grzeju Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Cześć, za trzy dni mija miesiąc odkąd moje piwo z brewkita Finlandia lager grzecznie stoi w fermentorze. Do fermentacji burzliwej użyłem ekstraktu słodowego który znajdował się w zestawie razem z brewkitem i sprzętem. Od tygodnia aerometr wskazuje niezmiennie 4 Brix, piwo nie wykazuje oznak zakażenia, wydaje mi się że to dobry moment na rozlew. Jako surowiec do refermentacji mam zamiar użyć ekstraktu ze słodów pilzneńskich w proszku, niestety producent nie jest do końca precyzyjny i zaleca pół łyżeczki surowca na każdą butelkę. Wiadomo jak to bywa z instrukcją, dlatego kieruję się do was, bardziej doświadczonych użytkowników z prośbą o jakieś wskazówki dotyczące refermentacji ekstraktem typowo w moim przypadku. Każda porada mile widziana. Miłego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego W markecie googla masz aplikację kalkulator piwowarski.Jaka temperatura fermentacji była? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 7 minut temu, grzeju napisał(a): do refermentacji mam zamiar użyć ekstraktu ze słodów pilzneńskich w proszku, Weź sobie to zostaw do kolejnego brewkitu i użyj cukru. grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zasada Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 34 minuty temu, grzeju napisał(a): jakieś wskazówki dotyczące refermentacji ekstraktem Przelicz w kalkulatorze nagazowania ile potrzebujes, przykładowo: http://www.beer-calc.pl/ileDodacCukru https://brewness.com/calculator/pl/carbonation https://kalkulatorpiwowara.pl/carbonation grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szumidło Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Aplikacja "Kalkulator piwowarski", dane przykładowe... zasada 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego (edytowane) Cukier lub dropsy. Ja akurat zalewy cukrowej nie używam bo piwa robię w jednym fermentorze z rozlewem. Moje ulubione dropsy coopersa teraz są drogie i z tego co widziałem nawet już trudno kupić. Są jeszcze do kupienia inne z innych firm. Jednak to już sobie wybierz. Ja za jakiś czas(bo mam zapas dropsów coppersa) będę używał także cukru jak koledzy radzą. Tylko będę sypał bezpośrednio do butelek po odmierzeniu w kieliszku na wadze jubilerskiej odpowiedniej ilości. I przez mini lejek, myk do butelek;) Jak się człowiek wdroży będzie jak automat szło;) Ekstrakt zostaw sobie na właśnie inne piwko. Poza tym ekstrakt jest mikroskopijny, się pyli itp. Możesz się irytować przy jego dodawaniu. Chyba że zrobisz z niego zalewę, jednak tutaj to już się nie wypowiem bo jej nie stosuję. Edytowane 24 Lutego przez Reters grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeju Opublikowano 24 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 10 godzin temu, INTseed napisał(a): Jaka temperatura fermentacji była? Pierwsze dni okolice 22-24 stopnie, później już raczej stabilne 19-20 9 godzin temu, zasada napisał(a): Przelicz w kalkulatorze nagazowania ile potrzebujes, przykładowo: http://www.beer-calc.pl/ileDodacCukru https://brewness.com/calculator/pl/carbonation https://kalkulatorpiwowara.pl/carbonation Dobra tylko jak traktować ten brewkit, jako jaki styl, może pils? Czy jakaś apa, mimo że w nazwie lager 😄 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fotohobby Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego (edytowane) Pils i Ale mają podobne stopnie nagazowania, szczególnie, kiedy temperatura fermentacji jest taka sama Edytowane 24 Lutego przez fotohobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 24 Lutego Udostępnij Opublikowano 24 Lutego Pseudo lager tak go nazwij😁 Nagazowanie spróbuj 2.4 max 2.6 vol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
