Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszy raz w karierze nie ruszyły mi drożdże z gęstwy. BE-256gęstwa ok 0,5l zebrana po rozlewie w niedzielę. Zadana połowa gęstwy we wtorek o 22 do blonde ale 17BLG. Brzeczka i temperatura otoczenia ok 16 stopni, napowietrzona 8-krotnym przelewaniem. Słoik z gęstwą wyjęty z lodówki 10h przed zadaniem.

Aktualnie mija 30h i zero, nic.

Zadawać drugą połowę gęstwy?

Pomysł ratunkowy mam taki, że jutro butelkuję APĘ na US-05.  Zlałbym brzeczkę znad osadzających się belgów, zagotował, schłodził, napowietrzył i zadał amerykańców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problem z Lagerem Bohemian pilsner. 2 miesiące w lodówce ok 10°C i odfermentowało z 18,5 tylko do 8,5 BLG. Zwykle schodziło do 2,5 BLG. Chciałem je butelkować i teraz mam problem. Butelki umyte, zasypane cukrem (3g) a  piwo jeszcze nie gotowe. Teraz mam dylemat. Zlewać a potem spuszczać gaz, wypłukać butelki i zlać i też spuszczać gaz, zlać na cichą bo się obawiam infekcji od kranika, zostawić kilka dni w cieple i zlewać? Zwykle używałem  S-23 Fermentisa. Tym razem Mangrove Jack's Bohemian Lager M84.

 

Nie wiem co teraz robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rageofhonor napisał:

Niestety 10g.

W tych S-23 jest więcej bo 11,5g. Tyle lat warzę piwo i pierwszy raz mam taki problem. To mi rozwali cały grafik w tym roku.

Tylko co teraz? Nie zainfekuje mi się piwo przez kranik?

I zawsze lagera 18,5BLG robiłeś na 1 paczce drożdży? Przecież to jakiś mega underpitching, warka 20L?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym underpitchingiem to tak jest. Wg kalkulatora trzeba tonę drozdzy suchych dać, a często na 1 paczce wyjdzie choć 18 czy 24 plato to jakieś ekstremum. Na warce 25l przy 13,5pl wg kalkulatora często wychodzi 4-5 paczek co mija się z celem. Faktem jest ze przy starterze piwa są nieco smaczniejsze a Ty padłeś jednak ofiarą underpitchingu. Przelałbym to na cicha i chyba dodał jeszcze jedna paczkę drozdzy bo 8,5 plato to jeszcze dużo do zjedzenia a te drożdże raczej tego nie zrobia. Jeśli boisz się zakażenia przez kranik możesz zrobić to wężem silikonowym od góry tylko najpierw bym go porządnie wysterylizował łącznie z dłońmi, astepnie wkładasz wezyk do piwa aby wewnątrz węża znalazło się piwo i wyciągasz zatykajac koniec, wtedy nie trzeba pociągać ustami przy przelewaniu co uważam za największe ryzyko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Glabro napisał:

Przelałbym to na cicha i chyba dodał jeszcze jedna paczkę drozdzy bo 8,5 plato to jeszcze dużo do zjedzenia a te drożdże raczej tego nie zrobia.

Pierwsze. To zagadnienie nie jest nagłe i nie nadaje się do Ostrego Dyżuru!

Drugie. Radzisz zadać paczkę suchych drożdży do piwa w którym panują warunki dla nich nieprzychylne (alkohol, ciśnienie osmotyczne, częściowo zajęte środowisko). Jeśli coś może pomóc to dużo zahartowanej i zdrowej gęstwy po słabszym lagerze.

Trzecie. Piszesz: Wg kalkulatora trzeba tonę drożdży suchych dać, a często na 1 paczce wyjdzie choć 18 czy 24 plato to jakieś ekstremum. Na warce 25l przy 13,5pl wg kalkulatora często wychodzi 4-5 paczek co mija się z celem. Faktem jest ze przy starterze piwa są nieco smaczniejsze. GĘSTWA to jest odpowiedź, a jedna paczka sucharów na 18-24BLG dolnej fermentacji to nie jest ekstremum tylko marnowanie czasu i surowca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbuję rozwiązać problem, który obecnie zmierza w zła stronę. Samo przelanie na cicha nie pomoże więc dodanie drożdży po rehydratacji co najwyżej pomoże i raczej nie zaszkodzi. Można ewentualnie zrobić starter aby jeszcze namnozyc.

Twoja odpowiedź z gęstwą jako remedium na wszystko koledze niewiele wniesie, bo raczej nie kitra jej w lodówce podczas gdy robi jednocześnie underpitching sucharami. Ktoś Ci pisze, że wyszło mu piwo na paczce sucharów przy plato 18 i ja mu wierzę, były już posty o tym, że to wychodzilo co nie oznacza, ze tak powinno sie robic bo to pewnego rodzaju szczęście. Oczywiście, że dobra gęstwa jest lepsza niż starter czy paczka sucharów ale ktoś potrzebuje pomocy a jej nie ma. Masz jakiś zły humor dzisiaj, że negujesz wszystko co ludzie piszą z własnych doswiadczen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

ZA DUŻO CUKRU WSYPANE DO REFERMENTACJI! 

 

omyłkowo wsypalem 5g na 500ml piwa. 

Siedzi piwo w butelkach kilka godzin.. czy zlać do kolejnych butelek a resztę cukru wywalić... Nie będzie pewności ile się rozpuściło już ale zawsze będzie mniej niż 5g !! 

Czy zostawić i jakoś będzie??? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Michal131 napisał:

ZA DUŻO CUKRU WSYPANE DO REFERMENTACJI! 

 

omyłkowo wsypalem 5g na 500ml piwa. 

Siedzi piwo w butelkach kilka godzin.. czy zlać do kolejnych butelek a resztę cukru wywalić... Nie będzie pewności ile się rozpuściło już ale zawsze będzie mniej niż 5g !! 

Czy zostawić i jakoś będzie??? 

Ja chyba bym po prostu kontrolował nagazowanie co kilka dni i, w przypadku zdiagnozowania problemu (a przy tej ilości surowca to raczej pewne), szybko spijał... No i nauka na przyszłość! ?

Edytowane przez Jancewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Właśnie kończę wysładzać i muszę przerwać na chwilę cały proces bo muszę jechać do przedszkola odebrać dziecko bo kaszle... Pytanie, czy jak za kilka godzin zacznę już od gotowania i chmielenia to czy coś złego stanie się z piwem?

Proszę o odpowiedź.

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zablokował(a) i odpiął/ęła ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.