. Po uzupełnieniu gorąca wodą do pełna wiadra, i ponownym ułożenia się złoża poszło lepiej, ale była sobota i przed 19 musiałem znikać do innych obowiązków. Uzyskałem niecały garnek brzeczki, której gęstość mierzona w T=12 wyniosła 13 więc miała rzeczywiście niewiele mniej. Warzenie: Brzeczka bardzo nie chciała wrzeć, zagotowanie zajęło około godziny (najpierw taboret, następnie taboret plus grzałka). Samo warzenie na taborecie trwało 90 minut. 60 minut przed końcem 15 g magnum w granulacie 15 minut przed końcem dodałem 300 g bursztynowego cukru trzcinowego i 300 g nierafinowanego cukru trzcinowego ciemnego muscovado Chłodzenie: chłodnicą zanurzeniową do ok.20°C Ostatecznie uzyskaliśmy 18 litrów brzeczki o BLG równym 18 która została nalana na drożdże Wyeast 1214 znajdujące się w wiadrze po BPA. Fermentor trafił do lodówki w której ustawiono 18°C.
  2. 15 l w założeniu APA na francuskim chmielu Triskel (wyszedł mocny ejl - 7,2% ABV a bez chmielenia na zimno raczej nie da się podciągnąć pod AIPA) 17 l ESB na tym samym francuskim chmielu Triskel (6,2% ABV czyli jeszcze w widełkach) RAZEM: 28.713 l
  3. zasada

    Co to za piwo?

    Schwarzer Abt - piłem jakiś czas temu kupione w Getranku w Ahlbecku. Faktycznie żaden szał.
  4. Myślenie nad życiem, przyśpiesza mi bicie.

  5. Nie. Dziwne, bo moje pite w sobotę było zdecydowanie mętne. Może nastąpiła pomyłka przy etykietowaniu, bo S-04 klar jak w pysk. Piwo było planowane właśnie jako grzeczne. Mam wrażenie, że za mało w aromat poszło - ca.50g granulatu do wiadra a nie czułem zbyt wiele.
  6. zasada

    lol :)

    Fajne stołki barowe: http://9gag.com/gag/aXE2Qyz
  7. Butelkowanie APA/ ESB na Triskelu, zlewanie BPA na cichą, warzenie Dubla i drugiego BPA. Jutro będzie gęste! edit: było rzadkie, tylko zabutelkowałem...
  8. zasada

    Poznań wita

    Spokojniutko, jak pisała Dori, warzenie z puszek to nie obciach. Kup ekstrakty, chmiel samodzielnie i bedzie ciekawiej. Dodatkowo dlatego piszę o mapie i ewentualnym pożyczaniu sprzętu. Zobacz - Optimę masz na miejscu sporo piwowarów w okolicy (mapa plus profil FB) Powodzenia raz jeszcze i odzywaj się!
  9. zasada

    Poznań wita

    Jak to mawiają: samych udanych warek! A zacieranie mówiąc prozaicznie, jest wyraźnie tańsze. Do zobaczenia w depozycie! PS. pamiętaj o mapie, pomaga kiedy np. musisz/ chcesz pożyczyć jakiś element
  10. Skotar: Milk Stout. Butelka otwiera się z całkiem sporym sykiem. Z szyjki unosi się lekki zapach czekolady. Piwo przelane do szklanki buduje fenomenalna pianę - ciemnobeżową, drobnopęcheżykową. Opada w umiarkowanym tempie, zostawia pełny dywanik, znaczy szkło. W zapachu ze szklanki, aromat czekolady mocniejszy, na upartego znalazłbym jakiś orzech. W smaku poza czekoladą pojawia się lekka kwaśność z palonego słodu. Gdyby piwo było nieco słabsze, chwaliłbym je pod niebiosa z 5,4% ABV po prostu je chwalę.
  11. To pierwsze podejście też zaniosłem do depozytu? Miałem wrażenie, że jego tylko do łódzkiego zawoziłem. Przy degustacji, wrzuć zdjęcie żeby rozwiać wątpliwości. Dziękuję i pozdrawiam!
  12. zasada

    słodowe nuty

    Jak duży masz gar zacierny/ warzelny?
  13. Bad to the bone: Rye IPA Po odkapslowaniu wyraźny ale niezbyt silny zapach owoców tropikalnych. Nasycenie niskie, piana stworzyła gęsty i niezbyt gruby dywanik, który szybko się zredukował. Piwo silne zamglone, nieprzejrzyste. W aromacie poza owocami, pojawia się żywica. Zapach ten nie jest jednak zbyt silny, natomiast w smaku wydaje się dominować. Goryczka jest zdecydowana ale nie agresywna. Pewna gęstość, zawiesistość piwa ratuje przed jednostronnością Gdybym miał decydować, nazwałbym je Rye EPA w związku z balansem przesuniętym na goryczkę a nie aromat. Piłem tuż po powrocie z mrozu, do kolacji - pizza z promocji w Żabce.
  14. Zostawiłem APA i ESB na Pacifice czyli 1a i 1b Browarów Maltańskich. Zabrałem Bad to the bone: Rye IPA i Skotar: Milk Stout. Zauważyłem, że w skrzynce nadal jest weizen z sierpnia, nie wiem czy nie lepiej pomyśleć nad jego utylizacją. No i ucieszyłem się, bo zniknął Bock O' B'klyn - czekam z niecierpliwościa kto się przyzna, spróbuje i opisze. O!
  15. zasyp weizenbocka na belgijskich drożdżach - może się udać!