INTseed Opublikowano 25 Lutego Udostępnij Opublikowano 25 Lutego Dobra tylko jak traktować ten brewkit, jako jaki styl, może pils? Czy jakaś apa, mimo że w nazwie lager Wypić i robić lepsze Fermentacja najważniejsza.Lagera bez lodówki nie zrobisz.Jak będziesz robił na kveikach dodaj gips.Nagazowanie 2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korzen16 Opublikowano 25 Lutego Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 13 godzin temu, INTseed napisał(a): Lagera bez lodówki nie zrobisz. Zamiast lodówki można przeprowadzić fermentację ciśnieniową - efekt ten sam co lodówka, ale w temperaturach otoczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeju Opublikowano 27 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego W dniu 24.02.2024 o 12:07, Reters napisał(a): Tylko będę sypał bezpośrednio do butelek po odmierzeniu w kieliszku na wadze jubilerskiej odpowiedniej ilości. I przez mini lejek, myk do butelek;) Dobra w kalkulatorze wyszło mi 100 g cukru do refermentacji, podobnie będę sypał do butelek bo fermentowałem w fermentorze z kranikiem. Rozumiem że teraz należy podzielić ilość cukru jaką wskazał mi kalkulator przez ilość butelek i tą wartość sypać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciezkicoswybrac Opublikowano 27 Lutego Udostępnij Opublikowano 27 Lutego Tak, odlicz ~1-1,5l na straty w zależności ile gęstwy leży na dnie fermentora. grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 27 Lutego Udostępnij Opublikowano 27 Lutego (edytowane) Tak. Aczkolwiek z doświadczenia np. 3.2 gr cukru na butelkę to już u mnie konkret nagazowanie. Style porter itp. daję 1.5gr i ostatnio na próbę 1gr na butelkę. Po roku spokojnie tak przeczuwam, będzie akurat. Od jakiegoś czasu już odkładam takie style na leżakowanie. Niech leżą lata całe, będzie dla wnóczków;) Wiadomo, że piwnica, bo do niej ostatnio mam dostęp u brata 6-8 stopni czyli warunki super. Oczywiście cukru w cudzysłowie bo używam dropsów coopers. Tylko ja tam je kroje i całkiem sprawnie mi to idzie. Jednak tego Ci nie polecam, to dla takich wariatów jak ja😉 Edytowane 27 Lutego przez Reters grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzeju Opublikowano 27 Lutego Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lutego Dobra, piwo zabutelkowane. Trzymajcie kciuki żeby wszystko się udało. Już teraz wiem że moja relacja z Gretą nie będzie usłana kwiatami 💐 jednak wszystko poszło zgodnie z planem. Podpowiedzcie mi jeszcze jak często kontrolować to piwo? Po jakim czasie otwarcie butelki ma w ogóle sens. Zdaję sobie sprawę że wykraczam poza temat wątku aczkolwiek obiecuję że to już końcówka 😬 Tak jak poleciliście odstawiłem ten ekstrakt w kąt i poczeka on na swoją kolej. Dziękuję serdecznie za pomoc. Reters 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reters Opublikowano 27 Lutego Udostępnij Opublikowano 27 Lutego (edytowane) Eterna ma moc;) Używam od ponad roku i zabutelkowała z ponad 500 butelek;) Tylko trzeba ją potraktować WD40. Po 10 dniach sobie zobacz 14 dni itd. U mnie 14 dni jest już git w temp. pokojowej. Potem w niej zostawiasz jak nie masz warunków lub do zimnego na leżakowanie. Aczkolwiek też od stylu zależne. Część stylów można trzymać w pokojowej. Np. mam Portera trzymanych kilka butelek w pokojowej w ciemnej szafce jakoś 3 miesiące minęło od butelkowania i coraz lepszy jest. Tylko w szafce tak jest jakoś 17-18 stopni na tą porę roku. W lato masakra;) Wiadomo, idealnie jednak piwnica. Edytowane 27 Lutego przez Reters grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzejkej Opublikowano 27 Lutego Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 7 minut temu, grzeju napisał(a): Dobra, piwo zabutelkowane Na następne warki zapoluj na transportery po piwie. Można kupić dosłownie za parę złotych, a zdecydowanie ułatwiają sprawę (chociażby przenoszenie) grzeju 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizi Opublikowano 28 Lutego Udostępnij Opublikowano 28 Lutego Też miałem o tym pisać. Abstrahując od dźwigania takiego ciężaru, bałbym się, że karton puści na dnie i cała warka na straty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się