Skocz do zawartości

adamsky

Members
  • Postów

    1 531
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adamsky

  1. No spoko, ale jak brzmi pytanie? Tak na szybko to masz tam ponad 10% karmeli co nie jest dobrym pomysłem. No chyba że jesteś fanem Ataku Chmielu.
  2. #31 Szuflandia, hoppy trippel Pierwsza w mojej karierze próba sklonowania piwa, padło na Chouffe Houblon Dobbelen IPA Tripel. Klonowanie głównie z myślą o mojej małżonce, bo to jedno z jej ulubionych piw. Na goryczkę Chinook zamiast Tomahawk, ale to dlatego że mam spory nadmiar Chinooka i chcę się go w miarę szybko pozbyć. Nie jestem też pewien jaki szczep drożdży jest używany w Brasserie d’Achouffe, ale nie powinny jakoś znacząco odbiegać od WLP545. Zasyp: - Pilzneński Heidelberg - 5kg - Pale Ale Tipple - 1kg Zacieranie: - 67°C -> 62°C - 60 minut - 72°C - 20 minut - bez mash out Chmielenie: - 60 minut: Chinook - 50g - 15 minut: Saaz - 50g - na zimno: Amarillo 50g Dodatki w trakcie fermentacji: - syrop z 1kg cukru kandyzowanego Fermentacja: - drożdże: gęstwa WLP545 (z warki #29) - blg początkowe: 18,5 (16 przed dodaniem cukru) - blg końcowe: -1 (słownie: minus jeden) - czas fermentacji: 5 tygodni - butelkowanie: 22 litry, 130g cukru, 2,4 vol Niestety nie uda się osiągnąć założonego 19 blg. Po pierwsze nieco niższa wydajność. Nie wiem czemu, ale jedyne co mi przychodzi do głowy to brak mash outu. Po drugi użyłem za dużo wody do wysładzania przez co trochę za bardzo rozcieńczyłem brzeczkę. Na etapie fermentacji będę dolewał jeszcze syrop z cukru kandyzowanego i wtedy spróbuję skorygować blg (syrop zrobię bardzo gęsty), ale wyżej 18 - 18,5 blg nie podskoczę.
  3. Trudno wyjaśnić "dlaczego". Drożdże potrafią podnieść temp i trzeba się z tym pogodzić. Tak jak koledzy piszą zainwestuj 20zł i zrob sobie pudełko ze styropianu. P.S. Na przyszłość staraj się nazywać wątki zgodnie z treścią, bo tytuły typu "czy to normalne?", podobnie jak "mam pewien problem" albo "pomocy!" obniżają czytelność forum.
  4. US-05 lepsze powinna wystarczyć jedna paczka, chyba że planujesz wysokie blg
  5. Potem poleciałem jeszcze dalej i zrobiłem Imperial American Wheat, czyli w zasadzie Imperial IPA z 50% udziału słodu pszenicznego. Szczerze mówiąc 20% pszenicznego jakiejś wielkiej różnicy nie zrobiło. Przy 50% piw było bardziej mętne i nieco bardziej gładkie. Spokojnie możesz ryzykować - nie wybuchnie.
  6. adamsky

