Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony

[Undeath]

O jaki kosmos XD Płatki owsiane z łuską co to do cholery jest?  Przecież to zwykły owies jak dla konia, żenią kity grubo. Idź do sklepu pierwszego lepszego kup płatki owsiane i porównaj sobie.

 

Od czasu do czasu używam owsa do piwa, ale obowiązkowo śrutownik. W takiej formie jak masz wyżej wszystko wypłynie Ci na wierzch młóta i się nie zatrze. Chyba że CP chce by w Witku było sporo skrobi

[sihox]

Oj Panowie  Śmiejecie się ale jeśli cp faktycznie sprzedaje to co opisuje to wszystko jest ok. Wg producenta (crisp malting group) to są płatki z łuską już skleikowane (czyli błyskawiczne) i można je normalnie wrzucać prosto do zacieru.

Źródła:

https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/inne_surowce_do_zasypu/platki_owsiane_blyskawiczne_halina_0,4_kg

https://www.crispmalt.co/nonmalted-cereal

[Kaniutek]

Ale to juz kolejny raz. Jakis czas temu ktoś wstawiał podobne zdjęcie płatków owsianych, które na takie nie wyglądały. Wtedy myślelismy, że to jakas pomyłk,a le widać, pomyłka okazała się manierą.

Swoja drogą, nie można w trakcie codziennych zakupów przejśc obok stoiska z paszą dla roślinożerców i kupic sobie tych płatków taniej, niż jakimkolwiek sklepie piwowarskim?

[Gawon]

to są płatki tylko zapomnieli ich zgnieść , trzeba na torach rozsypać i będą płatki 

[giekon]

2 minuty temu, Gawon napisał:

to są płatki tylko zapomnieli ich zgnieść , trzeba na torach rozsypać i będą płatki 

 

Tylko jak trzeba rozsypać to nie za bardzo są one błyskawiczne... ?

[burczas]

1 minutę temu, giekon napisał:

Tylko jak trzeba rozsypać to nie za bardzo są one błyskawiczne... ?

Myślę, że jak rozsypiesz pod przejeżdżający Pendolino do będą błyskawiczne ??

[Undeath]

29 minut temu, sihox napisał:

Oj Panowie  Śmiejecie się ale jeśli cp faktycznie sprzedaje to co opisuje to wszystko jest ok. Wg producenta (crisp malting group) to są płatki z łuską już skleikowane (czyli błyskawiczne) i można je normalnie wrzucać prosto do zacieru.

Źródła:

https://www.browar.biz/centrumpiwowarstwa/inne_surowce_do_zasypu/platki_owsiane_blyskawiczne_halina_0,4_kg

https://www.crispmalt.co/nonmalted-cereal

 

Mylisz się  zobacz w stópkę napisu co wytłuściłem. To było  wcześniej:

 

Więc coś się CP potentegowało, a Crisp nie produkuje płatków owsianych tylko owies podprażany (torrefaction). To jest duża różnica. Płatki powstają poprzez oddzielenie łuski od ziarna. Łuska idzie na otręby, ziarno przerabiane jest na płatki - parą podprażane i spłaszczane (prasowane), następnie suszone. Wsio w temacie -reszta to ściema i takie ziarno bym reklamował bo powinno być ześrutowane, w całości jaką one rolę odegra jeżeli się nie zatrze? Dostarczy skrobii, a to było omawiane setki razy na forum jakie daje minusy.

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Undeath

[sihox]

7 minut temu, Undeath napisał:

A Crisp nie produkuje płatków owsianych tylko owies podprażany (torrefaction).

 

Crisp na swojej stronie twierdzi inaczej. Za tym https://www.crispmalt.co/uploads/product-range.pdf dokumentem:

Cytat

Flaked Torrefied Oats consist of husked oat grains that have been cooked at high temperature, resulting in gelatinisation of the starchy endosperm, and then flaked.

[...]

The presence of oat husk can assist with wort separation, especially if the grist contains naked grains such as malted rye. Flaked Torrefied Oats does not require milling before being added to the mash.

 

Natomiast o jakości strony www cp (w tym linków) i tego co faktycznie sprzedają się nie wypowiadam, bo nigdy nie kupowałem od nich. Ale zainteresowany mógłby sprawdzić z ciekawości czy faktycznie tam są całe ziarna owsa czy też jednak płatki z łuską

[Faramir]

Postanowiłem na razie przestać wnikać w teorie jakości Brewkitów i po prostu zrobić z tego co kupiłem piwko.

