Skocz do zawartości

INFEKCJE


frc

Rekomendowane odpowiedzi

Nic o wylewaniu nie pisałem. Piwo smakuje, ma zapach mocno fenolowy i po tym obstawiam, że masz dzikie drożdże w piwie. Zostaw zabutelkowane piwo na jakiś czas, może się ułoży i będzie wszystko ok. Sprawdzaj czy nagazowanie nie idzie w stronę granatów, jeśli tak rozgazowuj butelki i może coś z tego będzie.  Niżej bardzo dobra lektura na dzisiejszy wieczór.

http://www.beerfreak.pl/infekcje-piwa-czyli-mityczny-tlenowiec/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bless napisał:

Dziś rozlewałem świąteczne z BA. Piwo odfermentowało z 13,5blg do 4 blg. Po otworzeniu fermentora wydostał się intensywny zapach wręcz gryzący. Po pobraniu próbki do szklanki zapach nie był już gryzący, w smaku było ok. wygląd tego co zastałem w fermentorze, czy to infekcja czy tak intensywny zapach dały drożdże? Ponoć mogą dać "fenolowe smaki - zwłaszcza nuty bananowe, goździkowe i pieprzowe".

 

 przyprawy:

Imbir 20g 

Cynamon 20g 

 

drożdże: 

Safbrew T-58 11,5

 

 

20211003_123916.jpg

Jeśli tylko we wiadrze to czułeś to prawdopodobnie gryzło Cię w nos CO2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanowne grono.

Dla mojego upewnienia mam do czynienia z infekcja czy wznowieniem fermentacji? 

Powod pytania : okolo weekendu sprawdzajac blg tafla piwa byla czysta. Wczoraj natomiast zaczęły pojawiać się takie punkty. Może mieć na to wplyw temp - wczesniej w piwnicy mialem jakies 14 stopni po paru dniach ciepłych wzrosło do 17. 

Z góry dzieki. 

20211006_163658.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, punix napisał:

Zdjęcie słabe, ale na infekcję nie wygląda. Podniesienie temperatury jak najbardziej mogło pobudzić drożdże do pracy.

To mnie uspokoiłeś. Lodowka juz kupiona wiec id następnej warki juz takich problemów nie powinno być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat podniesienie temperatury na koniec fermentacji to dobra praktyka - lepiej dać drożdżom warunki, żeby dokończyły fermentację w wiadrze niż w butelkach.

Oczywiście lodówka ze sterownikiem to ułatwia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Cześć. 

Po przeczytaniu kilku wątków na forum postanowiłem napisać  bo już skończyły mi się pomysły co może być przyczyną niepowodzeń. 

 

Jakiś czas temu miałem problem ze zbyt wysokim odfermentowaniem piw. Z mojej oceny wynikło że coś się przyplątało razem z kveikami. Zrobiłem sobie przerwę na około pół roku i ostatnio wymieniłem cały sprzęt (fermentory, przewody igielitowe/silikonowe, kraniki, rurka do rozlewu itp) i wróciłem do warzenia. Tydzień temu zabutelkowałem pierwszą warkę po przerwie. Wczoraj spróbowałem piwa i smakuje dobrze, jednak po przepłukaniu butelki zauważyłem dziwny osad na niej. Dodatkowo dość intensywnie pachnie - domownicy mówią zgodnie i niezależnie od sobie że kojarzy im się ten zapach z czymś mlecznym lub z zepsutym mlekiem ('jakbyś zostawił niedomyty garnek po mleku). 

Pierwsza myśl - bakterie kwasu mlekowego. Podobnie pachniały piwa, które warzyłem na 'starym' sprzęcie (poprzednie fermentory itp; piwa warzone przed wymianą sprzętu). I teraz kilka kwestii:

1. Czy moje przypuszczenia mogą być trafne? Podczas butelkowania nie zauważyłem żadnego biofilmu, a akurat jestem przewrażliwiony na tym punkcie. Piwo smakuje ok, tylko ten zapach z pustej butelki mnie niepokoi i osad który pozostaje. 

2. Jeżeli to nie to, to co innego może dawać taki zapach i wyglądać w taki sposób? 

3. Czy przyczyną może być pomieszczenie w którym warzę? Sprzęt poza garnkiem, łyżką i chłodnicą został wymieniony, poza tym przywiązuje dużą wagę żeby wszystko co ma kontakt z brzeczką po gotowaniu było zdezynfekowane, ale zastanawiam się w jakim stopniu realne jest zakażenie z powietrza w którym warzę, przelewam oraz butelkuję piwo. 