    Browar z marketu

    Piwa z Pinty widziałem ostatnio nawet w Lewiatanie.
  7. ja jutro robię trippla oczywiście będzie mocniej chmielony, coś w stylu Houblon Chouffe
  8. Jak chcesz się ograniczyć do 50g na warkę to rzeczywiście pozostaje tylko chmielenie ekonomiczne, czyli na 60 minut i na koniec. Zwiększenie liczby punktów chmielenia nie polega na tym, że na każdym etapie musisz walić po 20 czy 30g, po prostu zamiast jednej większej porcji na początku dzielisz to na mniejsze i wrzucasz stopniowo. To wciąż może dać w rezultacie 40 IBU. Single hopy zazwyczaj robi się po to, żeby w pełni poznać walory chmielu. Myślałem że chodzi ci o to żeby poznać również aromat Chinooka. W takiej sytuacji celowałbym raczej w 150g chmielu. 50g do gotowania (5-10g na 60 min, reszta w trakcie żeby osiągnąć założone IBU), 50g na flameout/whirpool i 50g na cichą przy czym dwie ostatnie porcje nieznacznie wpłyną na goryczkę, za to uwydatnią aromat. Sam się przymierzam do takiego eksperymentu z Chinookiem, bo krążą pogłoski że niby jakiś aromat daje i jestem ciekaw jak bardzo jest intensywny.
  9. przy single hop raczej zastosowałbym więcej punktów chmielenia 60 minut, 30, 15, 5, flameout/whirpool, na zimno
  10. Tak jak już pisałem, polecam jak najszybciej wymienić ten termometr. Pierwsze 2-3 warki możesz na nim uwarzyć, ale na dłuższą metę nie polecam.
  11. 50% Abbey w zasypie? odważnie co do chmielenia to na goryczkę dałbym Admiral Sorachi Ace z Cascade powinien się zgrać w aromacie, na pewno szkoda by mi było Sorachi na goryczkę
  12. T-58 wcale mi tak głęboko nie schodziły, nie liczyłbym na wytrawnego quadrupla przy tych drożdżach. Napisz skąd jesteś, może ktoś w twojej okolicy ma gęstwę na zbyciu. Jest zresztą odpowiedni wątek: http://www.piwo.org/topic/4027-oddam-poszukuje-gestwe/
  13. przemyśl dodatek słodu Special, dość często pojawia się w recepturach na BDSA zazwyczaj dodaje się też nieco cukru (do gotowania lub w trakcie fermentacji gdy kończy się faza wysokich krążków) z filtracją nie powinno być większych problemów, warzyłem BDSA z 8kg słodu w zeszłym tygodniu i wszystko poszło gładko gęstość powinieneś uzyskać, ale przygotuj się na nieco dłuższe gotowanie - u mnie osiągnięcie 21 blg przy tego typu zasypie wymaga około 2 godzin gotowania jakbym się miał bawić w chmiele z NZ, to brałbym raczej Pacific Jade
  14. Znowu pasowałoby zapytać samych ludzi z FM, bo zaczyna się gdybanie.
  15. mieszadło drewniane mam jeszcze z zestawu startowego i po 30 warkach mi się nie złamało termometry naklejane na fermentatory również mi działają i sobie je chwalę rurek igelitowych używam do przelewania zimnego piwa lub brzeczki, bo jest sztywniejsza niż silikonowa i wygodniej mi się układa dlatego jednak trzymałbym się zestawu na początek, bo każdy musi ustalić własne preferencje i określić co mu potrzebne a co nie
  16. No z grubsza na tym polega prowadzenie biznesu. Trzeba sprzedać produkt z możliwie dużym zyskiem. Jasne że piwowarstwo powinno być sztuką, ale jak nie zarobisz to kariera sztukmistrza szybko ci się skończy. Jeśli chodzi o style, to jak prześledzisz sobie kilka historii, to wnioski nasuwają się same. Zaczyna Pinta, w pierwszych 3 piwach między innymi świetna Pierwsza Pomoc, która dość szybko wylatuje z rynku. Startuje Artezan z określoną wizją, ale prawdziwym hiciorem staje się AIPA i potem Pacific. Startuje Pracownia z nastawieniem na style brytyjskie i pijalność, a dziś ma już na koncie całą masę eksperymentów z nowofalowymi stylami i chmielami zza wielkiej wody. Nieważne jak mocno ktoś na forum będzie tupał nóżką, w Polsce wciąż mamy hype na określone style i to zupełnie naturalne że nowe browary od tych styli zaczynają. Jak sobie zbudują pozycję to być może będzie ich potem stać na eksperymenty albo nawet na uwarzenie pilsa. Co do jakości to rynek nie jest nasycony, więc normalne że toleruje również piwa średnie i słabe. Nie ma żadnej Komisji Certyfikacji Piwowara-Rzemieślnika, więc to konsumenci muszą zdecydować portfelami. Browar otwiera kto chce, a jak pewnego dnia zacznie się robić ciasno na rynku, to ci słabsi odpadną. Tylko żeby do tego dojść to najpierw musimy mieć tych browarów za dużo i niektóre muszą być lepsze a inne gorsze. I tak należy się cieszyć że mamy te całe internety i w tydzień od premiery praktycznie każde nowe piwo będzie opisane i zrecenzowane. Jak ktoś nie chce ryzykować 10zł, to spokojnie może poczekać na opinie innych.
  17. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w pierwszej kolejności spróbuj się dogadać z jakiś pubem albo sklepem żeby ci odkładali bezzwrotne.
  18. jeszcze do korekty, ale taki coś będzie EDIT: podmienione na nowszą wersję
  19. U mnie Emily zabutelkowała 28 warek i jak na razie - odpukać - żadnych problemów.
  20. adamsky

    Wylej swoje żale

    mmmpmfmpp ppf mmfppf mmfmfpppfmpmffpmff?
  21. W 30 litrowym garze zrobisz i IIPA i RISa. Zacier będzie gęstszy, będzie ciężko mieszać, będzie trudniej kontrolować temp zacieru, ale da się. Mam 30 litrowy garnek a w fermentatorze właśnie fermentuje 22 liry BDSA 23 blg. Dało się. Innych rad nie mam. Moim zdaniem zestaw na początek jest ok. Tak na prawdę sam będziesz wiedział co ci jeszcze potrzebne jak zrobisz kilka warek. Na przykład u mnie byłoby w tej kolejności: - chłodnica - to był pierwszy zakup, bo szybkie chłodzenie to podstawa a po całym dniu warzenia nie chce mi się już bujać z chłodzeniem w wannie - kapslownica stołowa - kolejny planowany zakup - mieszadło magnetyczne i kolba - ułatwiają robienie starterów dla drożdży płynnych - większy garnek - najchętniej 40 litrów z nierdzewki - jak się trafi dobra okazja a ja będę miał wolne środki to kupuję od razu - kociołek z Lidla - nie planuję dopóki mam kuchenkę gazową - na gazie kontrola temperatury nie sprawia problemów - śrutownik - nie planuję - zapasów słodu nie planuję robić bo i tak co 4 piwa muszę zrobić zamówienie w sklepie (drożdże, chmiel, sody specjalne), więc co za problem dorzucić do paczki 15 czy 20kg podstawowych Natomiast u ciebie może to wyglądać zupełnie inaczej.
  22. Przede wszystkim musisz sobie uświadomić, że pierwsze 2-3 warki to poznawanie procesu i uczenie się sprzętu. O doskonaleniu własnej receptury na tym etapie chwilowo zapomnij. Zrób AIPA jeśli takie piwo lubisz, nie widzę z tym problemu, ale nastaw się że to będzie "jakieś" AIPA a nie klon Grand Prixa.
  23. drugi termometr, ten z Zaciermistrza mi się dość szybko zepsuł i w sumie od początku jakoś średnii mi się z nim pracowało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.