#1a Ostatkowy Bitter #1b Ostatkowe Pale Ale
Zasyp:
8,5 kg Pale Ale Optima
0,5 kg karmelowy czerwony Strzegom
Zacieranie:
zaczynając przygodę z HERMSem, postępowaliśmy według instrukcji otrzymanej od Szisziego, z delikatnymi modyfikacjami.
Najpierw na taborecie gazowym podgrzaliśmy do około 60°C 30 litrów wody i zalaliśmy do wymiennika. Przelaliśmy chyba nieco, bo woda wychlupnęłą. W HLT podgrzana została do 80°C i przelana do kadzi zaciernej. Tam zasypaliśmy słody, wymieszaliśmy, T ustabilizowało się na około 66°C. Ponownie napełniliśmy HLT ustawiając 86°C. Po około 40 minutach rozpoczęliśmy recyrkulację. Było z tym nieco problemów, bo dziurki w rurce zawracającej zapychały się koszmarnie, ostatecznie ja usunęliśmy. Więc można przyjąć, że w zadanej 66-67 zacier przebywał około godziny, następnie sukcesywnie się podnosiła. W 76 został chwilę - błędem było nie prowadzenie notatek, no ale do poprawienia następnym razem.
Podsumowując: około 60 minut w 66-67°C
niezapisana długość przejścia z 66-67 do 76 i niezapisany czas pozostawania w 76.
Wysładzanie:
Całą zawartością HLT do osiągniecie pełnego garnka
Już na tym etapie było dobrze po północy i toczyły się dyskusje, czy zostawić warzenie na następny dzień, czy warzyć, sprzątać a drożdże zadawać rano (zostały w drugim końcu miasta). Stanęło na warzeniu teraz, naturalnym stygnięciu i porannym zaszczepieniu.
Chmielenie:
Brzeczka zawrzała i wrzuciłem chmiel na goryczkę. Wtedy właśnie powyższa decyzja została podjęta, więc licząc przesunięcie chmielenia w związku z chłodzeniem "naturalnym" wyciągnąłem szyszki i odłożyłem do późniejszego wykorzystania. Nie do końca dobrzez zapamietałem przesunięcie ale:
20 g Rakau i 30 g Marynki w szyszce - wrzucone na 30 minut
mech irlandzki na 15 minut
100g Pacifici w granulacie na wyłączenie palnika.
Pacifica planowana także na cichą do wersji 28b. Pytanie ile - mam 100, ale myślę, że 50 g wystarczy.
Chłodzenie przez noc naturalne, zeszło do 56°C więc rano wygotowaliśmy chłodnicę i zeszliśmy do około 23°C.
Brzeczka podzielona na dwa razy po 20 litra - jeden fermentor zadany US-05, drugi S-04.
BLG wyniosło 12 w 45°C co wg jednego kalkulatora oznacza nieco ponad 16, a wg drugiego równo 14. Nie wiem czy 16 jest możliwe, bardziej ufam 14 BLG
Warzenie było pierwszą warką nowego tworu: Browarów maltańskich.
Nie wiem czy jest sens teraz zakładać nowy watek, ale już niedługo i nowy Browar w bazie, i nowy wątek z notatkami.
edit 08.10.14: termometr w pomieszczeniu pokazuje 16°C, termometr na fermentorze pokazuje 18°C. Wieka wydęte, CO2 sie ulatnia, aromaty kwiatowo - owocowe. W obydwu wypadkach BLG wynosi około 5,5 przy czym o dziwo, S04 smakuje i pachnie mniej niż US-05 które na podobnym poziomie odfermentowania dają wrażenie większej tresćiwości, pełni. Ciekawe. W każdym razie ciesze się na proste piwo
edit 31.10.2014: wczoraj znowu nie zabutelkowałem ale próbka każe przypuszczać kwasa
edit 05.11.2014: część na US-05 przelana na cicha z dodatkiem 50 g chmielu pacifica w granulacie. Nie wiem jak z 20 litrów zrobiło się 16.
edit 11.11.2014: część na US-05 zabutelkowana z dodatkiem syropu z 95 g cukru - planowane nasycenie rzędu 2.0. Odfermentowało do 3 - czyli niecałe 6 ABV.
edit 21.11.2014: część na S-04 zabutelkowana z dodatkiem syropu z 70 g cukru. Przy 18 litra, nasycenie gdzieś w środku widełek dla ESB/ EPA. Odfermentowało także do 3 czyli niecałe 6 ABV. Ciekawe.
edit 01.12.2014: wczoraj odbito kontrolnie po jednej butelce. "Brytyjczyk" idealnie klarowny, "amerykanin" mętny. W obydwu wypadkach goryczka na poziomie średnim - wyraźna, przyjemna. Aromat "amerykanina" nieznacznie tylko mocniejszy niż "brytyjczyka" i o dziwo, wbrew moim dotychczasowym wyobrażeniom drożdżach, mam wrażenie, że US-05 zostawiły pełniejszy smak, odczas gdy S-04 wydają się znacznie bardziej "dry". Ciekawe jak podobne zestawienie (ten sam zasyp i chmielenie, różne drożdże) poradzą sobie w drugiej warce. W piątek rozlew S-04 a jeśli zrezygnuję z dry hopingu, także US-05.