 

Przesyłam zdjęcia pełnej butelki, opróżnionej oraz kawałek rozbitej. Chodzi o te białe kropki/smugi. Z rozbitego kawałka osad dość ciężko schodzi, więc zastanawiam się czy to mogą być bakterie. 

 

Receptura piwa:

- słody: pilzneński, monachijski, carahell 

- chmiele: Lubelski, Sybilla 

- drożdże: FM700

 

Zacieranie 67 stopni, później mash out. 

Gotowanie 60 minut. 

Fermentacja burzliwa 14 dni, 7 dni cicha. 

Zeszło z 12 blg do 2.5 blg. 

 

Miłego dnia. 

IMG_20211101_113927.jpg

IMG_20211101_114148.jpg

IMG_20211101_113642.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mogą być dzikie drożdże. Czy butelki też zmieniłeś? Z ich myciem jest często najwięcej problemu, jeśli się ich nie wypłucze dokładnie zaraz po użyciu. 

 

Takie "mleczne" zapachy to może być też np. autoliza, zwłaszcza jeśli masz sporo osadu drożdżowego. Natomiast brak biofilmu nie oznacza braku zakażenia. Czy pojawia Ci się jakiś kwaśny posmak? Mierzyłeś pH piwa?

 

Edit: Z zapachów, które mogą kojarzyć się niektórym mlecznie (śmietanka, toffi, masło, popcorn) przychodzi mi jeszcze do głowy diacetyl, a to z kolei wskazuje na wady fermentacji (lub też zakażenie).

Edytowane przez Łachim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, Łachim napisał:

To mogą być dzikie drożdże. Czy butelki też zmieniłeś? Z ich myciem jest często najwięcej problemu, jeśli się ich nie wypłucze dokładnie zaraz po użyciu. 

 

Dzięki za odpowiedź. 

 

Tak, butelki wymieniłem i żadna z nich nie miała kontaktu z poprzednimi moimi piwami. Niektóre z nich były nowe a pomimo tego wada dotyczy również ich. I oczywiście użyte butelki nie miały wcześniej żadnych śladów ani zapachów, zostały umyte i zdezynfekowane. 

 

pH w momencie butelkowania niestety nie mierzyłem. Zmierzyłem teraz (tydzień po butelkowaniu, piwo odgazowane) i wynosi 5.1. Dodatkowo zmierzyłem blg i nie wygląda na to żeby spadło więcej niż około 1/4 blg (a konkretnie w momencie butelkowania było 2.5 (OG 1.010) a teraz jest podobnie - pomiędzy 2.25 a 2.5 (OG 1.008), ale tutaj też mógł się wkraść błąd odczytu. No i oczywiście nie wiem czy te pomiary coś dają jak piwo już tydzień w butelkach jest. 

Posmaków kwaśnych nie czuję, natomiast co do zapachu to faktycznie jest taki jak zepsute mleko. Dodatkowo zapach z pustej butelki występował również przed wymianą sprzętu i był podobny (i oczywiście nie występował od początku mojego warzenia, tylko od którejś warki). Nie zauważyłem zależności pomiędzy rodzajem drożdży, tzn. każde piwo było warzone na innych (US-05, FM55, ostatnie FM700) i w każdym przypadku było to samo. 

Oczywiście będę kontrolował nagazowanie i być może Twoja uwaga o dzikich drożdżach się potwierdzi.

Chętnie przyjmę każde spostrzeżenie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Łachim napisał:

pH gotowego piwa na poziomie 5.1 to dużo, o ile to nie błędny pomiar. Zwykle jest niższe,  bliżej 4, to też ma efekt bakteriostatyczny. Mierzyłeś pH brzeczki lub zacieru?

Ile pH powinno mieć gotowe piwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OXI i StarSan lub Chemipro San (z tego co kojarzę tak się nazywa). 

Oprócz tego wcześniej wszystko co ma kontakt z brzeczką po chłodzeniu lub piwem było myte NaOH, żeby mieć pewność, że nic nie przetrwa ('wcześniej' czyli przed pierwszą warką po wymianie sprzętu czyli ta warka która ma aktualnie ten problem). Jeśli coś mogę (np przewody silikonowe) to gotuję. 

Szybką dezynfekcję robię Desprejem lub/i opalanie nad kuchenką gazową. 

Co do zasad higieny - od momentu zadania drożdży do momentu przelania na cichą lub butelkowania nie zaglądam do fermentora, żeby przez przypadek coś się nie dostało. Wszystkie rzeczy dezynfekuję przed zetknięciem z brzeczką/piwem. 

Butelki też przechodzą ostrą selekcję i jeśli tylko któraś nie wzbudza mojego zaufania to wyrzucam. Kapsle gotuję kilka minut. 

Edytowane przez bartus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.