#84 100% BRETT PEAR ALE (OG: 11.6, EBC: 9, IBU: 23)
Zasyp:
Słód pilzneński – 2.1kg (52%)
Słód pszeniczny – 1.0kg (25%)
Słód monachijski – 0.6kg (15%)
Torrified Wheat – 0.2kg (5%)
Płatki owsiane błyskawiczne – 0.1kg (2%)
Zacieranie:
68-63°C – 55' (spadkowo)
10min grzania do mash outu 76-77°C
Gotowanie/Chmielenie (70min):
60' – 9g Iunga (10,5% ak)
15' – 16g Saaz (3,11% ak) + 16g Styrian Goldings (4,0% ak)
13' – 4g Mech irlandzki
10' – 2g Wyeast Nutrient Blend
05' – 17g Saaz (3,11% ak) + 17g Styrian Goldings (4,0% ak)
01' – 17g Saaz (3,11% ak) + 17g Styrian Goldings (4,0% ak)
Chmiele 2019. Schłodzone do 17.9°C. Wyszło trochę ponad 19 litrów. Napowietrzanie mikserem 2 minuty.
Drożdże:
White Labs WLP648 Brettanomyces bruxellensis Trois Vrai (ok. 300ml bardzo rzadkiej i trochę zanieczyszczonej gęstwy po warce #82B, 0 dniowa)
Fermentacja:
(do uzupełnienia)
Rozlew:
(do uzupełnienia)
Komentarz:
Piwo trafiło do kibla. Nie wiedzieć czemu drożdże postanowiły, że sobie zafundują tygodniowego laga, chociaż były zadane ze świeżej i rozruszanej gęstwy. Niezbadane są czasami wyroki dzikusów. Na piwie pojawiło się w tym czasie kilka małych kropek biało-zielonej pleśni. Szkoda, bo mimo to dałem mu przefermentować, powąchałem finalny efekt i wziąłem malutkiego łyka i efekt bardzo dobry, no ale truć się pleśnią nie zamierzam. Warka została powtórzona pod numerem #88.