Fermentis Safale US-05

[Joosto]

Użyłem ostatnio US-05. Pszeniczniak w koncepcji American Wheat zadany słodem jęczmiennym  wędzonym brzozą.

Fermentacja w 16' st. C, Blg początkowe 14. Odfermentowanie na 3,5

Nie było charakterystycznych cech pracy US-05 ---- za to była mała piana , duży osad. Kaszana.

Przy butelkowaniu zapach jak z drożdży babuni na pizze:)

Bardziej ufam Danstar Notthingham, jeśli chodzi o suche.

[kantor]

A z mojej strony, wg mnie to najbardziej stabilne, powtarzalne drożdże jakich używałem

 

A co do piany, to ja nie kojarzę żebym miał pianę powyżej 2-3cm odkąd pilnuję żeby start był w dolnym zakresie pracy drożdży, miałem też piwa, że podczas fermentacji praktycznie w ogóle nie było piany (tylko był ruch powierzchni piwa), a piwa wyszły dobre i miały normalną pianę, więc różnie to bywa.

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

57 minut temu, kantor napisał:

A z mojej strony, wg mnie to najbardziej stabilne, powtarzalne drożdże jakich używałem

 

A co do piany, to ja nie kojarzę żebym miał pianę powyżej 2-3cm odkąd pilnuję żeby start był w dolnym zakresie pracy drożdży, miałem też piwa, że podczas fermentacji praktycznie w ogóle nie było piany (tylko był ruch powierzchni piwa), a piwa wyszły dobre i miały normalną pianę, więc różnie to bywa.

do niedawna bym się pod tym podpisał, ale od jakiegoś miecha czy dwoch te grzybki łapią strasznego laga. jakaś felerna seria

[kantor]

Godzinę temu, LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO napisał:

do niedawna bym się pod tym podpisał, ale od jakiegoś miecha czy dwoch te grzybki łapią strasznego laga. jakaś felerna seria

Z jaką datą?

Na gęstwie też?

 

Ja robiłem 12 dni temu na nich piwo, to lag normalny, nie zwracałem na to uwagi ale pewnie z 7-8 godzin.

Edytowane 28 Maja 2018 przez kantor

[punix]

W tym roku robiłem na nich kilka piw - drożdże z 2 różnych partii, patrząc po dacie ważności, problemów nie było, start poniżej 12 godzin.

[LUBIE_GRAC_W_GRY_WIDEO]

12 godzin temu, kantor napisał:

Z jaką datą?

Na gęstwie też?

 

Ja robiłem 12 dni temu na nich piwo, to lag normalny, nie zwracałem na to uwagi ale pewnie z 7-8 godzin.

nie wiem z jaką datą, wyrzuciłem opakowanie. ten sam zonk miałem też z gęstwą, lag ogólnie około 12-18h. widziałem na forach ze ludzie też mieli tego zonka, więc strzelam wadliwą serię. piwka oczywiście przefermentowały prawidłowo, ale taki lag to loteria.

[buber]

Ktoś gdzieś pisał, że felerne są z datą 02.2020

[Jancewicz]

Ostatnio fermentowałem nimi lekkie ALE w dolnych granicach (10-12C) i dały mi posmaki typowe dla piw pszenicznych (a nawet witbierowych). Zasyp "jęczmienny".

Edytowane 30 Lipca 2018 przez Jancewicz

[Gawron]

Dnia 29.05.2018 o 11:49, buber napisał:

Ktoś gdzieś pisał, że felerne są z datą 02.2020

Potwierdzam. Po 40 godzinnym lagu otrzymałem bananowego American Wheat.

[Oskaliber]

Coś się niedobrego dzieje z tymi drożdżami. Dwie różne paczki z tej samej serii (jakaś chyba w miarę świeża seria do 2022, nie zapamiętałem dokładnie) dały mi sporo siarkowodoru, a co jak co ale z siarką akurat nigdy nie było z nimi problemu. Lag w porządku, jedna paczka 35h w kwaśnym środowisku, druga 24h w normalnym. 

[Joosto]

Miałem nadzieję, że "złe czasy" minęły. Mam z terminem 01.2021 i pozostającą obawę czy w ogóle ryzykować.

[Oskaliber]

Ja bym używał. Żeby była jasność - to nie jest jakaś kosmiczna siarka czyniąca piwo niepijalnym. Po prostu nasiarkowały tyle, co niektóre znane z tego szczepy weizenowe czy witbierowe, także w granicach normy. Jest to jednak zaskakujące, bo to był zawsze bardzo mało siarkowy szczep i niepokojące jest to, że cały czas coś coś z nimi odbiega od normy. 