  16. zasada

    lol :)

    http://repostuj.pl/img/107122/uber-man/
  17. https://www.youtube.com/watch?v=3PlTu3f1T-4 Zaskakujący mnie materiał. Tzn. zaskakuje mnie, że tak mi się podoba.
  18. QBrew jest otwartoźródłowe, wydaje się, że nie jest rozwijane - może włączyłbyś się w prace nad nim zamiast zaczynac od zera? Nie żebym się jakoś przesadnie mądrzył bo jestem laikiem, ale np. opracowanie polskojęzycznej wersji na urządzenia przenośne byłoby zajeciem interesującej niszy.
  19. Ale pięknie napowietrzony zacier;) Oglądam i zastanawia mnie czy elementy pralki są dopuszczone do kontaktu z żywnością
  20. Trzecia warka Maltańska i pierwsza eta poza wymyśloną uniwersalną:
  21. 3a & 3b: BPA wg Grand Champion przepisu Dori (oczywiście przeskalowany/ zmodyfikowany) Zasyp: 5,0 kg Pale Ale Optima 2,0 1,4 kg Monachijski CastleMalting 0,6 0,7 kg Abbey Malt CastleMalting 0,4 0,5 kg CaraBelge Weyermann zepsuła się waga i po czasie ważyłem pozostałości żeby ustalić ile faktycznie poszło do gara Zacieranie: z planowanego 68°C przez około 70 minut wyszło, że zaczęliśmy niżej - 66,9, po ok. 1,5 l wrzątku skoczyła do 68,1 i z czasem wskazania termometru się wahały 67,1-67,3-66,9-66,6 temperatura sukcesywnie podnoszona do 72°C w której zacier zostanie 10-15 minut 76°C przez kolejne 10-15 minut Filtracja i wysładzanie: do objętości garnka (ca. 50 l) uzyskano brzeczkę o BLG = 6,2 mierzonym w T = 66,6°C czyli ok.10,5 BLG Chmielenie: 20 g Magnum w granulacie 15AA na 60 minut 10 g mchu irlandzkiego na 15 minut 40 g Saphir w granulacie 3,4 AA na 5 minut uzyskano brzeczkę o BLG = 10 mierzonym w T = 40°C czyli 11,5 BLG Chłodzenie: chłodnica do 18°C Drożdże: jeden fermentor z 21 l klarownej brzeczki zadany spuchniętą saszetką Wyeast 1214, drugi z 18 litra brzeczki z dużą ilością zanieczyszczeń (chmielin i białek) zadany paczką Fermentis T-58 rozsypaną po powierzchni Fermentory umieszczone w lodówce z grzałką w której temperatura ustaliła się na około 17°C edit 14.12.14: temperatura w lodówce utrzymywała się na poziomie 16-17°C przez dwa tygodnie. Nie wiem czy nie jest to za nisko do wydobycia belgijskiego charakteru. Zobaczymy. Na cichą zlałem oba wiadra, przy czym na T58 zalatywało lekkim kwasem a Wyeasty lekko owocowo. Obydwie próbki pokazywały około 2,5 BLG. Cicha będzie w temperaturach kilku stopni powyżej zera, nie wiem czy to dobrze ale takie mamy warunki na teraz. Gęstwa T58 do kibla, na Wyeasty nalany dubbel o którym za moment. edit 11.01.15: w butelki 0,5 poszło 19,5 litra BPA na Wyeastach. Do refermentacji dodano syrop z 90 g cukru białego. Mam nadzieję, że nagazuje się lepiej niż #2 który do dziś zdradz atylko delikatne oznaki CO2. Wersja na T58 natomiast zdecydoeanie skwaśniaął, ale poszła w 3*5 litrowe butelki po wodzie, na zasadzie eksperymentu. Jestem ciekawy co się okaże. W najgorszeym wypadku kanał a może być niezły płyn do marynowania mięsa, Planowane parametry: BLG: 13 -> 11,5 IBU: 25 ABV: 5 -> 4,8 edit 08.04.15: dzisiaj po okresie wstrzemięźliwości w Wielkim Poście, próbuje kilku ostatnich wypustów. W sumie bardzo miłe piwo o lekkiej tylko nucie belgijskiej (zbyt niska T fermentacji). Nie oszałamia zapachem, ani smakiem, ale jako zbalansowane piwo stołowe na wieczorne pogaduchy na działce mogłoby się sprawdzić idealnie.
  22. Z albumu: Etykiety Maltańskie

    Parametry zakładane, piwo dzisiaj w produkcji, zasyp zwycięskiego BPA Dori, chmiele podmienione, obrazek wzięty ze skanu okładki jednej z płyt winylowych, czcionka: Allerta Stencil. Piwo opisane.
  23. Butelkowanie, mycie butelek, przelewanie na cichą poprzedniej warki. A z ważnych rzeczy to BPA wg przepisu Dori - zacieranie i warzenie. Chłodzenie zostawię naturze a w sobotę zaszczepię jedno wiadro Wyeast 1214 Belgian Abbey a drugie T-58. Może jeszcze uda mi się coś wymodzić w sobotę wieczorem, ale ostatnio plany biorą w łeb jak głupie, więc ten tego ten.
  24. Kierowniku, czemprędzej! Gawiedź się niecierpliwi!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.