Dziś jest trzeci dzień wesołego blumkania z fermentatora .

No bo jaki ma sens rozważać czy to dobre albo złe ,zakupiłem to należy to użyć .

Wiem że to uśmiech ale dla mnie to nowy świat.

A że to piaskownica jest to tacy jak Ja mogą tu pisać :)\

1- brewkit pszeniczny z Gozdawy 1.7l

2- ekstrakt jęczmień jasny z Gozdawy 1.7l 

3-drożdże z brewkita ,bw11? napis był mało czytelny .Uwodnienie zrobione z lekką modyfikacją .

   W słoiczku z dodatkiem cukru i napowietrzanie wody poprzez wtrząsanie ,potem do tego poszły drożdże .

   ładnie ruszyły po 10 minutach . Całość po kilkukrotnym wstrząśnięciu co 10 min poszła do fermantatora po 

   około 1.5 h od chwili wsypania drożdży .Fermentacja "brzeczki" ruszyła ślicznie ,mocno po 4H od dodania 

   tak przygotowanych drożdży do fermentatora ,zero problemów .

4-dodatek 25g Lubelskiego chmielu przygotowanego w oddzielnych 5 litrach wody na gorąco ,30min.

   łatwo odcedzić w sicie z dodatkowymi warstwami gazy lekarskiej.,to poszło łatwo, bezboleśnie .

5- Całość nastawu 15 litrów .Cała woda dodana ,użyta była przegotowana z resztą surowców  .

    Czyli lekka modyfikacja procedury uwadniania drożdży + większe zagęszczenie ekstraktu  słodowego 

    + całość dodanej wody przegotowanej .Oczywiście zadbałem o sterylność itp.

----------------------

Dziś jest trzeci dzień burzliwej , na początku bulgot był co 2 sekundy ,dzisiaj jest co 1 minuta .

Do fermentatora nie zaglądałem ,jakoś wytrzymam .Myśle dać czas jeszcze do rozlewu z minimum 6-7 dni .

Zamówiłem butelki ,Pety brązowe .

Tak sobie myśle iż przesadne teoretyzowanie do niczego nie prowadzi ,trzeba po prostu to sprawdzić

Pozdrawiam wszystkich .

--------------------------------------------

Pierwsza "warka".

 

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Faramir

[Faramir]

=============================

Chce podziękować za odpowiedzi na moje pierwsze wpisy na forum .To jest bardzo miłe i wartościowe że ludzie doświadczeni odpisują na te moje teksty

niedoświadczonego .I nie tylko moje  

Czuje się tu trochę mistycznego chmielu unoszącego siem w przestrzeni ……...To bardzo miłe .Nie chmiel ale ludzie ….

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Faramir

[Faramir]

Zupełnie na krawędzi skojarzeń ……. boski Fermentator …….

inne skojarzenia -przemiana krwi w wino  ….itd. 

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Faramir

[INTseed]

 
Mylisz się  zobacz w stópkę napisu co wytłuściłem. To było  wcześniej:

 
Więc coś się CP potentegowało, a Crisp nie produkuje płatków owsianych tylko owies podprażany (torrefaction). To jest duża różnica. Płatki powstają poprzez oddzielenie łuski od ziarna. Łuska idzie na otręby, ziarno przerabiane jest na płatki - parą podprażane i spłaszczane (prasowane), następnie suszone. Wsio w temacie -reszta to ściema i takie ziarno bym reklamował bo powinno być ześrutowane, w całości jaką one rolę odegra jeżeli się nie zatrze? Dostarczy skrobii, a to było omawiane setki razy na forum jakie daje minusy.

Spieszyłem się do roboty i tylko sprawdziłem co w paczce jest.
Czyli musze to zmielić jeśli nie są i wsypać normalnie w temperaturze zacierania?
Reszta słodów normalnie zmielona.

[Kfax]

Spróbowałem swojego pierwszego lagera z brewkitu Coopera.

Czy to normalne, że ma posmak gruszki i nie pachnie piwem?

Piana wzorcowa, kolor żółty nieprzejrzysty, pykło gazem przy otwarciu, butelek nie dolałem nawet do szyjki.

Fermentacja ok. 2 tyg. w ok. 15°C, leżakowanie ponad 1,5 miesiąca też ok 13-15°C.

Ten smak mnie nieco niepokoi i nie wiem czy coś mi grozi, czy można się struć? 
Jak poznać jakieś zakażenie?