Edytowane 25 Września 2018 przez Oskaliber

[Pingwinho]

U mnie partia 02.2020 zepsuła bittera. Lag powyżej 48h, zadałem wtedy awaryjne Nottinghamy, ale niestety już coś się tam zalęgło w tym czasie.

[Gamas]

U mnie 02.20 złapały laga lekko ponad 20h. Nigdy wcześniej nie miałem z nimi żadnych problemów. Ktoś wie jak działają kolejne partie?

[paveu2]

Hej, 10 godzin temu zadałem US-05 02.2021 do Bittera w 18 stopniach. Póki co brak oznak startu. Drożdże trochę późno wyciągnąłem z lodówki (ok 2 h przed rehydratyzacją) więc może dlatego ten lag. Dam znać wieczorem jeśli coś się zmieni. Dobrego dnia.

 

EDIT: Ruszyły. Lag ok 20 godzin. Temperatura w pudle ok .14 stopni. 

Edytowane 3 Listopada 2018 przez paveu2

[kantor]

Chyba 03.2021 (na pewno 2021) lag normalny koło 8h w 15°C, na gęstwie też bez odchyłek, chyba z 6h. 

Nie zauważyłem podwyższonej siarki, natomiast w obu przypadkach, piwo przefermentowało wyjątkowo szybko jak na moje doświadczenie z US-05 (koło 5d, 12-13°Blg), ja mam jakieś wrażenie, że Fermentis zmienił lekko szczep.

Edytowane 5 Listopada 2018 przez kantor

[Gwynbleidd]

jaka jest bezpieczna minimalna temperatura dla tych drożdży? Poniżej 15 nie schodzić?

[kantor]

Kiedyś w chyba w 11°C otoczenia na początek fermentacji robiłem ale to było z rok-dwa temu, na tych nowych paczkach to robiłem ostatnio w 14°C otoczenia.

[Fenris]

kurcze z tą zmianą temp to dziwne w 28 to ja tego nie widzę mi przy 23 -24 już się wydają niefajne 

Edytowane 13 Grudnia 2018 przez Fenris

[Gwynbleidd]

ruszyły z buta na 14 stopniach, teraz podniosłem do 16,5C

[Czeslaw]

U mnie te drożdże bardzo wysoko kończą fermentację. Robiłem na nich łącznie 4 warki (za każdym razem nowe z paczki) i nie udało mi się zejść poniżej 5 blg. Dogrzewałem przy końcu niemal za każdym razem, raz nawet do 22 stopni (temperatura oczywiście w fermentorze) przez kilka dni. Nic się nie ruszyło, fermentacja zwyczajnie skończona. Więcej im się nie chce jeść.

[Oskaliber]

Jeśli nie były wszystkie z jakiejś jednej felernej serii, to popełniasz gdzieś indziej błąd na bank. Co jak co, ale odfermentowanie to akurat mają one stosunkowo wysokie. Na 5-6 to potrafią skończyć ale przy 25blg początkowego. Przy normalnych piwach standard to raczej 2-3blg. 

[Czeslaw]

Może i błąd, a może po prostu wszystkie piwa zacierane na słodko.

 

Wiem właśnie, że powinny zejść trochę niżej, ale chyba nic na to nie poradzę. Już zacząłem drożdże winić  Wszystkie chyba z jednej partii były, następnym razem kupię z innego źródła.

Edytowane 22 Grudnia 2018 przez Czeslaw

[BROWAR KWARTA]

Nie wiem o co chodzi, może macie jakieś wytłumaczenia odnośnie tak dużego skoku temperatury fermentacji ? Bo skoczyło ponad 8 °C a zazwyczaj w tych samych warunkach i na US 05 temperatura podnosiła się zazwyczaj o około 3 - 4 °C

Informacje ogólne: APA w ilości 25 litrów do fermentora, zacierana w 66 °C, początkowe 13 Blg zadana uwodnionymi drożdżami US-05 ( seria 07.2021 ), temperatura brzeczki 15 °C, temperatura otoczenia 15 °C, zeszło finalnie do 2,8 Blg.

Przebieg fermentacji:

1 dzień - 15 - 15,5 °C

2 dzień -  rano 16 °C wieczorem 16,7 °C

3 dzień - rano 17 °C wieczorem już 20 °C

4 dzień - rano 21,7 °C wieczorem już 23,3 °C

5 dzień - rano 22,6 ° i już utrzymałem tą temperaturę na sterowniku żeby dofermentowało.

 

Zapachów estrowych nie ma tak dużo jakby to wyglądało w związku z taką temperaturą.

[Thorgall]

Sesion IPA 11 blg fermentowana w 15C-22C. Podczas rozlewu siarka,co mi się nigdy na US-05 nie zdarzało. Tak jak pisał ktoś wcześniej,nie jakąś duża ale zauważalna.Coś US-y ostatnio zawodzą?