Skocz do zawartości

zasada

Moderators
  • Postów

    4 058
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Treść opublikowana przez zasada

  1. Importu nie zauważyłem, wbijanie z ręki działa jak najbardziej. Mam tablet z Biedronki więc krew mnie zalewa regularnie, ale można.
  2. Ja mam na tablecie zaisntalowanego BrewR, używam go jak nie mam pod ręką lapka. Dodatkowo mam jeszcze: Beer Hydrometer Corrector, BrewAide, BrewAide ale je wykorzystuję do jakiś obliczeń drobnych tylko.
  3. Gratuluje zwycięzcom! A organizatorów pytam, czy opublikują pełny ranking?
  4. Komornik Ciemne Chmielone. Znów bardzo ładna etykieta, w całkiem innym stylu i wykonaniu. Po otwarciu syknięcie i uwaga - lekka erupcja. Już przy spijaniu wychodzącej piany czuć było to co w tym piwie najważniejsze: dominujące igliwie z odrobiną owoców tropikalnych, spora pełnię i alkohol. Ze szkła właściwie jedyna zmiana jaka zauważyłem to zwiększony udział owoców tropikalnych i słodów karmelowych/ specjalnych nadających słodyczy i pełni - 16BLG i 5,7 ABV dają piwo ciekawe, degustacyjne, deserowe bym powiedział.
  5. Browar Bartosz #10 - Smoked Brown Ale Bardzo ładna graficznie etykieta z kompletem informacji. Po otwarciu delikatne sykniecie i rozchodzi się aromat lekkiej wędzonki - nie mogę znaleźć jaki wędzony słód został użyty. Po nalaniu w szkle minimalna piana, dość szybko redukująca się do dywanika na obrzeżach, kolor mocnej herbaty z odrobiną cytryny - szlachetny czerwony.. W smaku lekko wodniste, szczypiące w język nasyceniem, ale wędzonka jest zdecydowanie leitmotivem - nie jest agresywna, ale przejmuje wszystko. Podsumowując - bardzo dobre piwo, zdecydowanie nie na jesienny wieczór, ale w takim sierpniu, przy wieczornym ognisku jak znalazł.
  6. Zgodnie z ostrzeżeniem zostawiłem #24 weizena i #26 weizenbocka - zabrałem Komornik Ciemne Chmielone i Browar Bartosz Smoked Brown Ale. Degustacja po weekendzie.
  7. Dopiero w środę powącham jak dają z wiadra, w serii kwiatowej został jeszcze Saphir.
  8. 2a & 2b Sylwestrowy Bitter i Sylwestrowe Pale Ale. Warzył kolega z żoną, więc nie znam szczegółów i opieram się na relacjach telefonicznych Zasyp (jw) 8,5 kg Optima Pale Ale 0,5 kg Optima karmelowy 20-30 Zacieranie i wysładzanie (jw ale przedłużone - szczegóły w czwartek będę miał) Chmielenie - warzenie 30 g granulatu magnum na 60 minut 40 g granulatu Triskel w 40 minucie dwie łyżeczki mchu w 45 minucie 60 g granulatu Triskel na wyłączenie palnika Chłodzenie do 16°C Do fermentacji trafiły 32 litry o gęstości rzędu 16BLG. Jeden fermentor zadany S-05, drugi US-05. W lodówce z zamontowaną grzałką temperatura utrzymuje się w okolicach 17°C. W związku z nie skorygowaną gęstością początkową, planowany cel czyli sylwestrowa sesyjność odjechał w siną dal... edit 6.12: wczoraj rozlew obydwu wiader. Ponieważ piwo było bardzo zimne (5-6°C) syrop dla jednego i drugiego został zrobiony z 50 gramów cukru białego. Około 16 litrów w butelkach. Nie wiem do końca czy mogę wierzyć wskazaniom spławika - w wypadku US-05 pokazuje 3 co w takiej temperaturze przekłada się na 2,5 i ponad 7% ABV. Dla S-04 wskazuje 4,5 BLG co przekłada się odpowiednio na 4BLG i 6,6% ABV
  9. Rozmawiałem w weekend w Chmielowej Dolinie i są otwarci na wzięcie depozytu. Potrzeba żeby ktoś podszedł i pogadał.
  10. Za rok weizen-pumpkin-bock!

  11. O ile dobrze pamiętam (a mogę pamiętać źle, bo byłem po testowaniu weizenbocka) w skrzynce były dwie butelki Smoked Browny. edit korzystając z okazji: Real Nigga CDA od Vamiego. Przy otwarciu mocne syknięcie i całkiem silny aromat leśny. No tak - SH Simcoe. Nalewa się z genialną kaskadowo budującą się pianą o kolorze kawowej cremy - ciemno żółtym. Opada, do porządnego kożuszka, znaczy szkło. W szkle aromat już cokolwiek słabnie i poza igliwiem-żywicą pojawia się coś czego nie umiem nazwać. Smak - jest paloność-czekoladowość czy jak nazwać te nuty ze słodów. O dziwo, mimo deklarowanych 99IBU i wytrawnego charakteru (7% ABV z 15,5BLG) goryczka nie jest wykręcająca (zasługa FWH?) a posmak igliwia pałęta się po języku przyjemnie nie paraliżując go w ogóle. Ogólnie - solidnie.
  12. Ten sam zasyp, to samo chmielenie i tylko dwa różne szczepy zrobiły taką różnicę w kolorze?
  13. Z albumu: Etykiety Maltańskie

    Pierwsze piwo uwarzone na nowym sprzęcie, etykieta kilkukrotnie modyfikowana. Piwo opisane.
  14. W tygodniu wstawię jeszcze #24 weizena (stary #20 jeszcze leży w skrzynce) i #26 weizenbocka - wtedy dopiero będzie czego żałować
  15. Zostawiłem butelkę Maltańskiego, zabrałem Real Nigga od Vamiego.
  16. Było kilka tematów o bitterach, polecam poszukać - mi rozjaśniły kiedy z rok temu zabierałem się za ordinary i ESB. Wtedy zrobiłem arkusz z recepturami różnymi, może on będzie pomocny? Ostatnio kilka rad pojawił się w wątku o EKG. Miałem okazję pić bittera chmielonego na goryczkę magnum i mimo, że piwo było smaczne, to obok stylu - myślę, że niecały EKG na goryczkę (40g?) a około 30 g Fuggles na aromat zrobi robotę. edit: sprawdziłem w BT - z takim zasypem wyjdziesz z widełek Best a wejdziesz w Extra Special
  17. W miejscu warzenia temperatura oscyluje wokół 8°C. Dzisiejsze butelkowanie skończyło się pomysłami: - zamontować grzałkę w lodówce (kolega montuje takie w szafach z elektryką - rozdzielne etc. więc przyjąłem jego pomysł z radością) - zmienić plany na najbliższe warki na dolniaki - koniecznie kupić mieszadło (albo je zrobić)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.