[Faramir]

10 minut temu, Kfax napisał:

Spróbowałem swojego pierwszego lagera z brewkitu Coopera.

Czy to normalne, że ma posmak gruszki i nie pachnie piwem?

Piana wzorcowa, kolor żółty nieprzejrzysty, pykło gazem przy otwarciu, butelek nie dolałem nawet do szyjki.

Fermentacja ok. 2 tyg. w ok. 15°C, leżakowanie ponad 1,5 miesiąca też ok 13-15°C.

Ten smak mnie nieco niepokoi i nie wiem czy coś mi grozi, czy można się struć? 
Jak poznać jakieś zakażenie?

Ja ,na serio ,jestem gotów na wieczne wylanie swojej pierwszej warki ……..

Nie przywiązuj się nadmiernie emocjonalnie do 20 litrów płynu …..

Edytowane 25 Kwietnia 2019 przez Faramir

[Jancewicz]

21 godzin temu, Faramir napisał:

Uwodnienie zrobione z lekką modyfikacją .

   W słoiczku z dodatkiem cukru i napowietrzanie wody poprzez wtrząsanie ,potem do tego poszły drożdże

Nie kombinuj za bardzo z tym uwadnianiem. Rób to standardowo, nic nowego nie wymyślisz. Całe szczęście w pszenicznym dozwolony, a nawet wskazany, jest underpitching. Powodzenia. 

Edytowane 26 Kwietnia 2019 przez Jancewicz

[Gruby.]

1 godzinę temu, Faramir napisał:

Ja ,na serio ,jestem gotów na wieczne wylanie swojej pierwszej warki ……..

Nie przywiązuj się nadmiernie emocjonalnie do 20 litrów płynu …..

Swoją pierwszą też wylałem ? ani to gazu, zeszło do 6 blg, ani nie napowietrzone, drożdże byle jakie bo dedykowane rozsypalem na podłogę... To szybko do sklepu i byle jakie do piwa.

Chociaż mamie niby smakowało... ale to niepijalne było, poszło jako nawadnianie trawy ⛳

[Kfax]

Moje jest dosyć spoko w smaku, choć pozbawione cech piwnych.

Jeśli nie grożą mi nieprzyjemne skutki (po pierwszej butelce nie było), to myślę, że można je wypić...

[punix]

3 godziny temu, Faramir napisał:

Postanowiłem na razie przestać wnikać w teorie jakości Brewkitów i po prostu zrobić z tego co kupiłem piwko.

Dziś jest trzeci dzień wesołego blumkania z fermentatora .

No bo jaki ma sens rozważać czy to dobre albo złe ,zakupiłem to należy to użyć .

Wiem że to uśmiech ale dla mnie to nowy świat.

A że to piaskownica jest to tacy jak Ja mogą tu pisać :)\

1- brewkit pszeniczny z Gozdawy 1.7l

2- ekstrakt jęczmień jasny z Gozdawy 1.7l 

3-drożdże z brewkita ,bw11? napis był mało czytelny .Uwodnienie zrobione z lekką modyfikacją .

   W słoiczku z dodatkiem cukru i napowietrzanie wody poprzez wtrząsanie ,potem do tego poszły drożdże .

   ładnie ruszyły po 10 minutach . Całość po kilkukrotnym wstrząśnięciu co 10 min poszła do fermantatora po 

   około 1.5 h od chwili wsypania drożdży .Fermentacja "brzeczki" ruszyła ślicznie ,mocno po 4H od dodania 

   tak przygotowanych drożdży do fermentatora ,zero problemów . 

4-dodatek 25g Lubelskiego chmielu przygotowanego w oddzielnych 5 litrach wody na gorąco ,30min.

   łatwo odcedzić w sicie z dodatkowymi warstwami gazy lekarskiej.,to poszło łatwo, bezboleśnie .

5- Całość nastawu 15 litrów .Cała woda dodana ,użyta była przegotowana z resztą surowców  .

    Czyli lekka modyfikacja procedury uwadniania drożdży + większe zagęszczenie ekstraktu  słodowego 

    + całość dodanej wody przegotowanej .Oczywiście zadbałem o sterylność itp.

----------------------

Dziś jest trzeci dzień burzliwej , na początku bulgot był co 2 sekundy ,dzisiaj jest co 1 minuta .

Do fermentatora nie zaglądałem ,jakoś wytrzymam .Myśle dać czas jeszcze do rozlewu z minimum 6-7 dni .

Zamówiłem butelki ,Pety brązowe .

