Browar Bartosz #10 - Smoked Brown Ale
Bardzo ładna graficznie etykieta z kompletem informacji.
Po otwarciu delikatne sykniecie i rozchodzi się aromat lekkiej wędzonki - nie mogę znaleźć jaki wędzony słód został użyty.
Po nalaniu w szkle minimalna piana, dość szybko redukująca się do dywanika na obrzeżach, kolor mocnej herbaty z odrobiną cytryny - szlachetny czerwony..
W smaku lekko wodniste, szczypiące w język nasyceniem, ale wędzonka jest zdecydowanie leitmotivem - nie jest agresywna, ale przejmuje wszystko.
Podsumowując - bardzo dobre piwo, zdecydowanie nie na jesienny wieczór, ale w takim sierpniu, przy wieczornym ognisku jak znalazł.