Tak sobie myśle iż przesadne teoretyzowanie do niczego nie prowadzi ,trzeba po prostu to sprawdzić

Pozdrawiam wszystkich . 

--------------------------------------------

Pierwsza "warka".

 

 

Tak na przyszłość - drożdże lepiej uwodnić bez cukru. Natomiast napowietrzyć trzeba całą brzeczkę, a nie uwadniane drożdże. Plus lepiej nie przekraczać 30 minut uwadniania

[koholet]

2 godziny temu, Kfax napisał:

Spróbowałem swojego pierwszego lagera z brewkitu Coopera.

Czy to normalne, że ma posmak gruszki i nie pachnie piwem?

Piana wzorcowa, kolor żółty nieprzejrzysty, pykło gazem przy otwarciu, butelek nie dolałem nawet do szyjki.

Fermentacja ok. 2 tyg. w ok. 15°C, leżakowanie ponad 1,5 miesiąca też ok 13-15°C.

Ten smak mnie nieco niepokoi i nie wiem czy coś mi grozi, czy można się struć? 
Jak poznać jakieś zakażenie?

Zapach gruszki to albo estry albo jakis egzotyczny chmiel. Choć chmielu po brewkicie bym się nie spodziewał, ale kto wie? Jeśli estry i jeśli jest to przeszkadzające, to pewnie były jakieś błędy podczas fermentacji. W brewkitach są bardzo słabe drożdże. Z reguły za mało i źle przechowywane. Lepsze piwo (i tańsze) zrobisz zacierając lub korzystając z ekstraktów z samodzielnym chmieleniem. I używaj normalnych drożdży, ze sklepu Piwowarskiego. Poczytaj wpisy kolegi Jancewicza. W samodzielnym chmieleniu ekstraktów jest ekspertem.

[Kfax]

Ten brewkit to był prezent i jeśli nie grozi mi strucie to chętnie spożyję/porozdaję

[Kaniutek]

4 godziny temu, INTseed napisał:

Spieszyłem się do roboty i tylko sprawdziłem co w paczce jest.
Czyli musze to zmielić jeśli nie są i wsypać normalnie w temperaturze zacierania? 
Reszta słodów normalnie zmielona.

Jeśli to rzeczywiście, po prostu niezmielone ziarno owsa, to powinieneś raczej, najpierw je skleikować.

Tzn. tak mi sie wydaje, po lekturze forum

[INTseed]

Ten brewkit to był prezent i jeśli nie grozi mi strucie to chętnie spożyję/porozdaję

Jak ci smakuje to znaczy że dobre piwko zrobiłeś. Moje piersze smakowało coś w okolicach wina. Piwa nie czułem oprócz widoku piany. Zostaw sobie jedno na spróbowanie za 10 miesięcy.

[dziedzicpruski]

9 godzin temu, INTseed napisał:

10 godzin temu, Kfax napisał:

Ten brewkit to był prezent i jeśli nie grozi mi strucie to chętnie spożyję/porozdaję

Jak ci smakuje to znaczy że dobre piwko zrobiłeś. Moje piersze smakowało coś w okolicach wina. Piwa nie czułem oprócz widoku piany. Zostaw sobie jedno na spróbowanie za 10 miesięcy.

Pierwsze o ile nie daje kałem czy innym ściekiem zawsze smakuje,  co nie znaczy ,że jest dobrym piwem.

[Juniorek]

Mam pytanie, odnośnie dezynfekcji butelek. Każda butelkę najpierw myje w wiadrze z gorąca woda i płynem, następnie płuczę woda, płuczę piro, znowu woda o OXI. Jak myślicie czy jest to odpowiedni zabieg czy robię cis zle? Dodam ze po płukaniu OXI odwracam butelkę wstawiam do skrzynki i po około 10min wlewam piwko 

[Undeath]

2 minuty temu, Juniorek napisał:

Mam pytanie, odnośnie dezynfekcji butelek. Każda butelkę najpierw myje w wiadrze z gorąca woda i płynem, następnie płuczę woda, płuczę piro, znowu woda o OXI. Jak myślicie czy jest to odpowiedni zabieg czy robię cis zle? Dodam ze po płukaniu OXI odwracam butelkę wstawiam do skrzynki i po około 10min wlewam piwko 

 

Za dużo kroków. Wystarczy płukać butelki po wypiciu piwa, a potem jak myjesz pod rozlew samo OXI z gorącą wodą -40 minut wylewasz i masz czyste. Piro sobie odpuść bo się zadusisz kiedyś.